Abstrakt
Ostatnio coraz częściej pracodawcy, w procesie kontroli i nadzoru pracowników, korzystają z nowinek technologicznych, takich jak na przykład programy monitorujące aktywność pracowników w świecie wirtualnym - Internecie. W szczególności pracodawcy chętnie monitorują korespondencję elektroniczną swoich pracowników. Można przy tym zaobserwować zderzenie dwóch, w pewnym sensie wykluczających się, uprawnień obu stron stosunku pracy, a mianowicie tajemnicy korespondencji pracownika i ochrony tajemnicy handlowej pracodawcy.
Ochrona konstytucyjna
Korespondencja prywatna w polskim systemie prawnym jest bardzo silnie chroniona. Znajduje to swoje podstawy w art. 49 Konstytucji RP, który gwarantuje wszystkim obywatelom ochronę tajemnicy komunikowania się. Natomiast jej ograniczenie może nastąpić jedynie w przypadkach określonych w ustawie i w sposób tam przewidziany. Tajemnica komunikowania się obejmuje nie tylko tradycyjną korespondencję (listy), ale również e-maile czy też SMS-y. Prawo do ochrony tajemnicy komunikowania się obejmuje także prawo do porozumiewania się w dowolnej formie (np. telefonicznej).
Dobra osobiste pracownika
Artykuł 111 KP nakłada na pracodawcę obowiązek poszanowania godności i innych dóbr osobistych pracownika. Zasada ta może również znajdować zastosowanie w przypadku monitorowania e-maili pracowników, ponieważ zgodnie z art. 23 KC za dobro osobiste uważana jest także tajemnica korespondencji. Należy jednak przyjąć, że chodzi tutaj o korespondencję prywatną przeznaczoną imiennie dla konkretnego pracownika. Trzeba podkreślić, że tajemnica korespondencji jest chroniona także przez art. 267 KK, który przewiduje, iż „kto bez uprawnienia uzyskuje informację dla niego nieprzeznaczoną, otwierając zamknięte pismo, podłączając się do przewodu służącego do przekazywania informacji lub przełamując elektroniczne, magnetyczne albo inne szczególne jej zabezpieczenie, podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat 2”. Dlatego też pracodawcy muszą zwracać szczególną uwagę na to, czy korespondencja ma charakter czysto służbowy czy też prywatny. Od tego, czy dany e-mail uznamy za korespondencję służbową, będzie zależeć, czy pracodawca ma prawo (jako jej bezpośredni czy też pośredni adresat) do jego odczytania, przetwarzania i ewentualnie zapisywania.
Najlepszym rozwiązaniem dla pracodawcy jest [...]