Monitor Prawniczy

nr 11/2014

Przedmiot procesu a badanie wstępne braków formalnych i opłaty żądania ewentualnego

Katarzyna Gajda-Roszczynialska
Autorka jest sędzią Sądu Rejonowego dla Krakowa-Krowodrzy w Krakowie, delegowanym na wniosek Pierwszego Prezesa Sądu Najwyższego na stanowisko asystenta w Sądzie Najwyższym, członkiem komitetu redakcyjnego „Polskiego Procesu Cywilnego”, wykładowcą Centrum ARS UJ.
Abstrakt

Problematyka przedmiotu procesu nie doczekała się w polskiej literaturze przedmiotu cywilnego wyczerpującego omówienia. Wypowiedzi polskich przedstawicieli doktryny koncentrują się w tym zakresie wyłącznie wokół określenia charakteru roszczenia. Wskazuje się, że w postępowaniu cywilnym „przedmiot” oznacza to, na co skierowana jest aktywność sądu i innych uczestników postępowania. Przedmiot postępowania cywilnego oznacza zatem przedmiot rozpoznania i rozstrzygnięcia sądu zakreślony przez powoda. Koherentnie z pojęciem przedmiotu procesu łączone jest pojęcie roszczenia. Niemniej jednak nadal aktualna jest kwestia: czy jest nim roszczenie materialnoprawne – znajdujące podstawę w prawie podmiotowym zrekonstruowanym z pozytywnej normy prawa materialnego, czy też różnie ujmowane tzw. roszczenie procesowe? W piśmiennictwie wyodrębnia się następujące teorie przedmiotu procesu: