Monitor Prawa Handlowego

nr 4/2017

Trudna Spółka Akcyjna – czyli co św. Tomasz z Akwinu i zespół rockowy TSA pomyśleliby o Prostej Spółce Akcyjnej

Michał Romanowski
Profesor Uniwersytetu Warszawskiego, wspólnik w Kancelarii Romanowski i Wspólnicy, w latach 2006–2015 członek Komisji Kodyfikacyjnej Prawa Cywilnego, w tym przewodniczący podkomisji KKPC ds. prawa spółek.
Abstrakt

W Polsce pojawił się projekt wprowadzenia do Kodeksu spółek handlowych nowego typu spółki kapitałowej pod nazwą Prosta Spółka Akcyjna. Spółka ta ma być hybrydą spółki osobowej, spółki z o.o. i spółki akcyjnej. Celem artykułu jest analiza uzasadnienia i potrzeby wprowadzenia PSA, skutków regulacji z punktu widzenia systemowej spójności typologii polskiego prawa spółek i jej deklarowanych beneficjentów, czyli tzw. startupów (a więc czy jest to rzeczywiście uproszczenie). Chodzi o odpowiedź na pytanie, czy zaproponowana metoda reformy polskiego prawa spółek oraz jej efekt w postaci wprowadzenia obok spółki z o.o. i spółki akcyjnej nowej spółki kapitałowej jest prawidłowa w świetle zasad techniki prawodawczej oraz ekonomicznej analizy prawa koncentrującej się na rzeczywistej potrzebie i efektywności zmian legislacyjnych. Ponadto należy rozważyć, czy wprowadzenie PSA jest należycie uzasadnione, czy rozwiązania w niej zawarte rzeczywiście rozwiązują problemy startupów oraz czy w obszarach, gdzie reforma jest uzasadniona, nie może być ona wprowadzona w ramach istniejącej typologii prawa spółek.