Monitor Prawniczy
nr 13/2009
Uproszczone podwyższenie kapitału zakładowego w spółce z o.o.
Autor jest prawnikiem w kancelarii prawniczej Rachelski i Wspólnicy Kancelaria Prawnicza Sp. komandytowa z siedzibą w Warszawie, specjalizującym się w prawie cywilnym i handlowym, uczestnikiem seminarium doktorskiego z zakresu prawa handlowego.
Abstrakt
Podwyższenie kapitału zakładowego na podstawie dotychczasowych postanowień umowy spółki z ograniczoną odpowiedzialnością może nastąpić przez podwyższenie wartości nominalnej udziałów istniejących lub ustanowienie nowych, z tym, że nowe udziały w podwyższonym kapitale mogą być objęte jedynie przez wspólników w stosunku do ich dotychczasowych udziałów.
▶ Uchwała SN (7) z 17.1.2013 r., III CZP 57/12, Biul. SN Nr 1/2013, s. 8
Wprowadzenie
Nowelizacja Kodeksu spółek handlowych dokonana ustawą z 12.12.2003 r.2 stanowi przykład braku należytej jakości stanowionego prawa. Dotyczy to w szczególności przepisów o podwyższeniu kapitału zakładowego na mocy dotychczasowych postanowień umowy spółki, zwanego także podwyższeniem nieformalnym lub uproszczonym. Istotne wątpliwości interpretacyjne pojawiły się już krótko po wejściu w życie znowelizowanych przepisów, o czym świadczy niezwykle bogata literatura przedmiotu3. Sąd Najwyższy już kilkakrotnie zajmował stanowisko w tej kwestii, opowiadając się generalnie za wąskim zastosowaniem podwyższenia uproszczonego i za poglądem, zgodnie z którym w przypadku uproszczonego podwyższenia kapitału zakładowego udziały w podwyższonym kapitale mogą przypaść wyłącznie dotychczasowym wspólnikom, i to w proporcjach odpowiadających posiadanym już przez nich udziałom4. Reprezentowano również stanowisko przeciwne, uwzględniające możliwość szerszego zastosowania omawianej instytucji i przydzielenia udziałów w oderwaniu od dotychczasowych proporcji, a nawet dopuszczenia do spółki osób trzecich, z pozbawieniem dotychczasowych wspólników prawa pierwszeństwa5.Wielu przedstawicieli doktryny negatywnie odniosło się do restrykcyjnej wykładni prezentowanej przez Sąd Najwyższy, postulując bardziej elastyczną interpretację znowelizowanych przepisów, odpowiadającą potrzebom praktyki6.W tak zarysowanych okolicznościach pojawiła się konieczność wyjaśnienia istotnej kwestii prawnej, czego, na wniosek Prokuratora Generalnego, podjął się skład orzekający w glosowanej uchwale. Przedstawiony przez SN sposób wykładni art. 257 § 3 KSH budzi jednak wątpliwości. Charakter prawny art. 257 § 3 KSH
Główne wywody SN koncentrują się wokół ustalenia, czy art. 257 § 3 KSH ma charakter bezwzględnie, czy też względnie obowiązujący. Ponieważ w przepisie tym ustawodawca nakazał odpowiednie stosowanie art. 260 § 2 KSH, punktem wyjścia było ustalenie charakteru prawnego normy wyrażonej w artykule, do którego następuje odesłanie.Sąd Najwyższy doszedł do trafnego, jak się wydaje, wniosku, że art. 260 § 2 KSH ma charakter bezwzględnie wiążący7. Gdyby bowiem przyjąć, że przepis ten nie wiąże w sposób bezwzględny, wspólnicy mieliby zbyt dużą swobodę w dysponowaniu kapitałami spółki, a ewentualna zmiana proporcji uczestnictwa w kapitale podwyższanym ze środków spółki, w stosunku do udziałów już posiadanych przez wspólników, mogłaby prowadzić do nadmiernej partycypacji niektórych wspólników w majątku spółki, a tym samym kłócić się m.in. z ustawowymi limitami przywilejów dywidendowych. Pozostawało zatem ustalić, czy taki sam charakter ma norma wynikająca z odpowiedniego stosowania art. 260 § 2 KSH, zgodnie z odesłaniem zawartym w art. 257 § 3 KSH. W tym zakresie SN również udzielił pozytywnej odpowiedzi. O ile wniosek ten można jeszcze zaakceptować, o tyle jego uzasadnienie przedstawione przez SN budzi już wątpliwości. Wynikają one jednak, jak się wydaje, z błędnego ustalenia przez SN zakresu zastosowania normy wyrażonej w art. 257 § 3 KSH, o czym będzie mowa poniżej.Przyjęcie, że art. 257 § 3 KSH jest przepisem bezwzględnie obowiązującym nie przesądza jednak o rozstrzygnięciu zagadnienia przedstawionego Sądowi Najwyższemu, a dotyczącego zakresu zastosowania przepisów o uproszczonym podwyższeniu kapitału zakładowego. Bezwzględnie wiążący charakter tego przepisu prowadzi jedynie do wniosku, że wyrażonej w nim reguły nie można wyłączyć w umowie spółki ani w uchwale o podwyższeniu kapitału zakładowego, nie decyduje natomiast o tym, jaką regułę wskazany przepis wyraża.Zakres zastosowania art. 257 § 3 KSH
Kluczowe znacznie ma ustalenie zakresu zastosowania art. 257 § 3 KSH. Jak się trafnie wskazuje, przepis ten został błędnie zredagowany8. Literalne brzmienie, zwłaszcza zd. 2 zawierającego odesłanie do art. 260 § 2 KSH, nie pozwala na jednoznaczne wskazanie wyrażonej w nim normy prawnej. Odnosząc się jednak do zgłaszanych w doktrynie propozycji prostego zignorowania tego odesłania9, należy podzielić stanowisko SN, zgodnie z którym „nie ma takiej normy prawnej, która pozwalałaby na pominięcie nawet wadliwego przepisu ustawy”. Sąd Najwyższy przyjął, że odesłanie do art. 260 § 2 KSH zawarte w art. 257 § 3 KSH należy rozumieć w ten sposób, że podwyższenie kapitału zakładowego na podstawie dotychczasowych postanowień umowy spółki może nastąpić tylko wówczas, gdy udziały w podwyższonym kapitale zakładowym przypadną wyłącznie dotychczasowym wspólnikom, i tylko w proporcjach odpowiadających posiadanym już przez nich udziałom. Ponieważ przepis ten jest [...]