Abstrakt
W niniejszym opracowaniu autor dokonuje analizy aksjologicznej przepisów mówiących o niedopuszczalności pracy w niedziele i święta oraz wyjątków od tej zasady. Odwołanie się do sensu regulacji zarówno ustawowej, jak i konstytucyjnej ma na celu udzielenie odpowiedzi na pytanie, czy wprowadzona nowelizacja, a także praca w niedziele i święta rzeczywiście narusza Konstytucję.Uwagi wstępneUstawą z 24.1.2014 r. o zmianie ustawy – Kodeks pracy1 rozszerzeniu uległ katalog dozwolonych prac wykonywanych w niedziele i święta. Zgodnie z wprowadzonym pkt 11 art. 15110 KP dozwolone w niedziele i święta są prace polegające na świadczeniu usług z wykorzystaniem środków komunikacji elektronicznej w rozumieniu przepisów o świadczeniu usług drogą elektroniczną lub urządzeń telekomunikacyjnych w rozumieniu przepisów prawa telekomunikacyjnego, odbieranych poza terytorium RP, jeżeli zgodnie z przepisami obowiązującymi odbiorcę usługi, dni, o których mowa w art. 1519 § 1 (a więc niedziele i święta określone w ustawie z 18.1.1951 r. o dniach wolnych od pracy2) są u niego dniami pracy, jak również przy wykonywaniu prac zapewniających możliwość świadczenia usług, o których mowa powyżej.Autorzy projektu nowelizacji Kodeksu pracy argumentowali, że wprowadzenie dodatkowej dopuszczalnej możliwości pracy w niedzielę i święta ma w głównej mierze służyć odpowiedzi na zapotrzebowanie rynku międzynarodowych usług biznesowych. W ich ocenie obowiązujące dotychczas w Polsce przepisy dotyczące prawa pracy nie nadążały za potrzebami cywilizacyjnymi zmieniających się gospodarek i społeczeństw, co miało wpływać na niekonkurencyjność polskiego rynku usług biznesowych na rynku globalnym.Oprócz bardzo szerokich (a przez to nieuchwytnych) argumentów przedstawionych powyżej wskazywano także na te bardziej pragmatyczne. Otóż komentowana nowelizacja Kodeksu pracy ma pomóc w zachowaniu licznych miejsc pracy (ok. 200 tys. pracowników), co niewątpliwie jest pożądanym zjawiskiem, zwłaszcza gdy weźmie się pod uwagę, że w sektorze usług biznesowych w przeważającym zakresie pracę świadczą ludzie młodzi – absolwenci szkół wyższych, którzy według źródeł wskazywanych w uzasadnieniu projektu stanowią 11% ogółu bezrobotnych.W dyskusji nad omawianą nowelizacją pojawiły się najróżniejsze argumenty. Od zarzutu faworyzowania przedsiębiorców zagranicznych3 do zarzutu najcięższego kalibru – z prawnego punktu widzenia – naruszenia Konstytucji RP4.