Monitor Prawniczy

nr 6/2013

Możliwości usprawnienia współpracy e-sądu z powodami masowymi – uwagi na tle doświadczeń praktycznych

Dariusz Segit
Autor jest referendarzem sądowym w Wydziale VI Cywilnym (e-sąd) Sądu Rejonowego Lublin-Zachód w Lublinie (autor cz. I artykułu).
Piotr Telusiewicz
Autor jest referendarzem sądowym w Wydziale VI Cywilnym (e-sąd) Sądu Rejonowego Lublin-Zachód w Lublinie, adiunktem w Katedrze Prawa Rodzinnego i Praw Rodziny na Wydziale Prawa, Prawa Kanonicznego i Administracji Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego Jana Pawła II (autor cz. II artykułu).
Abstrakt

Już ponad dwa i pół roku minęło od chwili wejścia w życie ustawy z 9.1.2009 r. o zmianie ustawy – Kodeks postępowania cywilnego oraz niektórych innych ustaw1, która wprowadziła do polskiej procedury cywilnej elektroniczne postępowanie upominawcze2. Ten dość znaczny okres pozwala na dokonanie pierwszej pogłębionej analizy praktyki funkcjonowania EPU. Tej kwestii poświęconych zostało już wiele publikacji. Wydaje się jednak, że brakowało w nich odniesienia do rzeczywistej praktyki tego postępowania, a z pewnością publikacje te nie analizowały współpracy podmiotów działających w tym postępowaniu przy uwzględnieniu specyfiki systemu informatycznego służącego do jego obsługi. Temat ten starają się podjąć autorzy niniejszego opracowania (referendarze sądowi orzekający w VI Wydziale Cywilnym Sądu Rejonowego Lublin-Zachód w Lublinie, tzw. e-sądzie), korzystając ze swoich doświadczeń praktycznych.

Interpretacja obowiązujących obecnie przepisów regulujących EPU i problemy związane z działaniem systemu informatycznego EPU we współpracy z powodami masowymi

Podejmowanie czynności w elektronicznym postępowaniu upominawczym – zarówno przez strony postępowania w postaci tzw. powodów masowych, jak i podmioty orzekające w sprawie – referendarzy sądowych, jak i sędziów (działających jako sąd), jest ściśle związane z funkcjonowaniem systemu informatycznego służącego do obsługi tego postępowania, co wynika z treści art. 50530 § 1 oraz art. 50531 § 1 KPC. Pierwszy z tych przepisów nakazuje, aby wszelkie czynności sądu (a więc sędziów), referendarza sądowego i przewodniczącego wydziału były utrwalane wyłącznie w tym systemie teleinformatycznym. Z drugiego zaś wynika, że powodowie, w tym powodowie masowi, wszelkie pisma procesowe muszą składać w postaci elektronicznej. Pisma złożone w innej formie nie będą w ogóle wywoływały skutków pisma procesowego. Podobnie wszelkie doręczenia dla powodów dokonywane są wyłącznie w drodze elektronicznej (art. 1311 § 1 KPC). Można więc powiedzieć, że powodowie masowi są „podłączeni do drugiego końca” tego samego systemu informatycznego, na którym pracują orzecznicy w EPU (te dwa „końce” nazywane są w żargonie biznesowo-informatycznym front office i back office). Rodzi to konieczność nawiązania jakiejś formy dialogu i wymiany doświadczeń pomiędzy użytkownikami tego samego systemu, których znaczenie powiększa okoliczność, że system ten jest wciąż daleki od doskonałości. Pewną przeszkodę w takim dialogu może stanowić obawa przed naruszeniem zasady bezstronności sądu angażującego się w kontakty ze stroną postępowania, jaką jest powód masowy. W tym zakresie konieczne jest więc wykształcenie pewnej formy wymiany doświadczeń, która będzie unikała takich podejrzeń, oddzielając sferę problemów technicznych, ale też problemów interpretacji przepisów na odpowiednim poziomie generalności, szczególnie tych powiązanych z samym działaniem systemu albo których kierunek interpretacji w pewnym sensie wymusza konstrukcja systemu, od sfery decyzji orzeczniczych w konkretnych sprawach, która przedmiotem takiego dialogu być nie może. Wydaje się, że takiej wymiany doświadczeń do tej pory brakuje. Orzecznicy i powodowie masowi nie znają swoich problemów, na jakie napotykają w praktyce działania w systemie informatycznym. Powiększenie tej wiedzy po obu stronach może wpłynąć znacząco na polepszenie i usprawnienie ich działań w systemie informatycznym EPU.

1) Kategoryzacja problemów

Przedstawiając problemy związane z działaniami powodów masowych, na które napotykają orzecznicy, można wyróżnić te, które wynikają z samej specyfiki przepisów regulujących to postępowanie, a także te ściśle techniczne – wynikające z pewnych zawiłości systemu informatycznego. Często to rozróżnienie nie jest do końca możliwe – kwestie regulacji prawnych oraz konstrukcji samego systemu bywają bowiem ze sobą bardzo ściśle powiązane.

a) Problemy związane z interpretacją przepisów regulujących EPU

Do pierwszej kategorii można zaliczyć wskazane poniżej kwestie:

1) zgodnie z treścią art. 187 § 1 pkt 2 KPC, pozew powinien zawierać przytoczenie okoliczności faktycznych uzasadniających żądanie. Ten element znajduje oczywiście swoje miejsce w uzasadnieniu pozwu. Niestety, pewna część powodów masowych konstruując pozwy w EPU mechanicznie przeniosła wzorce stosowane w „papierowym postępowaniu”, zapominając o tym, że w EPU do pozwu nie są dołączane dowody. We wspomnianym postępowaniu w praktyce ten element pozwu często wynikał z treści dołączonych załączników, co pozwalało na umieszczenie lakonicznego uzasadnienia pozwu (aczkolwiek verba legis była to również nieprawidłowa praktyka). Taki wybieg nie może być jednak, ze wskazanego powyżej powodu, zastosowany w EPU. Powodowie masowi często o tym zapominają tworząc uzasadnienie pozwu tak, jakby wraz z nim składali uzupełniające jego treść dowody. Masowość składania pozwów i korzystanie z automatycznych narzędzi ich generowania nie stoi na przeszkodzie [...]