Abstrakt
I. Zasadniczym przedmiotem analizy będą wskazane w tytule opracowania zagadnienia dowodowe. Kilka wstępnych uwag zostanie jednak poświęconych niektórym aspektom działania klauzul generalnych. Obie te kwestie zostały bowiem łącznie podjęte w doniosłym, dotyczącym stosowania art. 422 § 1 KSH, wyroku SN z 27.3.2013 r., I CSK 407/12, stanowiącym inspirację do niniejszych rozważań. Tematyka pojmowania i stosowania klauzul generalnych jest stale obecna w praktyce orzeczniczej. Budowaniu systemu prawa towarzyszy bowiem założenie o potrzebie poszukiwania rozwiązań normatywnych zdolnych do realizacji postulatów sprawiedliwości. Skłania to ustawodawcę do uelastyczniania prawa (zwłaszcza prawa prywatnego) drogą odwoływania się w przepisach do ocennych zwrotów niedookreślonych. O skutkach ich stosowania rozstrzygają sądy, konkretyzując wartości, które mają stanowić kryteria oceny, a następnie odnosząc je do okoliczności faktycznych badanej sprawy. Współcześnie szczególnie istotne (a jednocześnie – trudne) wydaje się kształtowanie właściwych tendencji w stosowaniu klauzul generalnych. W dobie szybkich przemian społecznych, gospodarczych i obyczajowych dochodzi bowiem do swoistej relatywizacji wartości. W odróżnieniu od prawa stanowionego, które także w razie dokonywania dynamicznej wykładni jest ograniczane treścią przepisów, system wartości pozostaje w pewnym stopniu płynny, wrażliwy na zmieniające się zapatrywania społeczne. Spośród sprzyjających tym procesom czynników warto wyeksponować szybką, następującą w skali „globalnej wioski” wymianę informacji o różnorodności postaw przyjętych w innych kręgach kulturowych, która także w Polsce skłania do postawienia pytania o granice aprobowanych zachowań. Nie bez znaczenia pozostają bieżące uwarunkowania gospodarcze, oddziałujące na kształtowanie się przekonań o potrzebie respektowania pewnych wartości. Z perspektywy podejmowanych w czasie kryzysu gospodarczego starań o dostatnie życie rodziny lub utrzymanie przedsiębiorstwa na rynku, inaczej może rysować się zapatrywanie o tym, gdzie leżą granice sprzeczności z dobrymi obyczajami.Na tle skomplikowanego obrazu stosunków międzyludzkich, relacji zachodzących w grupach zawodowych lub w skali całego społeczeństwa, dokonywanie ocen przybiera postać swoistego „ważenia” odmiennie, a nawet przeciwstawnie zorientowanych argumentów. Utrudnione staje się tym samym odwołanie do kryteriów uniwersalnych: akceptowanych i utrwalonych w świadomości społecznej w postaci „zasad” (współżycia społecznego, dobrej wiary, uczciwości), traktowanych jako wzorzec nawiązujący do ideałów powinnych, „modelowych” zachowań, a nie do upowszechnionej praktyki postępowania.