Abstrakt
Przedmiotem refleksji jest nasilające się zjawisko tworzenia i interpretowania norm prawa umów i prawa spółek przez pryzmat nakazów i zakazów. Wzrastająca nieufność wobec wolności wyboru jednostki uzasadniana formalizmem przepisów prowadzi do przekształcenia wolnościowego DNA prawa prywatnego w myślenie normami imperatywnymi. O wolność trzeba dbać, bo jej fenomen polega na tym, że umiejętne korzystanie z niej pozwala stworzyć coś z niczego, brak wolności zawsze prowadzi donikąd, a w przypadku prawa prywatnego – do jego destrukcji w sferze wartości, czyli do prawniczego piekła.