Abstrakt
Zwiększenie wysokości wynagrodzenia bez faktycznego (realnego) zwiększenia zakresu obowiązków, sprzeczne z zasadami współżycia społecznego, bo powodowane tylko wyższymi świadczeniami z ubezpieczenia chorobowego w okresie ciąży, ocenione jako nieważne na podstawie art. 58 ust. 2 i 3 KC w zw. z art. 300 KP, wyłącza w tym samym zakresie badanie, czy wynagrodzenie to było godziwe i ekwiwalentne (art. 13 i 78 KP).
Wyrok SN z 8.6.2021 r., I USKP 36/21, niepubl.
Stan faktyczny
Sąd Okręgowy zmienił decyzję ZUS określającą, że od 3.8.2015 r. podstawę wymiaru składek na ubezpieczenia społeczne wnioskodawczyni z tytułu umowy o pracę stanowi równowartość minimalnego wynagrodzenia za pracę, w ten sposób, że ustalił tę podstawę na kwotę 4 200 zł. Sąd Okręgowy ustalił, że od 2012 r. wnioskodawczyni była zatrudniona na umowę o pracę na stanowisku sprzedawcy u właściciela hurtowni odzieży używanej, który posiadał także trzy spółki w Walii zajmujące się zbieraniem odzieży i spółkę w Senegalu. Początkowo wnioskodawczyni pracowała na 1 etatu za wynagrodzeniem odpowiadającym połowie minimalnego wynagrodzenia, od 11.6.2014 r. na pełny etat, kiedy to zmieniono jej stanowisko na specjalistę do spraw sprzedaży, za wynagrodzeniem w wysokości minimalnego wynagrodzenia za pracę, a od 1.7.2015 r. ponownie na 1 etatu za wynagrodzeniem równym połowie minimalnego wynagrodzenia za pracę. Następnie na podstawie aneksu do umowy o pracę z 3.8.2015 r. wnioskodawczyni miała pracować na stanowisku kierownika do spraw sprzedaży w pełnym wymiarze czasu pracy za wynagrodzeniem 4 200 zł. Zmienił się znacząco zakres jej obowiązków, gdyż miała m.in.: sprawować kontrolę nad menagerem i kierowcami, prowadzącymi zbiórkę tekstyliów w Walii, kontaktować się z fundacją, na rzecz której zbierali oni odzież używaną, wyjeżdżać co najmniej dwa razy w miesiącu do Walii w celu sprawowania kontroli działalności na terenie tego kraju. Większość tych zadań miała wykonywać z Polski w formie korespondencji elektronicznej, pracując nadal w hurtowni. Zmienił się również znacząco zakres jej obowiązków w Polsce, nadal odpowiadała za współpracę ze spółką w Senegalu, miała przejąć większość obowiązków dotyczących działalności w Walii. Trwało to około pół miesiąca, ponieważ wnioskodawczyni zachorowała i poinformowała, że jest w ciąży. Dziecko urodziła 3.3.2016 r. W czasie urlopu wychowawczego jej obowiązki przejął właściciel hurtowni. Sąd Okręgowy uznał, że organ rentowy ustalił podstawę wymiaru składek w wysokości minimalnego wynagrodzenia z naruszeniem art. 13 i 78 § 1 KP. Wnioskodawczyni zna bardzo dobrze język angielski i ma kwalifikacje do wykonywania pracy kierownika do spraw sprzedaży. Z uwagi na rozszerzenie działalności o handel odzieżą używaną do Afryki pracodawca w 2014 r. zwiększył jej wymiar czasu pracy na pełny etat. Do jej obowiązków należało rekrutowanie pracowników sortujących odzież używaną, tłumaczenie i przekazywanie pracownikom wytycznych, jakie miał kontrahent afrykański. Kolejno w 2015 r. planowano powierzyć wnioskodawczyni część obowiązków związanych z prowadzeniem firmy w Walii i dlatego w lipcu 2015 r. ograniczono jej obowiązki w kraju do 1 etatu. Wnioskodawczyni ponad miesiąc przebywała w Walii, zaznajamiała się z systemem funkcjonowania działalności firmy za granicą, by później zarządzać tym systemem z Polski. Po powrocie do kraju, aneksem z 3.8.2015 r., ponownie zatrudniono ją na pełny etat z wynagrodzeniem 4 200 zł. Wobec rozszerzenia zakresu obowiązków i zmiany stanowiska nie można uznać, by wynagrodzenie w tej wysokości stanowiło naruszenie prawa lub zasad współżycia społecznego, zwłaszcza że w porównaniu z wynagrodzeniem na takim stanowisku w Walii było to korzystne dla pracodawcy. Biorąc pod uwagę rodzaj wykonywanej pracy i możliwości pracodawcy, kwota 4 200 zł nie jest wynagrodzeniem zbyt wysokim. Sąd Apelacyjny wyrokiem z 14.2.2019 r. zmienił wyrok SO i oddalił odwołanie od decyzji organu rentowego, stwierdzając, że podstawę wymiaru składek od 3.8.2015 r. stanowi kwota odpowiadająca wysokości minimalnego wynagrodzenia za pracę. Sąd Apelacyjny wskazał, że w odniesieniu do wzorca godziwego wynagrodzenia zmieniona aneksem z 3.8.2015 r. umowa o pracę, powierzająca wnioskodawczyni funkcję kierownika do spraw sprzedaży za wynagrodzeniem 4 200 zł (a w konsekwencji podstawy wymiaru składek na ubezpieczenia społeczne), na tle okoliczności sprawy, była sprzecza z zasadami współżycia społecznego w rozumieniu art. 58 § 1 KC. Wnioskodawczyni bowiem w ciągu ponad trzyletniego zatrudnienia otrzymywała minimalne wynagrodzenie za pracę, którego nie zwiększono, mimo że 11.6.2014 r. powierzono jej wyższe stanowisko – specjalisty do spraw sprzedaży. Znamienne jest również to, że od 1.7.2015 r. zgodnie aneksem miała pracować na 1 etatu za połowę minimalnego wynagrodzenia, a już od 3.8.2015 r. na pełny etat, z wynagrodzeniem 4 200 zł, a więc 2,4 krotnie wyższym niż dotychczas. Wnioskodawczyni przez cały czas pracowała wyłącznie w magazynie hurtowni w Polsce, gdzie przyjmowała dostawy odzieży, a następnie zajmowała się jej dystrybucją. Pracowała sama, a tylko przy spiętrzeniu prac zatrudniano dodatkowo jedną lub dwie osoby. Jak wynika z ustaleń faktycznych, w 2014 r. pracodawca rozszerzył wnioskodawczyni zakres obowiązków i wymiar czasu pracy, ale nie widział potrzeby zwiększenia jej wynagrodzenia. Ponadto po pobycie w Walii wnioskodawczyni nie zaczęła pracować w tym kraju, natomiast według relacji stron miała pozostać w Polsce i wykonywać powierzone jej zadania zdalnie, przez kontrolę pracy kierowców i menagera, którzy pracowali w Walii, a sama miała tam jeździć dwa razy w miesiącu. Materiał dowodowy nie potwierdził jednak, by takie obowiązki rzeczywiście realizowała ani by wykonywała czynności kierownicze wobec innych pracowników, jako kierownik do spraw sprzedaży. Już od 11.8.2015 r., a więc po 8 dniach od zawarcia aneksu wnioskodawczyni przebywała na zwolnieniu lekarskim aż do porodu, następnie na urlopie macierzyńskim i wychowawczym. Do pracy wróciła w sierpniu 2018 r. i pracodawca zadeklarował jej składki na ubezpieczenia społeczne od minimalnego wynagrodzenia za pracę. Wszyscy pracownicy pracodawcy otrzymywali minimalne wynagrodzenie. Na miejsce wnioskodawczyni w czasie jej nieobecności w pracy nikogo nie zatrudniono, jej obowiązki przejął właściciel hurtowni i menager w Walii. Zakres obowiązków wnioskodawczyni nie był zatem na tyle szeroki, aby konieczne było zatrudnienie nowej osoby. Zatem nie doszło do realnego zwiększenia zakresu obowiązków oraz wykonywania funkcji kierowniczych wobec innych pracowników, które uzasadniałyby podwyższenie wynagrodzenia. Nie wykazano także, aby zakres czynności wnioskodawczyni wzrósł tak istotnie, aby po zmianie wymiaru czasu pracy na 1 etatu z dniem 1.7.2015 r., już 3.8.2015 r., a więc po miesiącu, powstała potrzeba powierzenia jej pracy w pełnym wymiarze. Przeciwnie, zakres obowiązków wnioskodawczyni nie różnił się od czynności pracowniczych przewidzianych w jej umowie o pracę. Zdaniem SA zamiarem stron przy ustalaniu wysokiego wynagrodzenia było uzyskanie przez wnioskodawczynię naliczonych od takiej podstawy świadczeń z ubezpieczenia społecznego związanych z ciążą i macierzyństwem bez ponoszenia tak dużych kosztów przez pracodawcę. Nie można uznać spornego wynagrodzenia za godziwe, po myśli bowiem art. 78 § 1 KP nie odpowiadało ono rodzajowi wykonywanej przez wnioskodawczynię pracy i nie mieści się w racjonalnym wzorcu godziwego wynagrodzenia, ponieważ nie ma cechy ekwiwalentności do pracy faktycznie wykonywanej i zostało ustalone z naruszeniem zasad współżycia społecznego, przez świadome dążenie do osiągania nieuzasadnionych (zawyżonych) korzyści z systemu ubezpieczeń społecznych kosztem innych uczestników tego systemu. Spornemu wynagrodzeniu można więc przypisać nieważność w części przekraczającej kwotę zbliżoną do minimalnego wynagrodzenia, jak to przyjął organ rentowy. Wnioskodawczyni w skardze kasacyjnej zarzuciła naruszenie art. 58 § 2 KC oraz art. 3531 § 1 KC w zw. z art. 300 KP oraz art. 78 KP przez ich niewłaściwe zastosowanie, polegające na:- uznaniu, że umowa o pracę jest nieważna w zakresie wskazanego w niej wynagrodzenia, podczas gdy strony nie przekroczyły granicy swobody kształtowania stosunku pracy, a uzgodnione wynagrodzenie odpowiada rodzajowi wykonywanej pracy i kwalifikacjom wymaganym przy jej wykonywaniu, a także uwzględnia ilość i jakość świadczonej przez ubezpieczoną pracy;
- uznaniu, że wobec nieważności spornej umowy w powyższym zakresie skarżącej przysługuje wynagrodzenie minimalne, podczas gdy sąd powinien ustalić wynagrodzenie w wysokości odpowiadającej rodzajowi, ilości i jakości pracy oraz kwalifikacjom wymaganym przy jej wykonywaniu.