Monitor Prawniczy

nr 16/2002

Ugoda w postępowaniu administracyjnym

Jarosław Harczuk
Autor jest pracownikiem Wyższej Szkoły Zarządzania i Administracji z siedzibą w Zamościu, doktorantem Wydziału Prawa Uniwersytetu Marii Curie-Skłodowskiej w Lublinie.
Abstrakt

Ugoda administracyjna wykorzystywana w procesie kształtowania treści umów - jak to może mieć miejsce na gruncie Prawa energetycznego - nie zastąpi mechanizmów cywilnoprawnych. Należy ją jednak traktować jako przedłużenie możliwości kształtowania treści umowy z udziałem i przy inicjatywie stron bezpośrednio zainteresowanych współpracą gospodarczą.

Uwagi wprowadzające

Na wstępie należy zadać pytanie czy ugoda administracyjna stanowi instrument prawny zapewniający ochronę praw jednostki wobec działań administracji publicznej? Odpowiedź twierdząca na to pytanie na pewno nie byłaby możliwa jeżeli patrzeć na rolę tej instytucji w postępowaniu administracyjnym przez pryzmat celu w jakim wprowadzono ją do KPA w 1980 r. Wówczas miała zapewnić demokratyzację postępowania przed organami administracji państwowej a wdalszej kolejności przyczynić się do bardziej słusznego - bo opartego o udział stron - merytorycznego rozwiązywania spraw o charakterze spornym, rozstrzyganych przed organami administracji. Potencjalnie nowa rola jaką instytucja ta może spełniać obecnie w postępowaniu administracyjnym wiąże się z przemianami społeczno-ekonomicznymi lat 1989-1992 i związanym ztym nowym spojrzeniem na rolę państwa w życiu społecznym i ekonomicznym. Owa potencjalna, nowa rola ugody administracyjnej nie wynika jednak z przekształceń samej instytucji.