Abstrakt
W praktyce obrotu prawnego często pojawiają się wątpliwości dotyczące wysokości opłat pobieranych przez komorników przy prowadzeniu przez nich egzekucji. Są one wynikiem nieprzemyślanych ingerencji ustawodawcy dokonanych w ustawie z 29.8.1997 r. o komornikach sądowych i egzekucji (Dz.U. Nr 133, poz. 822 ze zm.; dalej jako: KomEgzU). Szczególnie ostatnia duża nowelizacja ustawy z września 2001 r. spowodowała znaczące rozbieżności interpretacyjne, które wyrażają się w szczególności w pytaniach o wzajemne powiązanie art. 45 ust. 2, art. 49 i art. 59 ust. 1 KomEgzU w zakresie uprawnienia komornika do pobrania opłaty należnej mu z tytułu prowadzonej egzekucji od określonej sumy. Problem sprowadza się do udzielenia odpowiedzi na pytanie, czy komornik pobiera opłatę (tylko) proporcjonalnie do wyegzekwowanego (faktycznie) świadczenia, czy też zakres ten wyznacza wysokość egzekwowanego świadczenia w ogólności. Dotyka on bardzo newralgicznego punktu postępowania sądowego jakim jest egzekucja z tytułu wykonawczego i decyduje także o jej skuteczności.
Przegląd poglądów doktryny
Doktryna postępowania cywilnego (egzekucyjnego) dość szeroko komentuje przepisy ustawy dotyczące opłat za prowadzenie egzekucji i dokonywanie innych czynności w jej ramach. Większość wskazanych poglądów nie uwzględnia jednak orzeczenia Trybunału Konstytucyjnego z 24.2.2003 r. (K 28/02, OTK A Nr 2/2003, poz. 13), stwierdzającego m.in. niekonstytucyjność ust. 5 i 7 art. 45 KomEgzU.
Z. Knypl, Z. Merchel, J. Treder wskazują, że po nowelizacji ustawy (od 1.1.2002 r.) cała opłata stosunkowa w wysokości 15% wartości egzekwowanego roszczenia, nie dzieli się na dwie części. Autorzy wyprowadzają wniosek, iż komornik pobiera opłatę w określonej w art. 45 ust. 2 ustawy wysokości i „nigdy mniej”1. Zdaniem wskazanych Komentatorów, komornik pobiera opłatę z art. 45 ust. 2 w sposób określony w art. 59 ust. 1 - a więc od każdej wyegzekwowanej kwoty2. |
Odnosząc się do art. 59 ustawy cytowani Autorzy dostrzegają, że [...]