Monitor Prawniczy

nr 11/2009

Uprawnienia rodziców i dziadków spadkodawcy w dziedziczeniu ustawowym w nowym stanie prawnym

Hanna Witczak
I Katedra Prawa Cywilnego Katolicki Uniwersytet Lubelski Jana Pawła II.
Abstrakt

W artykule omówiono zmiany w zakresie dziedziczenia ustawowego, które niebawem zostaną wprowadzone w związku z uchwaleniem 2.4.2009 r. przez Sejm1 ustawy o zmianie ustawy – kodeks cywilny2, która nadaje nowe brzmienie przepisom art. 932–935 KC3. Do krewnych uprawnionych do dziedziczenia z ustawy zostaną włączeni dziadkowie spadkodawcy (i ich zstępni) oraz jego pasierbowie, a także wobec wprowadzonych zmian w dziedzi­czeniu ustawowym, na co zwraca się uwagę w literaturze, nastąpi zmniejszenie praktycznej doniosłości prze­pisu art. 938 KC. Poszerzenie kręgu spadkobierców ustawowych o dalszych krewnych spadkodawcy pozwoli na ograniczenie sytuacji, w których ze względu na zbyt wąsko ujęty krąg spadkobierców ustawowych, przed bliskimi członkami rodziny zmarłego (np. dziadkami czy wujostwem) do spadku dochodzi gmina ostatniego miejsca zamieszkania spadkodawcy (w kraju) lub Skarb Państwa (jeżeli ostatnie miejsce zamieszkania spadkodawcy znajdowało się za granicą).

Uwagi ogólne

Z aprobatą należy odnieść się do zmian, jakie już wkrótce zostaną wprowadzone w zakresie dziedziczenia ustawowego. Projekt ustawy o zmianie przepisów Kodeksu cywilnego regulujących dziedziczenie ustawowe4 został przyjęty przez Komisję Kodyfikacyjną Prawa Cywilnego już w marcu 2007 r., jednak nie został skierowany do laski marszałkowskiej. Jego nowa wersja opracowana na początku 2008 r.5, będąca efektem dyskusji nad pierwotnym kształtem projektu, stanie się prawem obowiązującym. Celem projektowanych zmian było przede wszystkim poszerzenie kręgu spadkobierców ustawowych. Wśród uprawnionych do dziedziczenia z ustawy znajdą się, co stanowi nowe rozwiązanie w prawie polskim, dziadkowie spadkodawcy i ich zstępni (czyli wujkowie i ciocie spadkodawcy) oraz pasierbowie spadkodawcy.

Dotychczas obowiązujące przepisy o dziedziczeniu ustawowym zbyt wąsko zakreślają krąg uprawnionych do nabycia spadku, stosunkowo szybko otwierając drogę dla dziedziczenia gminy (ostatniego miejsca zamieszkania spadkodawcy) bądź Skarbu Państwa. Stosowanie obecnych uregulowań prowadziło nierzadko do sytuacji sprzecznych z poczuciem sprawiedliwości, w szczególności, gdy żyją członkowie rodziny spadkodawcy, np. będący w sile wieku jego dziadkowie, ale ze względu na przyjęty kształt dziedziczenia ustawowego nie mogą nabyć spadku po swoim małoletnim wnuku, a do dziedziczenia (w braku małżonka i krewnych grupy II) dochodzi spadkobierca grupy III6.

Rozwiązanie zawarte w art. 935 § 3 zd. 1 KC w zakresie, w jakim powołuje do dziedziczenia gminę jako spadkobiercę ustawowego w sytuacji, kiedy otwarcia spadku dożyło rodzeństwo rodziców spadkodawcy, zostało krytycznie ocenione przez Sąd Rejonowy dla Krakowa–Nowej Huty, który poddał w wątpliwość zgodność powołanego unormowania z ustawą zasadniczą i w tym celu zwrócił się ze stosownym pytaniem do Trybunału Konstytucyjnego. Za budzące wątpliwości co do zgodności z Konstytucją sąd rejonowy uznał ograniczenie przez system prawa spadkowego zakresu dziedziczenia jedynie do pewnych członków rodziny. Zwrócił uwagę, że konstytucyjna ochrona rodziny polega także na ochronie jej ekonomicznych podwalin, ponieważ od tego w znaczącej mierze zależy jej stabilność. Ze względu zaś na to, że jednym ze sposobów bogacenia się rodziny jest uzyskiwanie majątku drogą dziedziczenia, system dziedziczenia ustawowego powinien wspierać rodzinę i wskazywać jako uprawnionych do spadku jej członków. Sąd rejonowy wyraźnie podkreślił, że rodzinę podlegającą ochronie na podstawie przepisów Konstytucji tworzą nie tylko rodzice, dzieci i rodzeństwo, ale tak samo należą do niej wujkowie, ciotki, bratanice, bratankowie, siostrzenice i siostrzeńcy. Powszechnie uważa się ich bowiem za bliską rodzinę. Kolejność dziedziczenia ustawowego powinna, zdaniem sądu, odzwierciedlać rzeczywiste relacje rodzinne, a spadkobiercy obecnej grupy III powinni dochodzić do dziedziczenia, gdy nie mogą lub nie chcą dziedziczyć żadni krewni spadkodawcy. Prawo do dziedziczenia polega nie tylko na tym, że określony podmiot może być spadkobiercą. Ochrona prawa do dziedziczenia powinna wyrażać się w stworzeniu takich zasad dziedziczenia ustawowego, które będą zgodne z poczuciem sprawiedliwości. W powszechnym odczuciu sprawiedliwy będzie taki system dziedziczenia, w którym do spadku będzie w pierwszej kolejności dochodzić najbliższa rodzina spadkodawcy, następnie dalsi i najdalsi krewni, a dopiero w ich braku gmina ostatniego miejsca zamieszkania spadkodawcy lub Skarb Państwa. Trudno uznać za odpowiadające zasadom sprawiedliwości społecznej rozwiązanie pomijające w dziedziczeniu ustawowym bliską rodzinę spadkodawcy, za którą, jak wyżej zaznaczono, należałoby uznać m.in. rodzeństwo rodziców spadkodawcy. Dodatkowo sąd podniósł, że o ile pomiędzy wujkiem (ciotką) a bratankiem (bratanicą, siostrzeńcem, siostrzenicą) istnieją takie same relacje pokrewieństwa, to już reguły dotyczące ich wzajemnego dziedziczenia po sobie są całkowicie odmienne7.

Trybunał Konstytucyjny w uzasadnieniu wyroku z 4.9.2007 r.8 krytycznie ocenił obowiązuje zasady dziedziczenia ustawowego, ale wyraźnie zaznaczył, że kontestowanie rozwiązań legis latae jako wadliwych aksjologicznie i niesłusznych nie oznacza samo przez się, że naruszają one normy i standardy konstytucyjne. Nie można postawić znaku równości pomiędzy normą niesłuszną i nieuzasadnioną aksjologicznie a normą niekonstytucyjną. Trybunał Konstytucyjny ma za zadanie kontrolę konstytucyjności obowiązujących norm prawnych, a nie ocenę ich celowości i słuszności. Niewątpliwie na poparcie zasługują rozwiązania zmierzające w kierunku rozszerzenia kręgu spadkobierców ustawowych, co spowoduje, że na wzór wielu państw europejskich, promowane będzie pozostawienie mienia w prywatnych rękach, choćby dalekiej rodziny, a dopiero w ich braku do spadku dochodzić będzie państwo. Zmiana taka wymaga jednak pozytywnych działań ustawodawczych9.

Ze względu na powszechne przekonanie, że normy prawa spadkowego powinny umacniać więzi rodzinne10, uprawnione jest twierdzenie, że dotychczasowa regulacja zasad dziedziczenia ustawowego nie odpowiada w należytym stopniu celom, jakim powinny one służyć. Normy prawa spadkowego powinny bowiem zachęcać ludzi do aktywności życiowej, zdobywania i pomnażania majątku, zniechęcać do jego marnotrawienia, zapewniać możliwie najlepszy użytek gospodarczy z dóbr wchodzących w skład spadku11, a to z kolei uzasadnia konieczność przyznania spadkodawcy szerokiej autonomii w rozrządzaniu majątkiem na wypadek śmierci, a zarazem ukształtowania porządku dziedziczenia ab intestato w sposób odpowiadający jego hipotetycznej woli12. Jak podnoszono w literaturze, działania zmierzające do poszerzenia kręgu spadkobierców ustawowych prowadziłyby w kierunku umocnienia konstytucyjnie wyróżnionego prawa dziedziczenia, ściśle związanego z własnością prywatną oraz bardziej efektywnego urzeczywistniania funkcji prawa spadkowego13.

Jak wyżej zaznaczono, regulacja dziedziczenia ustawowego w KC ma na celu umocnienie więzi rodzinnej między krewnymi oraz między małżonkami. Stąd też, jak podkreśla się w literaturze, istnieją pewne powiązania między tą regulacją a rozwiązaniami w prawie rodzinnym, w szczególności pomiędzy dziedziczeniem ustawowym a obowiązkiem alimentacyjnym między krewnymi. Wprawdzie krąg osób uprawnionych do dziedziczenia z ustawy oraz osób obciążonych obowiązkiem alimentacyjnym nie są identyczne, ale w dużej części pokrywają się ze sobą14. Ze względu na ścisły związek prawa spadkowego z prawem rodzinnym przedstawiciele doktryny z aprobatą odnieśli się do zgłoszonych propozycji de lege ferenda, zmierzających, jak się wydaje, w kierunku skorelowania przepisów prawa spadkowego z odpowiednimi prawami rodzinnymi, w tym także postulatu rozszerzenia kręgu spadkobierców ustawowych o pasierbów spadkodawcy i ich zstępnych15.

Tak w wersji projektu z 2007 r., jak i z 2008 r., bez zmian pozostawiono dziedziczenie małżonka w zbiegu ze zstępnymi oraz dziedziczenie zstępnych spadkodawcy16. Modyfikacje dotyczą zasad dziedziczenia rodziców i rodzeństwa spadkodawcy. Jak wyżej zaznaczono, do uprawnionych do dziedziczenia z ustawy dołączyli dziadkowie i pasierbowie spadkodawcy. Nie budzi wątpliwości, że przyjęte już przez Sejm rozwiązania czynią mniej prawdopodobnym niż dotychczas dziedziczenie ustawowe gminy ostatniego miejsca zamieszkania spadkodawcy lub Skarbu Państwa.

Uprawnienia rodziców spadkodawcy

W dotychczas obowiązującym stanie prawnym rodzice dziedziczą w drugiej grupie dziedziczenia ustawowego w zbiegu z małżonkiem oraz rodzeństwem spadkodawcy. Udział każdego z nich wynosi jedną czwartą część tego, co przypada łącznie dla rodziców i rodzeństwa (art. 933 § 1 KC), a więc jedną czwartą połowy spadku w sytuacji dziedziczenia w zbiegu z małżonkiem spadkodawcy lub jedną czwartą całości spadku w wypadku, gdy spadkodawca na dzień otwarcia spadku nie pozostawał w związku małżeńskim albo gdy małżonek spadkodawcy nie chce lub nie może dziedziczyć. Jeżeli jedno z rodziców nie dożyło otwarcia spadku, udział spadkowy, który by mu przypadał, przypada po połowie drugiemu z rodziców i rodzeństwu spadkodawcy (art. 933 § 2 KC). Bez wątpienia [...]