Monitor Prawa Handlowego

nr 2/2011

Czy prawo powinno wymuszać udział kobiet w radach i zarządach spółek?

Michał Romanowski
Profesor Uniwersytetu Warszawskiego, członek Komisji Kodyfikacyjnej Prawa Cywilnego, przewodniczący zespołu problemowego KKPC ds. implementacji dyrektywy o prawach akcjonariuszy, wspólnik w Kancelarii "Romanowski i Wspólnicy".
Abstrakt

W Unii Europejskiej problem zbyt słabej obecności kobiet w zarządach i radach nadzorczych spółek jest postrzegany jako aktualny, o czym świadczy m.in. opublikowana przez Komisję Europejską Zielona Księga -- Unijne ramy ładu korporacyjnego, w której postawiono pytanie, czy spółki giełdowe powinny mieć obowiązek zapewniania większej równowagi płci w składzie rad? W Norwegii, Hiszpanii i Francji już zdecydowano się na prawne „wymuszenie” powoływania kobiet w skład rad, poprzez uchwalenie prawa nakazującego, aby w spółkach giełdowych kobiety stanowiły określony procent składu rady. Jednak wprowadzenie obowiązku prawnego zapewnienia równowagi płci w organach prywatnej spółki giełdowej w postaci normy prawnej wywołuje bardzo poważne wątpliwości. Autor poddaje proponowane rozwiązania gruntownej analizie tym bardziej, że uznaje, iż mogą doprowadzić do najgłębszej reformy w prawie spółek giełdowych z punktu widzenia jej wpływu na funkcjonowanie spółek.