Monitor Prawniczy

nr 9/2006

Jednostka a media - stabilizacja czy zachwianie równowagi? Uwagi na temat sprostowania prasowego

Leszek Małek
Autor jest doktorantem w Instytucie Prawa Własności Intelektualnej Uniwersytetu Jagiellońskiego w Krakowie i aplikantem sądowym.
Abstrakt

W niniejszym opracowaniu Autor przedstawia problematykę sprostowania prasowego na tle uregulowań ustawy z 26.1.1984 r. - Prawo prasowe1, m.in. kwestie związane z kwalifikacją prawną sprostowania czy przesłankami odmowy zamieszczenia sprostowania. Autor zwraca także uwagę na trudności ze stosowaniem instytucji sprostowania w Internecie. Ponadto, analizie została poddana także instytucja sprostowania na gruncie różnych systemów prawnych.


Sprostowanie a odpowiedź

Instytucja sprostowania nie jest ukształtowana jednolicie na gruncie różnych systemów prawnych. Analiza elementów konstrukcyjnych - w szczególności przedmiotu sprostowania - pozwala wyodrębnić w zasadzie dwa modele. Pierwszy - tzw. niemiecki - przyjął założenie, zgodnie z którym zakres przedmiotowy sprostowania ogranicza się wyłącznie do wypowiedzi deskryptywnych, tzn. tych, które zawierają twierdzenia dotyczące faktów. Można powiedzieć, że jest to sprostowanie w ścisłym tego słowa znaczeniu. Inaczej kwestia ta jest rozwiązana w tzw. modelu francuskim, który stworzył konstrukcję o wiele bardziej elastyczną. W myśl romańskiej koncepcji sprostowania przybiera ono postać swoistej odpowiedzi (résponse), która - poza komentarzem do wypowiedzi ukazujących fakty - jest zdolna do objęcia swym zakresem przedmiotowym również wszelkich ocen, opinii, czy wreszcie sądów wartościujących wypowiadanych na łamach prasy; odnosić się zatem może również do tej sfery analizowanego materiału prasowego, która stanowi odbicie indywidualnych emocji czy poglądów autora opublikowanego artykułu. Ta ostatnia cecha sprostowania uformowanego wedle omawianej koncepcji rodzi dalsze konsekwencje; stwarza mianowicie konieczność zapewnienia wymiany poglądów przez osoby zainteresowane. Kolejną różnicą między systemami germańskim a romańskim jest zatem przysługujące osobie zainteresowanej prawo do repliki, występujące na gruncie tej drugiej koncepcji. Charakteryzując ogólniej oba systemy w kontekście porównawczym, można wreszcie powiedzieć, że résponse od sprostowania sensu stricto różni przede wszystkim funkcja szeroko rozumianej debaty publicznej, którą zdolna jest pełnić odpowiedź, a której nie wypełnia sprostowanie oparte na konstrukcji niemieckiej.

Kontury zarysowanych wyżej różnic znacząco słabną, gdy dokona się wnikliwej analizy przedmiotu sprostowania. Uchwycenie go stwarza bowiem poważne trudności związane z odpowiedzią na pytanie, co in casu jest grupą twierdzeń co do faktów, co zaś - warstwą artykułu zawierającą oceny. Wiele badań nad strukturą wypowiedzi prasowych utwierdza w przekonaniu, że tezy przyjmującej występowanie tylko jednego albo drugiego rodzaju wypowiedzi w czystej postaci nie da się skutecznie obronić. Od lat krystalizuje się praktyka, która nakazuje postępować tak, że jeżeli wypowiedź zawiera różne elementy - zarówno opisowe, jak i wartościujące - powinno się zawsze ustalić, które z nich przeważają. W wypadku, gdy strona faktyczna wypowiedzi dominuje nad jej warstwą oceniającą, w swoisty sposób domniemywa się jej deskryptywny charakter, co pozwala w odniesieniu do niej zastosować Gegendarstellung. Teza ta nie jest jednak bezdyskusyjna, choć na gruncie niemieckiej nauki prawa prasowego reprezentowana jest bardzo obficie. O zabiegach kwalifikacyjnych zmierzających do przypisania wypowiedzi cech twierdzeń co do faktu dość często w ostatnich latach wypowiadają się polskie orzecznictwo i doktryna, niekoniecznie wszakże w związku z komentarzami dotyczącymi instytucji sprostowania, ale przede wszystkim przy okazji rozstrzygania kwestii bezprawności naruszenia dobra osobistego przez stawianie w artykule prasowym zarzutów krytycznych pod czyimś adresem. Są i zwolennicy poglądu, który idzie jeszcze dalej, mianowicie uzależnia wynik zabiegu kwalifikacyjnego od celu wypowiedzi, okoliczności, w których została ona sformułowana, oraz rodzaju dochodzonego roszczenia. Efektem zastosowania takich kryteriów jest inny przebieg granicy między elementami faktycznymi a komponentami oceniającymi wypowiedzi w wypadku sformułowań dotyczących działalności gospodarczej, inny zaś - gdy przedmiotem kwalifikacji czyni ktoś wypowiedzenia osadzone w kontekście walki politycznej, prowadzonej na przykład podczas kampanii wyborczej. Stojący na takim stanowisku teoretycy w razie wątpliwości, jakie wyłaniają się przy analizie poszczególnych wypowiedzi, proponują uznać sformułowania pierwszego rodzaju za twierdzenia o faktach, podczas gdy wypowiedzenia zabarwione politycznie - za szeroko rozumiane oceny.

Omawiany podział - obejmujący dwa rodzaje sprostowań - nie jest jedynym, jaki powstał w nauce prawa. Według innych założeń klasyfikacyjnych - obok wymienionych modeli - można jeszcze wyróżnić wzorzec anglo-amerykański oraz systemy mieszane, łączące różnorodne pierwiastki poszczególnych, scharakteryzowanych wcześniej systemów2. Użyteczność wyodrębniania takich modeli jest jednakże mocno kwestionowana - i to chyba nie bez racji - chociażby dlatego, że w Wielkiej Brytanii nigdy właściwie nie powstał żaden system sprostowań, mimo że nie ma przeszkód, by taki system tam wprowadzić. Co więcej, sprzyja temu zarówno stanowisko nauki prawa, jak i ogólny klimat polityczny panujący w państwie. Z kolei w Stanach Zjednoczonych instytucja sprostowania ma mocno ograniczony zasięg terytorialny, a poza tym - nawet gdy występuje w jakimś stanie - doznaje szeregu dalszych ograniczeń. Przeciwko wyróżnianiu systemów mieszanych przemawia zaś brak typu, który reprezentowałby elementy charakterystyczne jednocześnie dla jednego i drugiego modelu. Jak podkreśla się w literaturze przedmiotu, próba połączenia systemów germańskiego i francuskiego została przeprowadzona właściwie na gruncie tylko jednego ustawodawstwa - otóż na gruncie porządku prawnego obowiązującego w Polsce od wejścia w życie PrPras.

Sprostowanie prasowe na gruncie prawa polskiego

1. Tło przemian legislacyjnych

Ukształtowanie przez polskiego ustawodawcę instytucji sprostowania prasowego poprzedziły ożywione dyskusje nad projektami PrPras. W stanie prawnym obowiązującym przed wejściem w życie tej ustawy uprawnienie do zamieszczenia sprostowania dało się wywieść z bardzo pojemnej redakcji art. 24 § 1 zd. 2 KC, który przewiduje roszczenie o dopełnienie stosownych czynności celem usunięcia stanu naruszenia dobra osobistego, w szczególności przez złożenie oświadczenia odpowiedniej treści i w odpowiedniej formie. Wzrost znaczenia środków masowego przekazu w drugiej połowie ubiegłego stulecia zdawał się czynić tę regulację daleko niewystarczającą, co skłaniało do poszukiwania konstrukcji o wiele bardziej szczegółowych. Nieuchronna była zatem recepcja wyżej opisanych rozwiązań, połączona ewentualnie z modyfikacją już istniejących koncepcji. Nadanie instytucji sprostowania kształtu normatywnego miało być rezultatem ścierania się interesów osoby, do której odnosił się materiał prasowy, oraz środków masowego przekazu wyposażonych w instrumenty służące do przedstawiania zjawisk społecznych - albo inaczej: chodziło o społeczeństwo mające legitymowany interes w tym, aby dowiadywać się o tych zjawiskach i w razie potrzeby na nie reagować.

Warto w tym miejscu przypomnieć, jakie funkcje sprostowania prasowego dostrzegano w literaturze3 poświęconej tym zagadnieniom już na kilka lat przed uchwaleniem PrPras. Otóż - po pierwsze - miało ono odgrywać rolę kompensacyjną, skierowaną na stworzenie możliwości wyrażenia swoich uwag w odniesieniu do artykułu bądź jego fragmentu przez osobę, której ów artykuł bądź jego fragment dotyczył.

Jak zauważa się w piśmiennictwie, była to realizacja zasady sformułowanej w rzymskiej paremii audiatur et altera pars4, która powinna mieć zastosowanie nie tylko w prawie procesowym, lecz również na płaszczyźnie materialnoprawnej.

Po drugie, sprostowanie jest środkiem wychowawczym służącym do kształtowania świadomości społecznej, wyrabiającym w społeczeństwie nawyk krytycznego spojrzenia na to, co prezentują środki masowego przekazu, wreszcie - ukazującym mechanizmy wypowiedzi polemicznej i krzewiącym na łamach prasy kulturę takiej wypowiedzi5. Wydaje się, że najistotniejsze znaczenie [...]