Monitor Prawniczy

nr 5/2006

Wybór członków rady nadzorczej spółki akcyjnej w trybie głosowania oddzielnymi grupami akcjonariuszy - cz. 2

Arkadiusz Gierat
Autor jest aplikantem radcowskim w Toruniu.
Abstrakt

W niniejszym opracowaniu Autor dokonuje analizy problematyki wyboru członków rady nadzorczej spółki akcyjnej w trybie głosowania oddzielnymi grupami akcjonariuszy. W części pierwszej opracowania (MoP Nr 4/2006) Autor przedstawił zagadnienia dotyczące norm prawnych regulujących instytucję wyboru członków rady nadzorczej grupami, postanowień statutu normujących tę kwestię oraz procedury złożenia wniosku, skutków uchybienia terminowi jego złożenia i rozpatrzenia wniosku. W niniejszym numerze, w części drugiej opracowania, zostaną zaprezentowane zagadnienia dotyczące utworzenia grup dokonujących wyboru członków rady nadzorczej na walnym zgromadzeniu akcjonariuszy m.in. zasady tworzenia grupy i sposób głosowania w grupach.

Utworzenie grupy

1. Zasady tworzenia grupy

Grupę, w której dokonywany będzie wybór członka rady nadzorczej, utworzyć mogą akcjonariusze reprezentujący taką część akcji, jaka wynika z ilorazu: liczba akcji reprezentowanych na walnym zgromadzeniu podzielona przez liczbę podlegających wyborowi członków rady nadzorczej (art. 385 § 5 KSH)1. Podkreślić trzeba, że dla obliczenia minimum wystarczającego do utworzenia grupy, uwzględniać można jedynie akcje reprezentowane (obecne) na walnym zgromadzeniu, nie zaś ogólną liczbę akcji w danej spółce2. Wskazać należy również, że o możliwości utworzenia grupy z woli ustawodawcy rozstrzyga liczba akcji reprezentowanych przez akcjonariuszy zamierzających grupę taką stworzyć, nie zaś liczba głosów z akcji tych wynikających3. Wobec tego wymaga ustalenia, czy akcjonariusze reprezentujący akcje nieme, obecni na walnym zgromadzeniu, mogą brać udział w tworzeniu grup. Z uwagi na regulację art. 385 § 9 KSH nie budzi wątpliwości teza, że akcjonariusze ci w głosowaniu w grupach nie będą mogli wykonywać prawa głosu4. Wydaje się jednak, że nie wpływa to na możliwość wzięcia przez nich udziału w tworzeniu grup, skoro ustawodawca uprawnienia tego nie łączy z liczbą głosów wynikających z akcji. Oczywiście nieracjonalne byłoby utworzenie grupy wyłącznie przez takich akcjonariuszy, gdyż nie byłaby ona władna dokonać wyboru członka rady nadzorczej. Stają się oni jednak cennymi sprzymierzeńcami dla akcjonariuszy posiadających akcje związane z prawem głosu, lecz w ilości niewystarczającej do utworzenia grupy. Razem mogą oni okazać się zdolnymi do utworzenia oddzielnej grupy i przeprowadzenia wyboru członka rady nadzorczej. O wyborze tym oczywiście rozstrzygną głosy akcjonariuszy reprezentujących akcje uprawniające do wykonywania prawa głosu5, zaś - jak można się domyślać - wskazanie kandydata do pełnienia tej funkcji nastąpi w uzgodnieniu z akcjonariuszami reprezentującymi akcje nieme.

Wynikające z art. 385 § 5 KSH reguły tworzenia grup akcjonariuszy sprawiają, że dla ustalenia liczby akcji wystarczającej do utworzenia grupy, podstawowe znaczenie ma liczba członków rady nadzorczej. Jakiekolwiek wątpliwości nie powstaną jedynie wówczas, gdy skład rady nadzorczej został sztywno określony w statucie, w którym np. postanowiono, że składa się ona z trzech członków. Zagadnienie to przedstawiać się będzie odmiennie, gdy statut określa jedynie minimalną albo maksymalną, albo wreszcie minimalną i maksymalną liczbę członków tego organu (art. 304 § 1 pkt 8 w zw. z art. 385 § 1 KSH)6. Wówczas "organ powołujący radę, a więc z reguły walne zgromadzenie, decyduje o liczbie członków rady wybierając do niej tyle osób, by ich liczba mieściła się w przedziale ustalonym w statucie"7. Powstaje wątpliwość, czy reguła ta ma zastosowanie także w razie wyboru członków rady nadzorczej głosowaniem w oddzielnych grupach. Wskazano bowiem, że cel tej instytucji prawnej uzasadnionym czyni przyjęcie, iż rada nadzorcza składać się będzie z największej możliwej w [...]