Abstrakt
Celem niniejszego tekstu jest zwrócenie uwagi na nieuczciwą praktykę procesową powodów, wobec której pozwani oraz sądy są, co do zasady, bezsilni. Praktyka ta wynika z niedostosowania coraz bardziej rygorystycznych przepisów dotyczących prekluzji dowodowej w postępowaniu w sprawach gospodarczych do innych norm KPC, w szczególności dotyczących dyspozytywnych czynności stron procesowych. Praktyka ta polega na cofnięciu powództwa przed rozpoczęciem rozprawy, ale po wniesieniu przez pozwanego odpowiedzi na pozew bądź zarzutów lub sprzeciwu od nakazu zapłaty. Działanie powoda, z przyczyn wskazanych w treści artykułu, zasługuje na dezaprobatę. Jednocześnie przepisy polskiej procedury cywilnej nie pozwalają skutecznie takiej sytuacji przeciwdziałać. Autorzy proponują pewne rozwiązania de lege ferenda, które – ich zdaniem – pomogą ukrócić nadużywanie przez powodów prawa do cofnięcia powództwa.