Monitor Prawniczy

nr 5/2001

O jednolitą karę umowną

Przemysław Manik
Autor jest absolwentem Wydziału Prawa UAM oraz Europejskiego Uniwersytetu Viadrina we Frankfurcie/O., a także stypendystą Friedrich-Ebert-Stiftung; współpracuje z Kancelarią Adwokacką Bartłomiej Sochański w Szczecinie.
Abstrakt

W praktyce stosunków handlowych strony bardzo często zawierają klauzulę kary umownej. Umawiając się na wypłacenie pewnej sumy na wypadek niespełnienia lub niezgodnego z umową spełnienia świadczenia przez dłużnika, wierzyciel ułatwia sobie dochodzenie ewentualnych roszczeń odszkodowawczych (funkcja odszkodowawcza kary umownej), jednocześnie zaś przymusza dłużnika w dodatkowy sposób do należytego spełnienia świadczenia (funkcja represyjna kary umownej). W umowach z kontrahentami zagranicznymi klauzula taka może jednak w efekcie przynieść odwrotny skutek, niż strony przewidywały przy zawieraniu umowy. Koncepcja kary umownej jest bowiem w różnych systemach prawnych rozmaicie skonstruowana.