Abstrakt
Jakakolwiek futurologia w prawie, a w szczególności w prawie karnym, w żadnym wypadku nie może odrywać się od rzeczywistości. Prawo karne to bowiem szczególny instrument oddziaływania społecznego, a więc instrument z natury swej nader praktyczny. Przewidywanie treści prawa karnego musi zatem uwzględniać fakty. Patrząc zaś właśnie na fakty jako podstawę przewidywania przyszłości rodzimego prawa karnego, należy wziąć pod uwagę cztery główne czynniki, które współdeterminują jego treść i istotę: potrzeby społeczne, politykę kryminalną, przepisy prawa karnego oraz praktykę wymiaru sprawiedliwości.
Pytanie o przyszłe prawo karne sprowadza się w istocie do pytania właśnie o przyszłość tych czterech faktorów i sposoby przyszłego ich współoddziaływania. Oczywiście, ocena ta może być przy tym bardziej lub mniej realistyczna. Z jednej strony bowiem, można by bardzo realistycznie uznać, że za dziesięć lat nie zmieni się nic, bo to okres za krótki, a samo prawo karne powinno być stabilne. Z drugiej strony, znacznie mniej realistycznie, można by przyjąć, że zmieni się w tym zakresie niemal wszystko, i to nawet znacznie. Pierwsza perspektywa w ogóle nie jest kuszącym przedmiotem niniejszych rozważań. Druga zaś sprowadziłaby się do futurologii w czystej postaci, przez co utraciłaby jakikolwiek walor poznawczy, a ponadto całkowicie utraciłaby z pola widzenia ściśle określoną konwencję niniejszej publikacji. Konwencja ta, jak się zdaje, sprowadza się zaś do powinności przewidywania przyszłości, jakkolwiek realnej, to jednak odmiennej od stanu obecnego. Poniższe rozważania będą przez to oparte na futurologii racjonalnej i zarazem umiarkowanej.