Monitor Prawniczy

nr 9/2012

Wina a odpowiedzialność członków zarządu spółek kapitałowych za zobowiązania z tytułu składek na ubezpieczenie społeczne

Piotr Prusinowski
Autor jest adiunktem na Uniwersytecie Warmińsko-Mazurskim w Olsztynie oraz sędzią Sądu Okręgowego w Olsztynie.
Abstrakt

Obowiązek zapłacenia składek na ubezpieczenie społeczne przypisany jest płatnikowi. W sytuacji, gdy jest nim spółka kapitałowa (spółka akcyjna lub spółka z o.o.), powinność ta może obciążać również członków zarządu. Podstawą prawną takiego rozwiązania jest przepis art. 116 § 1 ustawy z 29.8.1997 r. – Ordynacja podatkowa1 w związku z art. 31 ustawy z 13.10.1998 r. o systemie ubezpieczeń społecznych2. Dopuszczalność obciążenia członka zarządu długiem spółki kapitałowej inspiruje do poszukiwania granic tej odpowiedzialności, czemu poświęcony został niniejszy artykuł. Jest jasne, że wyznacza ją funkcja i cel tej regulacji prawnej.

Autor zwraca uwagę na problemy praktyczne wynikające z podobieństwa i zróżnicowania podstaw odpowiedzialności wska­zanych w art. 116 § 1 OrdPodU i art. 299 KSH, wskazuje przesłanki pozytywne i negatywne dotyczące odpowiedzialności członka zarządu za składki, których nie opłaciła spółka, a także rozważa celowość wprowa­dzenia przesłanki winy członka zarządu i sposób jej rozumienia na gruncie prawa ubezpieczeń społecznych.

Wprowadzenie

Ponoszenie przez zarządzających spółką kapitałową odpowiedzialności za zobowiązania osoby prawnej podlega reglamentacji. Do jej ustalenia konieczne jest ustalenie pozytywnych przesłanek tej odpowiedzialności, czyli bezskuteczności egzekucji zaległości składkowych oraz powstania zobowiązania w okresie pełnienia funkcji przez członka zarządu. Wykazanie przesłanek negatywnych (egzoneracyjnych) może zniweczyć tę odpowiedzialność. Są nimi:

1) zgłoszenie przez członka zarządu „we właściwym czasie” upadłości spółki lub wszczęcie (również „we właściwym czasie”) postępowania układowego;

2) brak winy członka zarządu w niezgłoszeniu upadłości lub braku wszczęcia postępowania układowego;

3) wskazanie przez członka zarządu mienia, z którego egzekucja jest możliwa3.

Dychotomiczne uporządkowanie przesłanek z art. 116 § 1 OrdPodU z jednej strony ma znaczenie w zakresie rozkładu ciężaru dowodowego4, z drugiej ilustruje podmiotową relację zachodzącą pomiędzy organem rentowym i członkiem zarządu a obowiązkiem zapłaty składek. W tym kontekście zrozumiałe jest, że ubezpieczyciel ma powinność wykazania, że należność nie została uregulowana, a egzekucja w całości lub w części względem majątku spółki okazała się bezskuteczna. Problematyczna jest jednak relacja występująca pomiędzy członkiem zarządu a okolicznościami wyłączającymi jego odpowiedzialność. Szczególnie istotny jest aspekt zawinienia, które należy przepisać osobie odpowiedzialnej.

Cel i funkcja odpowiedzialności członka zarządu

Funkcja przepisu art. 116 § 1 OrdPodU polega na ochronie interesów wierzycieli, w szczególności w sytuacji, gdy jest już wiadome, że dłużnik nie będzie w stanie wszystkich wierzycieli zaspokoić w całości5. Transponując to na grunt prawa ubezpieczeń społecznych jest oczywiste, że funkcją tego przepisu jest ochrona interesów Funduszu Ubezpieczeń Społecznych6. To spektrum pozwala odczytać istotę odpowiedzialności członka zarządu za składki na ubezpieczenie społeczne należne od spółki. Poza sporem jest, że organ rentowy realizuje zadania na rzecz wszystkich ubezpieczonych, którzy są beneficjentami Funduszu Ubezpieczeń Społecznych. W rezultacie jego rola nie sprowadza się jedynie do realizowania uprawnień wierzyciela. Jest on zobowiązany do gospodarowania zgromadzonymi funduszami w interesie innych osób (uprawnionych do świadczeń ubezpieczeniowych). Zważywszy na ten kontekst zasadne jest przyjęcie, że odpowiedzialność członka zarządu za składki należne od spółki kapitałowej, po pierwsze, nie jest samoistnym zobowiązaniem, po drugie, jego istota ukierunkowana jest na zaspokojenie roszczeń Funduszu Ubezpieczeń Społecznych. Wydaje się, że przede wszystkim w tej funkcji odnajduje się konstrukcja odpowiedzialności członka zarządu za składki na ubezpieczenie społeczne. Znaczy to tyle, że ocena dokonywana w indywidualnych sprawach powinna uwzględniać wskazane ratio legis przepisu. Uprzywilejowanie wierzyciela, który jest ubezpieczycielem społecznym, jest korelatem sytuacji, która wynika z nieakceptowanych przez ustawodawcę zachowań członka zarządu spółki kapitałowej.

Charakter prawny odpowiedzialności członka zarządu

Z uwagi na uzależnienie odpowiedzialności członka zarządu od istnienia zobowiązania spółki, zasadne jest przyjęcie jej akcesoryjnego i następczego charakteru. Jest to także odpowiedzialność subsydiarna (posiłkowa), biorąc pod uwagę, że wierzyciel nie ma swobody w kolejności zgłaszania roszczenia do płatnika lub osoby trzeciej, lecz w pierwszej kolejności musi dochodzić należności od spółki7. Podkreśla się, że przypisanie członkowi zarządu obowiązku zapłaty składek (podatku) należy traktować jako ostateczne zaspokojenie roszczeń wierzycieli publicznoprawnych przeciwko spółce8.

Treść przepisu art. 116 OrdPodU implikuje, że członek zarządu ponosi odpowiedzialność za cudzy dług, a orzeczenie przypisujące mu obowiązek zapłaty nie uwalnia dłużnika (płatnika składek) od odpowiedzialności9. W rezultacie odpowiedzialność osoby trzeciej ma charakter gwarancyjny10. Członek zarządu odpowiada osobiście, całym swoim majątkiem oraz solidarnie z pozostałymi członkami zarządu oraz spółką11. Utrata bytu prawnego przez spółkę nie niweczy zobowiązania członka zarządu12. W orzecznictwie podkreśla się również, że odpowiedzialność z art. 116 OrdPodU w zw. z art. 31 ustawy z 13.10.1998 r. o systemie ubezpieczeń społecznych13 nie ma charakteru odszkodowawczego, lecz jest własną odpowiedzialnością członka zarządu. Nie jest ona warunkowana ani uzależniona od tego, jak starannie i szybko organ rentowy wprowadza zaległość składkową do windykacji oraz prowadzi jej egzekucję14.

W literaturze przedmiotu zgłoszono pogląd przeciwny, przypisujący odpowiedzialności członka zarządu za składki na ubezpieczenie społeczne charakter odszkodowawczy. Uzasadnia się go tym, że zobowiązany nie odpowiada za cudzy dług, lecz wyłącznie za niedołożenie staranności w prowadzeniu interesów spółki oraz w zarządzaniu majątkiem osoby prawnej15. Wydaje się, że zapatrywanie to nie uwzględnia specyfiki wynikającej z [...]