Abstrakt
W niniejszym opracowaniu autor poddaje analizie bardzo istotny w praktyce problem, jakim jest kwestia roszczeń przysługujących pracownikowi z tytułu wypowiedzenia przez pracodawcę umowy o pracę na czas określony, w której strony nie przewidziały dopuszczalności wcześniejszego jej rozwiązania za wypowiedzeniem. Swoje rozważania autor przeprowadza na tle dotyczącej tej tematyki uchwały SN z 17.11.2011 r.1, która została podjęta w składzie 7 sędziów.
Uwagi wstępne
W wyżej wymienionej uchwale SN stwierdził, że pracownikowi, któremu pracodawca wypowiedział umowę o pracę zawartą na czas określony, w przypadku gdy strony nie przewidziały możliwości jej wcześniejszego rozwiązania za wypowiedzeniem (art. 33 KP), przysługują roszczenia określone w art. 59 w zw. z art. 56 KP.
Uchwała ta zasługuje na szczególne zainteresowanie nie tylko z tego powodu, że została podjęta w powiększonym składzie SN, ale również ze względu na jej przedmiot. Odnosi się ona bowiem do zagadnienia, które przez ostatnie lata wywołało wiele kontrowersji nie tylko teoretycznych, ale także praktycznych. Zarówno wśród przedstawicieli piśmiennictwa prawa pracy, jak i judykatury pojawiło się co najmniej kilka poglądów na temat konsekwencji rozwiązania przez pracodawcę umowy o pracę zawartej na czas określony w drodze 2-tygodniowego wypowiedzenia, w której strony nie przewidziały takiego trybu wcześniejszego rozwiązania umowy oraz roszczeń przysługujących pracownikowi w przypadku jego zastosowania. Dowodem na taki stan rzeczy jest fakt, że uchwała została podjęta w celu rozpatrzenia skierowanego przez Pierwszego Prezesa SN wniosku z 24.8.2011 r. do Izby Pracy, Ubezpieczeń Społecznych i Spraw Publicznych SN o rozstrzygnięcie zagadnienia prawnego: „Jakie roszczenia przysługują pracownikowi z tytułu wypowiedzenia przez pracodawcę umowy o pracę na czas określony, w której strony nie przewidziały dopuszczalności wcześniejszego jej rozwiązania za wypowiedzeniem?”.
Poniżej zostaną przytoczone główne poglądy funkcjonujące w tej materii, przedstawione przez Pierwszego Prezesa SN.
Stanowisko pierwsze
Zgodnie z pierwszym funkcjonującym w tej materii poglądem wypowiedzenie przez pracodawcę umowy o pracę zawartej na czas określony, w której brak klauzuli przewidującej możliwość rozwiązania umowy w tym trybie, jest naruszeniem przepisów o wypowiadaniu umowy o pracę, w tym art. 33 KP, a w związku z tym pracownikowi przysługuje wyłącznie roszczenie o odszkodowanie na podstawie art. 50 KP. Takie stanowisko prezentował wielokrotnie SN – chociażby w wyroku z 20.5.1998 r. uznano, że wypowiedzenie umowy o pracę zawartej na czas określony, co do której strony nie przewidziały możliwości wcześniejszego jej rozwiązania, jest sprzeczne z treścią art. 33 KP. W takiej zaś sytuacji uprawnionemu, z mocy art. 50 § 3 i 4 KP, przysługuje odszkodowanie2. Z kolei w orzeczeniu z 3.12.2009 r. SN stwierdził między innymi, że art. 33 KP jest przepisem o wypowiadaniu umów o pracę na czas określony w rozumieniu art. 50 § 3 KP3. Takie stanowisko dotychczas prezentowała również zdecydowana większość przedstawicieli doktryny prawa pracy4.
Należy tutaj przypomnieć, że w świetle regulacji art. 50 § 3 i 4 KP, jeżeli wypowiedzenie umowy o pracę na czas określony nastąpiło z naruszeniem przepisów o wypowiadaniu tych umów, po stronie pracowniczej nie powstaje roszczenie o uznanie tego wypowiedzenia za bezskuteczne lub o przywrócenie do pracy, a jedynie o odszkodowanie w wysokości wynagrodzenia za czas, do upływu którego umowa miała trwać, nie więcej jednak niż za 3 miesiące (wyjątek stanowi sytuacja pracownicy w okresie ciąży lub w okresie urlopu macierzyńskiego, pracownika ojca wychowującego dziecko w okresie korzystania z urlopu macierzyńskiego, a także pracownika w okresie korzystania z ochrony stosunku pracy na podstawie przepisów ustawy z 23.5.1991 r. o związkach zawodowych5 – art. 50 § 5 KP). Natomiast zgodnie z art. 33 KP przy zawieraniu umowy o pracę na czas określony, dłuższy niż 6 miesięcy, strony mogą przewidzieć dopuszczalność jej wcześniejszego rozwiązania za 2-tygodniowym wypowiedzeniem.
Stanowisko drugie
Drugi pogląd w tej kwestii zaprezentował SN między innymi w wyroku z 5.11.1998 r., uznając, że art. 50 § 3 i 4 KP nie ma zastosowania w razie wypowiedzenia przez pracodawcę umowy o pracę na czas określony, w której strony nie zastrzegły możliwości takiego sposobu jej rozwiązania (art. 33 KP w zw. z art. 30 § 1 pkt 4 KP). W takiej sytuacji pracownikowi przysługują roszczenia określone w art. 56 KP w zw. z art. 59 KP6. W piśmiennictwie prawa pracy zwolennicy takiego stanowiska byli dotychczas raczej odosobnieni7.
Stanowisko trzecie
Trzecie zapatrywanie w tej sprawie, które prezentowane jest jedynie przez przedstawicieli doktryny prawa pracy, zakłada, że wypowiedzenie przez pracodawcę umowy o pracę na czas określony, w warunkach braku w niej klauzuli z art. 33 KP, jest nieważne na podstawie art. 58 KC w zw. z art. 300 KP8. Zgodnie z tą koncepcją pracownikowi przysługiwałoby wówczas roszczenie o dopuszczenie do pracy i prawo do wynagrodzenia za czas pozostawania bez pracy na warunkach wynikających z regulacji art. 81 § 1 KP.
Stanowisko czwarte
Czwarty pogląd w tej materii pojawił się w [...]