Monitor Prawniczy

nr 16/2019

Zakaz ubiegania się o zamówienia publiczne na czas trwania postępowania w świetle systemu środków zapobiegawczych

DOI: 10.32027/MOP.19.16.4
Karol Jarząbek
Autor jest doktorantem w Katedrze Postępowania Karnego na Wydziale Prawa, Administracji i Ekonomii Uniwersytetu Wrocławskiego.
Abstrakt

W artykule poruszona została problematyka wol­nościowego środka zapobiegawczego z art. 276 KPK w postaci zakazu ubiegania się o zamówienia publiczne na czas trwania postępowania, która nie stanowiła dotychczas przedmiotu szczegółowych rozważań doktrynalnych. Analizie poddano cztery grupy zagadnień: samej zasadności wyodrębniania nowego środka, jego funkcji, granic temporalnych oraz możliwości zaliczenia okresu jego stosowania na poczet orzeczonych środków karnych. Specyfika tytułowego zakazu polega na tym, że znajdzie on zastosowanie w wypadku bardzo ograniczonego kręgu przestępstw, z czego w zasadzie można wymienić przestępstwa przeciwko przetargowi publicznemu (art. 305 KK) oraz oszustwo związane z zamówieniem publicznym (art. 297 KK). W artykule zwrócono ponadto uwagę na to, że w istocie ma on charakter prewencyjny i nie jest w stanie zabezpieczyć prawidłowego toku postępowania, stanowiąc jedynie instrument wykluczenia określonych wykonawców z postępowania o udzielenie zamówienia publicznego. Jako taki w zasadzie nie spełnia roli środka zapobiegawczego. Ponadto użyte w art. 276 KPK sformułowanie „na czas trwania postępowania” wskazuje na pewien automatyzm w jego stosowaniu na okres obejmujący całe postępowanie, wykluczający konieczność adaptacji orzekanych środków zapobiegawczych do sytuacji procesowej oskarżonego. Kontrowersyjna jest także możliwość zaliczenia okresu stosowania zakazu ubiegania się o zamówienia publiczne na poczet orzeczonego środka karnego. W przeciwieństwie do przepisów ustawy z 22.10.2002 r. o odpowiedzialności podmiotów zbiorowych za czyny zabronione pod groźbą kary , gdzie występuje sankcja o identycznym brzmieniu, ustawodawca nie przewidział w Kodeksie karnym analogicznego zakazu. Stawia to pod znakiem zapytania możliwość jego zaliczenia na poczet innego, najbardziej zbliżonego środka karnego – zakazu prowadzenia określonej działalności gospodarczej.