Studia Prawa Prywatnego

nr 2/2008

Wnioski dla prawa polskiego wynikające z uregulowań prawa grup kapitałowych w wybranych systemach prawnych państw UE, Japonii i USA

Michał Romanowski
Autor jest doktorem habilitowanym, profesorem Uniwersytetu Warszawskiego, członkiem Komisji Kodyfikacyjnej Prawa Cywilnego.
Abstrakt

§ 1. Koncepcja ekonomiczna grupy kapitałowej a koncepcja prawna spółki kapitałowej  Pojęcie grupy kapitałowej jest różnie rozumiane w poszczególnych systemach prawnych. Wynika to z faktu, że problematyka prawa grup kapitałowych należy do najbardziej skomplikowanych zagadnień współczesnego prawa spółek. Od wielu lat jest ona przedmiotem zainteresowania w systemach prawnych tzw. starych państw członkowskich Unii Europejskiej (Niemcy, Francja, Włochy, Hiszpania, Portugalia, Austria, Wielka Brytania), a także w pozaunijnych systemach prawnych, w których grupy kapitałowe odgrywają znaczącą rolę w praktyce obrotu (Japonia, USA). Zagadnienie prawnej regulacji funkcjonowania grup kapitałowych stanowi także, od ponad dwudziestu lat, nierozwiązany problem w Unii Europejskiej. Opracowany w 1985 r. projekt IX dyrektywy w sprawie prawa koncernowego1 nigdy nie uzyskał statusu projektu oficjalnego. Cechą wspólną wszystkich proponowanych ujęć grupy kapitałowej jest dostrzeżenie, że stanowi ona faktycznie jeden organizm gospodarczy niemający podmiotowości (osobowości prawnej), który tworzą odrębne (autonomiczne) prawnie spółki kapitałowe powiązane przez fakt podporządkowania organizacyjnego spółce-matce. Spółka-matka pełni rolę "mózgu" – określa strategię całej grupy kapitałowej i tworzących ją spółek wraz ze wskazaniem środków wdrażania tej strategii. W tym sensie grupę kapitałową można określić jako zgrupowanie spółek "dowodzone" przez spółkę-matkę, ukierunkowane na osiąganie celów definiowanych przez nią dla całej grupy i jej poszczególnych członków. Istota zagadnienia związanego z unormowaniem skutków prawnych działania grup kapitałowych polega na tym, że skutki ich integralności ekonomicznej (biznesowej) prowadzą do podważenia jednej z podstawowych zasad prawa spółek kapitałowych, jaką jest odrębność cywilnoprawna członków grupy kapitałowej. Przyjmuje się bowiem, że konsekwencją odrębności cywilnoprawnej spółki kapitałowej jest jej zarówno prawna, jak i gospodarcza (ekonomiczna, biznesowa) autonomia. Uznanie tej autonomii prowadzi do stwierdzenia, że każda spółka kapitałowa ma własny, w pełni autonomiczny interes determinowany celem jej działania. Tak zidentyfikowana istota autonomii prawnej spółki kapitałowej została ostatecznie legitymizowana przez ustawodawcę w drodze: 1) uznania, że spółka kapitałowa ponosi wyłączną odpowiedzialność za swoje zobowiązania. Oznacza to prawne wyłączenie odpowiedzialności jej udziałowców;2) podniesienia autonomicznego interesu spółki kapitałowej do rangi ustawowej, a więc objęcie jej interesu ochroną prawną. Ochrona ta wyraża się w nakazie respektowania autonomicznego interesu spółki kapitałowej przez jej organy działające jako całość (zarząd, rada nadzorcza, zgromadzenie udziałowców), członków tych organów oraz uczestników spółki kapitałowej (akcjonariusze i wspólnicy). Tradycyjna koncepcja autonomii spółki kapitałowej, zachowująca nadal swoją aktualność i przydatność, prowadzi jednak do sparaliżowania koncepcji ekonomicznej postrzegania grupy kapitałowej jako jednego organizmu gospodarczego. Nie oznacza to eliminacji z rzeczywistości gospodarczej takich grup, ale znaczne zwiększenie ryzyka regulacyjnego ich funkcjonowania. Wydaje się, że ryzyko regulacyjne polega na:1) "związaniu rąk" członków organów zarządzających spółki kapitałowej wchodzącej w skład grupy kapitałowej przez obciążenie ich osobistym ryzykiem odpowiedzialności cywilnej i karnej za wdrażanie decyzji wpływających na sytuację spółki kapitałowej w świetle interesu spółki-matki lub całej grupy kapitałowej, który ma prymat nad interesem zarządzanej przez nich spółki kapitałowej;2) zwiększeniu tzw. kosztów transakcyjnych funkcjonowania grupy kapitałowej prowadzących do zmniejszenia jej efektywności wskutek konieczności poszukiwania zabezpieczeń przed ryzykiem regulacji prawnych, które nie identyfikują interesu. Dylemat, który wiąże się z ujęciem funkcjonowania grup kapitałowych w ramy prawne, dobrze ilustruje wypowiedź wybitnego francuskiego prawnika P. Didiera. Stwierdził on, że "od chwili odkrycia przez prawników grup kapitałowych obsesyjnie męczy ich jedno pytanie: czy grupa kapitałowa jest podmiotem prawa? Odpowiedź na to pytanie jest niebezpieczna. Odpowiedź "tak" oznacza sprowadzenie grupy kapitałowej do punktu, z którego wywodzi się, a więc do pojęcia osoby prawnej, co prowadzi do prawnej eliminacji grupy kapitałowej. Odpowiedź "nie" oznacza pozostawienie grupy kapitałowej w "dolinie cieni", ponieważ w świetle prawa grupa, której nie przyznaje się osobowości prawnej, jest podmiotem pozbawionym egzystencji (...)"2.  Należy zwrócić uwagę, że grupa kapitałowa nie jest tworem prawnym jako spółka kapitałowa. Grupa kapitałowa została przez prawo odkryta, a nie wynaleziona. Stanowi ona produkt rzeczywistości gospodarczej i odpowiada na potrzeby obrotu. Przed sformułowaniem wniosków dla prawa polskiego zasadne jest dokonanie skrótowego, ze względu na ograniczone rozmiary niniejszego opracowania, przeglądu regulacji prawa grup kapitałowych w wybranych, reprezentatywnych systemach prawnych Unii Europejskiej, w pozaunijnych systemach prawnych, w których obecność narodowych i ponadnarodowych grup kapitałowych ma szczególnie doniosłe znaczenie praktyczne, oraz stanu prac nad regulacją tego prawa na poziomie Unii Europejskiej.5§ 2. Przegląd prawnoporównawczyI. Uzasadnienie wyboru badanych regulacji prawnych  Przedmiotem badania porównawczego będą systemy należące do trzech największych tradycji prawnych, a więc germańskiej, romańskiej i common law. W związku z tym analizie zostało poddane prawo niemieckie, francuskie, włoskie, hiszpańskie i angielskie, a także z powodu przynależności Polski do Unii Europejskiej – regulacje unijne.  Wybór Niemiec jest tradycyjnie spowodowany znaczną siłą oddziaływania niemieckich regulacji na inne systemy prawne wywodzące się z tradycji germańskiej oraz na europejskie prawo spółek. Przede wszystkim jednak jest to system prawny, który jako pierwszy zawiera w miarę pełną regulację prawa grup kapitałowych (zwaną prawem koncernowym). Regulacja ta stała się nie tylko wzorem do naśladowania w innych systemach, które przejęły ją do własnych porządków prawnych (Portugalia, Brazylia, Słowenia, Chorwacja, Austria), lecz także punktem odniesienia dla rozwiązywania problemów grup kapitałowych w innych państwach Unii Europejskiej, a także na poziomie Wspólnoty.  Wybór Francji uzasadnia doniosły wpływ, jaki na doktrynę prawa grup kapitałowych wywarła sprawa Rosenblum (koncepcja interesu grupy kapitałowej) oraz wpływ systemu francuskiego na koncepcję regulacji prawa grup spółek w poszczególnych państwach, jak i na poziomie Unii Europejskiej. Wybór Włoch i Hiszpanii wiąże się z dyskusją, jaka toczy się w tych krajach, zakończoną w przypadku Włoch częściową regulacją prawa grup spółek w ramach reformy z 2004 r.  Wybór prawa angielskiego i amerykańskiego wiąże się z przydatnością dla prawa grup spółek doktryny "przebicia (podniesienia) zasłony korporacyjnej".  Wybór Japonii wynika z faktu, że jest to kraj, w którym działanie w formie grup kapitałowych stanowi regułę charakteryzującą japońską gospodarkę, oraz że kraj ten posiada najnowszą regulację prawa grup kapitałowych z 2006 r. II. Niemcy1. Przegląd rozwiązań Prawo niemieckie przoduje w zakresie regulacji prawa grup spółek. Kompletna regulacja jest zawarta w przepisach o niemieckiej spółce akcyjnej (AktG). Ustawodawca niemiecki wyróżnił koncern umowny (§§ 291–310 AktG) oraz faktyczny (§§ 311–318 AktG)3. Normy regulujące koncern faktyczny są "sławne" na całym świecie, ponieważ pozwalają one spółce dominującej wywierać niekorzystny wpływ na zależną spółkę akcyjną.  Stosownie do § 18 AktG koncern tworzą przedsiębiorstwo dominujące i jedno bądź wiele przedsiębiorstw zależnych znajdujących się pod wspólnym kierownictwem przedsiębiorstwa dominującego. Domniemywa się, że przedsiębiorstwo zależne tworzy koncern z przedsiębiorstwem dominującym.  Koncern umowny powstaje i działa na podstawie umowy o objęcie dominacją (Beherrschungsvertrag) lub umowy o odprowadzanie zysku (Gewinnabführungsvertrag). Umowy te są kwalifikowane jako umowy ingerujące w zarządzanie przedsiębiorstwem (Unternehmensvertrag). Przedmiotem umowy o odprowadzanie zysku jest zobowiązanie spółki zależnej do odprowadzania całego zysku do spółki dominującej w zamian za zobowiązanie spółki dominującej pokrycia wszelkich strat poniesionych przez spółkę zależną. Jeżeli umowy te są zawierane jako jedna, wówczas określa się je jako umowę organiczną (Organschaftsvertrag). Umowy powinny być zawarte w formie aktu notarialnego, pod rygorem nieważności. Należy je także ujawnić w rejestrze handlowym wszystkich spółek-uczestników koncernu umownego. Zawarcie umów wymaga uzyskania zgody walnego zgromadzenia każdej ze spółek–uczestników koncernu umownego wyrażonej większością 75% kapitału reprezentowanego podczas podejmowania uchwały. W razie zawarcia umowy koncernu umownego akcjonariusze mniejszościowi mogą żądać, według własnego uznania, gwarancji wypłaty rocznej dywidendy albo zbyć akcje spółki zależnej spółce dominującej lub żądać wymiany akcji spółki zależnej na akcje spółki dominującej. Cena akcji jest ustalana w umowie koncernowej z zastrzeżeniem, że podlega kontroli sądowej na żądanie każdego z akcjonariuszy.  Istnienie koncernu faktycznego domniemywa się przez fakt istnienia stosunku dominacji. Stosownie do § 311 (1) AktG, jeżeli nie istnieje umowa o objęcie dominacją, przedsiębiorstwo dominujące nie może używać swojego wpływu w celu skłonienia zależnej spółki akcyjnej albo komandytowo-akcyjnej, aby dokonała niekorzystnej dla niej czynności prawnej albo ze szkodą dla siebie podjęła lub zaniechała określonych działań, chyba że szkoda...