Abstrakt
Niniejszy artykuł przedstawia ogólną charakterystykę środka dowodowego w postaci dokumentu prywatnego mającego moc dokumentu urzędowego oraz prezentuje stanowisko Autora wobec istniejącego w doktrynie i judykaturze sporu dotyczącego wyciągu z ksiąg rachunkowych funduszu sekurytyzacyjnego jako podstawy rozpoznania sprawy w postępowaniu nakazowym. Analiza ujętego w tytule zagadnienia została poprzedzona przedstawieniem pojęcia i klasyfikacji dokumentów oraz ich mocy dowodowej, a także porównaniem regulacji prawnej normującej instytucje wyciągu z ksiąg bankowych i wyciągu z ksiąg rachunkowych funduszu sekurytyzacyjnego.
Wprowadzenie
Artykuł 485 KPC wymienia trzy kategorie dokumentów, których dołączenie do pozwu zawierającego wniosek o rozpoznanie sprawy w postępowaniu nakazowym uzasadnia wydanie nakazu zapłaty uwzględniającego w całości żądanie powoda. Są to: wszelkie dokumenty urzędowe, wybrane dokumenty prywatne oraz jeden dokument prywatny mający moc dokumentu urzędowego – wyciąg z ksiąg bankowych. Wraz z wejściem w życie ustawy z 27.5.2004 r. o funduszach inwestycyjnych1, która nadała wyciągowi z ksiąg rachunkowych funduszu sekurytyzacyjnego moc dokumentu urzędowego, pojawiły się poważne wątpliwości, czy wyciąg ten może stanowić podstawę rozpoznania sprawy w postępowaniu nakazowym, a jeżeli tak, to do której z trzech wyżej wymienionych kategorii dokumentów należałoby go zakwalifikować. Zastrzeżenia te, pogłębione nielicznymi i nie zawsze jednoznacznymi wypowiedziami judykatury i piśmiennictwa prawniczego, doprowadziły do niejednolitej praktyki. Jedne sądy utożsamiają wyciąg z ksiąg rachunkowych funduszu sekurytyzacyjnego z dokumentem urzędowym (art. 485 § 1 pkt 1 KPC), inne zaś wydają na jego podstawie nakaz zapłaty w postępowaniu nakazowym stosując w drodze analogii art. 485 § 3 KPC. Odnotować należy również przypadki, w których sądy odmawiają wyciągom z ksiąg rachunkowych funduszu sekurytyzacyjnego przymiotu podstawy rozpoznania sprawy w postępowaniu nakazowym.
Pojęcie dokumentu
W języku powszechnym słowo „dokument” jest wieloznaczne i oznacza: „pismo urzędowe”, „dowód stwierdzający czyjąś tożsamość”, „materiał źródłowy”, „plik komputerowy zawierający informacje zapisane w odpowiednim formacie”, „film dokumentalny”2. Wśród przytoczonych wyżej znaczeń słowa „dokument” nie uwzględniono rozumienia tego pojęcia właściwego językowi prawniczemu, w którym funkcjonuje ono jako jeden ze środków dowodowych w postępowaniu sądowym i administracyjnym, jakkolwiek rozumienie to jest bliskie znaczeniu „materiał źródłowy”.
Dokument jest powszechnie uważany za najbardziej „pewny” środek dowodowy3. Zwraca uwagę okoliczność, że w systematyce Kodeksu postępowania cywilnego, w dziale zatytułowanym „Dowody”, dokumenty zostały wymienione na pierwszym miejscu, przed zeznaniami świadków, opinią biegłych, oględzinami, przesłuchaniem stron i innymi środkami dowodowymi (zarówno znanymi ustawie procesowej, takimi jak: grupowe badanie krwi, dowód z filmu, telewizji, fotokopii, fotografii, planów, rysunków oraz płyt lub taśm dźwiękowych i innych przyrządów utrwalających albo przenoszących obrazy lub dźwięki, jak również niewymienionymi w niej, lecz dopuszczalnymi z uwagi na otwarty katalog dowodów). Właściwości fizyczne omawianego środka dowodowego umożliwiają złożenie go wraz z pozwem i przeprowadzenie dowodu z dokumentu także na posiedzeniu niejawnym. Często za pomocą załączonych do pozwu dokumentów strona powodowa wykazuje wszystkie okoliczności istotne dla rozstrzygnięcia sprawy, czyniąc zbędnym, do czasu zakwestionowania przez pozwanego twierdzeń pozwu lub podważenia przez niego mocy dowodowej przedstawionych sądowi dokumentów, wyjaśnianie sprawy na rozprawie. Wówczas sąd może – w sprawach podlegających rozpoznaniu w procesie – uwzględnić w całości żądanie pozwu, wydając na posiedzeniu niejawnym nakaz zapłaty w postępowaniu nakazowym albo upominawczym. Ponadto, KPC przewiduje możliwość kontynuowania, jakkolwiek w bardzo ograniczonym i ściśle oznaczonym zakresie, postępowania dowodowego na posiedzeniu niejawnym po zamknięciu rozprawy, w celu uzupełnienia zgromadzonego na posiedzeniu jawnym materiału dowodowego. Zgodnie z art. 224 § 2 KPC: „Można zamknąć rozprawę również w wypadku, gdy ma być przeprowadzony jeszcze dowód przez sędziego wyznaczonego lub przez sąd wezwany albo gdy ma być przeprowadzony dowód z akt lub wyjaśnień organów administracji publicznej, a rozprawę co do tych dowodów sąd uzna za zbyteczną”.
Mimo braku legalnej definicji dokumentu, w nauce i praktyce przyjmuje się, że w rozumieniu art. 244 i n. KPC jest nim utrwalone, wyłącznie w formie pisemnej (niezależnie od materiału, na którym zostało sporządzone), uzewnętrznienie wszelkiego rodzaju spostrzeżeń, myśli, oświadczeń ludzkich, nadające się do wielokrotnego wykorzystania (dokument sensu stricto)”4. Z kolei dokumentem w szerokim znaczeniu jest każdy przejaw ludzkiej działalności, wyrażony przy pomocy sposobu technicznego innego niż pismo. kodeks postępowania cywilnego posługuje się pojęciem dokumentu w znaczeniu wąskim (utrwalenie za pomocą pisma), regulując wykorzystanie w postępowaniu cywilnym innych środków dowodowych w odrębnej jednostce redakcyjnej i odsyłając w art. 308 § 2 KPC do odpowiedniego stosowania w takich przypadkach przepisów o dokumentach.
Zdaniem K. Piaseckiego: „Dokumentem w szerokim znaczeniu jest każdy przedmiot, w którym zawarta jest jakaś ludzka myśl, przejaw ludzkiej działalności. Dokumenty w tym znaczeniu, posiadające określoną treść myślową, różnią się od innych tzw. rzeczowych środków dowodowych. Dokumentami w węższym i właściwym zarazem sensie są dokumenty urzędowe i prywatne w rozumieniu KPC. Istotnym elementem jest to, że są one pisemne. Nieistotnym elementem, zwłaszcza gdy chodzi o dokument prywatny, jest substrat, na którym dokument został sporządzony. Dowód za pomocą dokumentu jest dowodem za pośrednictwem jego formy i treści”5. W. Siedlecki określił lapidarnie dokument jako akt uzewnętrzniający myśl albo wiadomość przez pismo6. Współcześnie doktryna postępowania cywilnego osiągnęła zgodność poglądów co do tego, że „dokument jest aktem pisemnym (niezależnie od tego, czym i na jakim materiale został wykonany), z wyłączeniem z tego pojęcia przedmiotów zawierających utrwalenie spostrzeżeń czy wiadomości inaczej niż za pomocą pisma (np. plany, rysunki, fotografie, szkice)”7. |
Dostrzega się różnicę pomiędzy pojęciem dokumentu w KPC, a rozumieniem dokumentu na gruncie materialnego prawa cywilnego. Na podstawie całokształtu przepisów KC można bowiem stwierdzić, że dokumentem jest każdy nośnik oświadczenia woli lub wiedzy. Z kolei w postępowaniu cywilnym zwraca uwagę nieprzestrzeganie przyjętej przez ustawodawcę konwencji terminologicznej i obejmowanie pojęciem dokumentu nie tylko dokumentów sensu stricte, ale także innych środków dowodowych, takich jak mapy, szkice, plany itp.
Na rozbieżność tę wskazuje K. Knoppek postulując, aby pojęcie dokumentu, w znaczeniu nadanym mu przez art. 244 i 245 KPC, przejąć na grunt całego języka prawnego, ponieważ dla praktyki istotne jest przecież to, aby dokument miał rangę środka dowodowego i mógł być wykorzystany w ewentualnym sporze sądowym8. Pogląd ten zasługuje na aprobatę, przy czym obecnie należałoby raczej opowiedzieć się za rozszerzeniem pojęcia dokumentu w znaczeniu procesowym na grunt całego prawa prywatnego. Prawo karne operuje bowiem własną, szeroką definicją dokumentu, co jest uzasadnione m.in. koniecznością zapewnienia bezpieczeństwa obrotu prawnego poprzez objęcie ochroną „każdego przedmiotu lub innego zapisanego nośnika informacji, z którym jest związane określone prawo, albo który ze względu na zawartą w nim treść stanowi dowód prawa, stosunku prawnego lub okoliczności mającej znaczenie prawne” (art. 115 § 14 KK). kodeks karny nie przeprowadza rozróżnienia między dokumentami prywatnymi a publicznymi i udziela im jednakowej ochrony9. |
Dla praktyki doniosłe znaczenie ma zagadnienie charakteru prawnego kserokopii dokumentu. Zgodnie z [...]