Monitor Prawniczy

nr 11/2007

Umowa o roboty budowlane w systematyce Kodeksu cywilnego – de lege lata i de lege ferenda. Cz. 2

Janusz A. Strzępka
Kierownik Katedry Prawa Gospodarczego i Handlowego, Wydział Prawa i Administracji, Uniwersytet Śląski.
Ewa A. Zielińska
Autorka jest adiunktem w Katedrze Prawa Gospodarczego i Handlowego Uniwersytetu Śląskiego.
Abstrakt

Autorzy w niniejszym opracowaniu szczegółowo przedstawiają genezę uregulowania umowy o roboty budowlane w Kodeksie cywilnym, a także dokonują charakterystyki istoty i zakresu tej umowy, tj. stron umowy, obiektu – jako przedmiotu świadczenia wykonawcy, zobowiązania wykonawcy do oddania obiektu oraz przedmiotowo istotnych elementów tej umowy. Wskazano również najważniejsze kwestie łączące się z problematyką unormowania umowy o roboty budowlane w Kodeksie cywilnym. Wreszcie, w części 2 opracowania, Autorzy zauważają, że regulacja roboty o umowy budowlane nie spełnia obecnie wymogów praktyki, i stąd zachodzi potrzeba bardziej szczegółowego jej unormowania.

Istota i zakres umowy o roboty budowlane c.d.

1. Zobowiązanie wykonawcy do oddania obiektu

W myśl definicji ustawowej umowy o roboty budowlane, podstawowym zobowiązaniem wykonawcy jest oddanie obiektu wykonanego zgodnie z projektem oraz zasadami wiedzy technicznej. W opracowaniach poświęconych umowie o roboty budowlane, zobowiązanie to zaliczane jest do elementów przedmiotowo istotnych tej umowy1. Nawiązując do tradycyjnie przyjmowanej struktury stosunku zobowiązaniowego wyróżniającej trzy jego elementy, tj. podmioty, przedmiot i treść, zobowiązanie wykonawcy do oddania obiektu wykonanego zgodnie z projektem i zasadami wiedzy technicznej stanowi przedmiot umowy o roboty budowlane.

W doktrynie zwrócono w związku z tym uwagę, że definicja ustawowa umowy o roboty budowlane kładzie nacisk nie na wykonanie robót budowlanych, ale na „oddanie” obiektu i w związku z tym przyjęto, że jest to jedna z charakterystycznych cech umowy o roboty budowlane2. Stąd wyprowadzano wniosek, że dla osiągnięcia celu umowy w zasadzie obojętnym jest, w jaki sposób i jakimi siłami wykonawca zrealizuje swoje obowiązki, gdyż dla oceny czy umowa została wykonana podstawowe znaczenie ma oddanie przedmiotu umowy. S. Buczkowski zwracał uwagę na to, że nazwa nadana tej umowie nie odpowiada jej definicji ustawowej, gdyż przedmiotem świadczenia wykonawcy jest nie samo wykonanie robót budowlanych, ale wykonanie obiektu budowlanego3. Istotnym jest, że definicja umowy o roboty budowlane nie mówi o wykonaniu tylko o oddaniu obiektu budowlanego. Na uwagę zasługuje fakt, że projekt Kodeksu cywilnego z 1962 r., przewidywał odmienne sformułowanie zobowiązania wykonawcy w definicji ustawowej umowy, a mianowicie art. 570 stanowił, że „wykonawca zobowiązuje się do wykonania (przewidzianych w planie) robót w sposób zgodny z zatwierdzona dokumentacją”4. Wyraźnie więc z definicji ustawowej umowy o roboty budowlane przewidzianej w tej wersji projektu wynikało, iż świadczenie wykonawcy obejmuje przede wszystkim wykonanie robót budowlanych. W ten sposób skonstruowana definicja ustawowa umowy harmonizowała z nazwą nadaną jej przez ustawodawcę. Po dokonanych zmianach w toku prac legislacyjnych zmienione zostało ujęcie zobowiązania wykonawcy natomiast nazwa umowy nie została dopasowana do brzmienia jej definicji ustawowej.

Sformułowane w doktrynie stanowiska, że cechą charakterystyczną umowy o roboty budowlane pozwalająca ją odróżnić od umowy o dzieło stanowi to, iż w ramach umowy o dzieło przyjmujący zamówienie zobowiązuje się do wykonania dzieła, natomiast w przypadku umowy o roboty budowlane - zobowiązanie wykonawcy polega na oddaniu obiektu, budzi wątpliwości, które wymagają głębszego rozważenia. Przede wszystkim to, że art. 647 KC nie mówi wprost o wykonaniu robót budowlanych tylko o oddaniu inwestorowi obiektu budowlanego nie może stanowić podstawy do przyjęcia wniosku, iż wykonawca nie zobowiązuje się do wykonania robót, których rezultatem ma być konkretny obiekt. W ramach umowy o roboty budowlane wykonawca zobowiązuje się bowiem przede wszystkim do wykonania określonych robót i oddania obiektu będącego ich rezultatem inwestorowi. Wyraźnie wskazują na to przepisy Tytułu XVI. Tytułem przykładu można podać art. 649, który stanowi, iż w razie wątpliwości poczytuje się, że wykonawca podjął się wszystkich robót objętych projektem stanowiącym część składową umowy. Podobnie o wykonaniu robót mówi art. 651, art. 654, art. 655-656 KC.

W umowie o roboty budowlane, podobnie jak i w umowie o dzieło, przyjmujący zamówienie (wykonawca) zobowiązuje się do wykonania określonego dzieła (obiektu) co w naturalny sposób wiąże się z obowiązkiem wykonawcy do jego oddania (przekazania). Niezależnie od różnic w sformułowaniu definicji ustawowej umowy o dzieło oraz umowy o roboty budowlane, zarówno w jednej jak i drugiej umowie, wykonawca (przyjmujący zamówienie) zobowiązuje się do osiągnięcia określonego rezultatu stanowiącego wynik pracy ludzkiej. Istotnym jest dla dalszych rozważań zwrócenie uwagi na definicję ustawową umowy o dzieło zawartą w art. 627 KC, zgodnie z którą, przyjmujący zamówienie zobowiązuje się do wykonania oznaczonego dzieła, a zamawiający do zapłaty wynagrodzenia. Na gruncie przepisów umowy o dzieło w zasadzie nie ma wątpliwości, że przyjmujący zamówienie zobowiązuje się nie tylko do wykonania oznaczonych prac, ale przede wszystkim do osiągnięcia określonego w umowie rezultatu.

Istotę umowy o dzieło oddaje w pełni definicja sformułowana jeszcze pod rządami Kodeksu zobowiązań przez S. Wójcika, który stwierdził, że „umowa o dzieło jest to umowa o świadczenie usług, konsensualna wzajemna, w której jedna strona zobowiązuje się do osiągnięcia w przyszłości indywidualnie oznaczonego, samoistnego, obiektywnie możliwego, a subiektywnie pewnego rezultatu pracy ludzkiej o charakterze materialnym lub niematerialnym, a druga strona – zamawiający – zobowiązuje się do zapłaty odpowiedniego wynagrodzenia w pieniądzach lub naturze”5. Na świadczenie charakterystyczne w umowie o dzieło, jako jeden z elementów pozwalających na odróżnienie umowy o dzieło od innych umów nazwanych zwrócił uwagę L. Ogiegło, który wskazał, że świadczenie do którego zobowiązany jest przyjmujący zamówienie polega zarówno na „wykonaniu oznaczonego dzieła” jak i „oddaniu tegoż dzieła” zamawiającemu lub innej osobie uprawnionej6.

W świetle powyższych uwag odnoszących się do umowy o dzieło, trudno zaakceptować stanowisko, że istotną cechą charakterystyczną umowy o roboty budowlane pozwalającą na jej odróżnienie od umowy o dzieło było zo­bowiązanie wykonawcy do „oddania” przewidzianego w umowie obiektu. W umowie o dzieło pomimo innego sformułowania definicji ustawowej zobowiązanie przyjmującego zamówienie obejmuje także „oddanie” oznaczonego w umowie dzieła.

Postawiona w doktrynie przedmiotu teza7, że położenie nacisku w definicji ustawowej umowy o roboty budowlane na oddanie obiektu, a nie jego wykonanie oznacza, że ustawodawca chciał podkreślić brak obowiązku osobistego wykonania robót budowlanych traci na aktualności z związku ze [...]