Abstrakt
W dniu 3.8.2009 r. weszły w życie nowe przepisy KSH dotyczące możliwości ustanowienia pełnomocnika do udziału i głosowania w walnym zgromadzeniu akcjonariuszy. Są one wynikiem zmiany przepisów KSH (ustawa z 5.12.2008 r. o zmianie ustawy – Kodeks spółek handlowych oraz ustawy o obrocie instrumentami finansowymi1), będącej implementacją przepisów Dyrektywy 2007/36/WE Parlamentu Europejskiego i Rady z 11.7.2007 r. w sprawie wykonywania niektórych praw akcjonariuszy spółek notowanych na rynku regulowanym2 oraz przepisów Dyrektywy 2007/63/WE Parlamentu Europejskiego i Rady z 13.11.2007 r. zmieniającej dyrektywy Rady 78/855/EWG oraz 82/891/EWG w odniesieniu do wymogu sprawozdania niezależnego biegłego w przypadku łączenia spółek akcyjnych lub ich podziału3. W wyniku implementacji przepisów wspólnotowych znaczącej zmianie uległy przepisy dotyczące możliwości działania przez pełnomocnika, jak i zakresu tego pełnomocnictwa – przedstawione w niniejszym artykule. Zmiany te są wyrazem dążenia przez UE do unowocześnienia prawa spółek i przystosowania go do potrzeb rynku.
Pełnomocnictwo
Akcjonariusz ma prawo uczestniczenia w walnym zgromadzeniu akcjonariuszy i prawo głosowania przy podejmowaniu uchwał przez walne zgromadzenie. Każde z wymienionych uprawnień, jak i oczywiście oba uprawnienia, akcjonariusz może wykonywać osobiście lub przez pełnomocnika4.
Taka możliwość została wskazana wyraźnie w art. 412 § 1 KSH, zgodnie z którym: „Akcjonariusz może uczestniczyć w walnym zgromadzeniu oraz wykonywać prawo głosu osobiście lub przez pełnomocnika”. Uczestniczenie w walnym zgromadzeniu oraz głosowanie są prawami, a nie obowiązkami akcjonariusza5, co powoduje, że to on decyduje, czy z nich skorzysta. Uczestniczenie w walnym zgromadzeniu nie ma charakteru ściśle osobistego i może być wykonywane przez pełnomocnika. Możliwość ta jest związana z istotą spółki akcyjnej, w której dominuje charakter kapitałowy, a nie charakter osobisty.
Pełnomocnictwo do udziału w walnym zgromadzeniu nie zostało zdefiniowane w KSH jako pełnomocnictwo szczególne, jest to więc pełnomocnictwo zwykłe w rozumieniu KC. Pełnomocnictwo jest instytucją prawa cywilnego, stanowiącą odmianę przedstawicielstwa, pozwalającą mocodawcy posłużyć się w obrocie zastępcą, który, składając własne oświadczenie woli w imieniu mocodawcy, doprowadzi do skutków prawnych bezpośrednio w sferze prawnej tego ostatniego6. Pełnomocnictwo do udziału w walnym zgromadzeniu przez niektórych autorów uznawane jest za szczególny rodzaj pełnomocnictwa ze względu na to, że dotyczy zasadniczo jedynie czynności mających charakter organizacyjny7. Wątpliwości odnoszące się do kwalifikacji pełnomocnictwa do udziału i głosowania na walnym zgromadzeniu wiążą się z tym, że KC definiuje pełnomocnika jako osobę dokonującą czynności prawnych w imieniu i ze skutkiem dla mocodawcy, natomiast pełnomocnik akcjonariusza nie dokonuje, co do zasady, takich czynności. Pełnomocnictwo to upoważnia do czynności faktycznych (udział w zgromadzeniu, zabieranie głosu podczas dyskusji na zgromadzeniu) oraz do specyficznego aktu organizacyjnego w postaci oddania głosu, który nie mieści się w kategorii klasycznej czynności prawnej (ani składnika takiej czynności)8. Choć w kwestii charakteru prawnego aktu głosowania pojawiają się zróżnicowane zdania9, jednak nie przesądzają one o istnieniu odrębnego rodzaju pełnomocnictwa, a jedynie, zgodnie z art. 2 KSH, wskazują na potrzebę stosowania przepisów KC, w tym postanowień dotyczących pełnomocnictwa odpowiednio, a nie wprost10.
Statut spółki nie może pozbawić akcjonariusza prawa do ustanowienia pełnomocnika, ani wprowadzać ograniczeń dotyczących jego osoby. Jedynym wymogiem, jaki dopuszcza dyrektywa 2007/36, jest wymóg posiadania przez pełnomocnika zdolności prawnej (art. 10 ust. 1 ak. 3).
Przepis ten budzi pewne obawy, gdyż wymóg posiadania przez pełnomocnika jedynie zdolności prawnej jest niewystarczający w świetle polskiego prawa, które wymaga, by pełnomocnik miał przynajmniej ograniczoną zdolność do czynności prawnych (art. 100 KC). Analizując tekst dyrektywy w innych językach, nasuwa się wniosek, że ustawodawcy rzeczywiście chodziło o termin „zdolność prawna” (ang. legal capacity, wł. la capacita giuridica, fr. la capacité juridique), a nie zdolności do czynności (ang. capacity for legal actions, wł. la capacita d’agire, fr. la capacité d’agir). |
W świetle polskiego prawa sama zdolność prawna jest niewystarczająca do bycia pełnomocnikiem, gdyż konieczne jest posiadanie co najmniej ograniczonej zdolności do czynności prawnych. To zapewne spowodowało, że ustawodawca nie wprowadził w nowelizacji KSH dokładnego brzmienia art. 10 ust. 1 ak. 3 dyrektywy 2007/36, pozostawiając tę kwestię przepisom ogólnym, a mianowicie regulacjom KC.
W polskim prawie w sytuacji całkowitego braku zdolności pełnomocnika do czynności prawnych, czynność prawna dokonana przez pełnomocnika jest bezwzględnie nieważna (art. 14 § 1 KC)11. Przy ocenie wpływu zdolności do czynności prawnych pełnomocnika na dokonaną przez niego w imieniu reprezentowanego czynność prawną brać trzeba pod uwagę stan z chwili dokonania czynności prawnej, a nie z chwili udzielenia pełnomocnictwa12. Podsumowując, czynność prawna dokonana przez pełnomocnika pozbawionego zdolności do czynności prawnej jest nieważna. Jawi się więc pytanie, jakie konsekwencje prawne wywoła udział w głosowaniu na walnym zgromadzeniu pełnomocnika niemającego zdolności do czynności prawnych. Sytuacja taka w praktyce zdarzyć się może wprawdzie wyjątkowo, ale nie można jej wykluczyć, choćby ze względu na możliwość wystąpienia cudzoziemców w charakterze pełnomocników akcjonariuszy.
Artykuł 412 § 2 KSH wprowadza zakaz ograniczenia prawa akcjonariusza do ustanowienia pełnomocnika na walnym zgromadzeniu oraz zakaz ograniczania liczby pełnomocników. Jest to implementacja art. 10 dyrektywy 2007/36, którego celem jest niewątpliwie umożliwienie aktywnego uczestnictwa akcjonariuszy w wykonywaniu swoich uprawnień poprzez działanie przez swoich pełnomocników. Z treści tego przepisu wynika, że istnieje możliwość ustanowienia przez akcjonariusza większej ilości pełnomocników niż liczba posiadanych przez niego akcji.
W polskiej doktrynie jak dotąd występowały odmienne poglądy dotyczące możliwości ustanowienia więcej niż jednego pełnomocnika na walnym zgromadzeniu, lecz przeważało stanowisko co do możliwości ustanowienia tylko jednego pełnomocnika13. Spór ten w tej chwili został jasno rozstrzygnięty przez ustawodawcę. |
Akcjonariusz nie jest w żaden sposób ograniczony co do liczby swoich pełnomocników. Zmiana ta odnosi się zarówno do spółek publicznych, jak i prywatnych. Zgodnie z art. 10 dyrektywy 2007/36: „państwa członkowskie uchylają wszelkie przepisy prawne, które ograniczają lub umożliwiają spółkom ograniczanie uprawnień osób do występowania w roli pełnomocnika”. Pierwszym problemem, jaki może się pojawić w wyniku braku ograniczenia liczby pełnomocników, jest sytuacja, w której kilku pełnomocników tego samego akcjonariusza będzie chcieć głosować odmiennie w tej samej kwestii. Sytuacja taka może prowadzić do blokowania, a przynajmniej zakłócania obrad walnego zgromadzenia.
Zgodnie z art. 412 § 3 KSH, pełnomocnik wykonuje wszystkie uprawnienia akcjonariusza na walnym zgromadzeniu. Pełnomocnictwo obejmuje nie tylko upoważnienie do wykonywania prawa głosu w imieniu akcjonariusza, ale także dokonywanie wszelkich czynności na walnym zgromadzeniu, takich jak zgłaszanie sprzeciwu wobec podjętych uchwał, składanie rozmaitych wniosków oraz zabieranie głosu w toczących się dyskusjach14. W ten sposób ustawodawca zrównuje pozycję pełnomocnika z pozycją akcjonariusza.
Uprawnienia pełnomocnika mogą zostać ograniczone w treści pełnomocnictwa, natomiast ograniczenia takie nie mogą wynikać ze statutu spółki. Pełnomocnictwo legitymuje pełnomocnika wobec osób trzecich do dokonywania czynności prawnych w imieniu i na rzecz mocodawcy, a zatem zarówno w interesie tych osób, jak i samego pełnomocnika powinien być określony wyraźnie i precyzyjnie zakres pełnomocnictwa15.
Pełnomocnik może ustanowić substytucję, czyli ustanowić dalszych pełnomocników. Substytut, wykonując udzielone mu pełnomocnictwo, działa w imieniu i ze skutkami dla mocodawcy. Skutki jego działania następują bezpośrednio w sferze prawnej mocodawcy16. Wydaje się zasadne określenie przez akcjonariusza w pełnomocnictwie, czy pełnomocnik ustanawiając substytucję uprawniony jest do przekazania wszystkich swoich uprawnień, czy ma możliwość przekazania tylko ich części.
Zakres umocowania substytucyjnego może pokrywać się z zakresem umocowania w ramach pełnomocnictwa głównego lub być od tego ostatniego węższy17.
Nowe przepisy KSH dopuszczają sytuację, w której jeden pełnomocnik reprezentuje więcej niż jednego akcjonariusza i głosuje odmiennie z poszczególnych akcji (art. 412 § 5 KSH). Jest to odstępstwo od reguł aprobowanych dotychczas w polskiej doktrynie. Przyjmowano w niej wprawdzie, że pełnomocnik reprezentujący kilku akcjonariuszy, może w imieniu każdego z nich głosować odmiennie, zgodnie z instrukcją mocodawcy18, ale wychodząc z założenia, że głosują akcjonariusze, a nie same akcje, uznano, że ze swoich akcji akcjonariusz powinien głosować jednolicie19. Nowelizacja KSH przesądza o przyjściu reguły niejednolitego wykonywania prawa głosu z posiadanych akcji, zgodnie bowiem z art. 4113 akcjonariusz może głosować odmiennie z każdej posiadanej akcji. Możliwość tę upatruje się w brzmieniu art. 411 § 1 KSH, zgodnie z którym każda akcja daje prawo do jednego głosu na walnym zgromadzeniu. Brzmienie przepisu wprawdzie tego nie przesądza, ale można z niego wyprowadzić zasadę autonomiczności każdej akcji jako odrębnego prawa udziałowego, które łącznie z innymi akcjami posiadanymi przez danego akcjonariusza, składa się na sumę przysługujących mu praw udziałowych (jeżeli oczywiście nie zostały mu przyznane dodatkowe uprawnienia osobiste na podstawie art. 354 KSH)19. Takie uprawnienie akcjonariusza daje mu także prawo do ustanowienia pełnomocnika, który będzie głosował odmiennie z poszczególnych akcji. Nowelizacja KSH stwarza sytuacje, w której ten sam akcjonariusz, a także pełnomocnik działający za akcjonariusza będzie jednocześnie głosował „za”, „przeciw” i „wstrzymywał się od głosu”.
Główne pytanie, jakie się nasuwa, to czy głosuje akcjonariusz, czy „akcja”?
[...]