Monitor Prawniczy

nr 14/2001

Zatwierdzenie układu upadłościowego

Stanisław Gurgul
Autor jest sędzią Sądu Apelacyjnego w Poznaniu.
Abstrakt

Uwagi wstępne

Obecnie truizmem jest już twierdzenie, że ogłoszenie upadłości nie powoduje zmiany statusu personalnego przedsiębiorcy-dłużnika, tj. nie pozbawia go ani zdolności prawnej i zdolności do czynności prawnych, ani - w rezultacie - zdolności sądowej i zdolności do czynności procesowych. Panuje także zgoda co do tego, że upadły dłużnik nie traci prawa własności swego majątku, objętego masą upadłości, lecz tylko możliwość osobistego wykonywania poszczególnych uprawnień wynikających z tego prawa, tj. prawa zarządzania, korzystania i rozporządzania majątkiem stanowiącym masę upadłości (art. 20 § 1 i art. 221 § 1 i 2 PrUp; zob. zwłaszcza zwroty: „upadły odzyskuje swobodne rozporządzanie swym majątkiem” oraz „syndyk wyda (...) upadłemu jego majątek...”). I choć wymienione uprawnienia muszą być uznane (w kontekście przepisu art. 140 KC) za podstawowe atrybuty prawa własności, nie da się przyjąć, nawet per maxime inconcessum, że masa upadłości ma odrębną osobowość (podmiotowość) prawną, umożliwiającą jej samodzielne działanie w obrocie prawnym przez swego reprezentanta, którym byłby syndyk. Masa upadłości bowiem „z punktu widzenia prawa materialnego nie jest podmiotem, lecz przedmiotem prawa”1, a ściślej - zbiorem wszystkich tych rzeczy i praw, które służą do zaspokojenia wierzycieli. Wtórną konsekwencją tego stanowiska jest, że wszelkie prawa i obowiązki wynikające z czynności prawnych i innych działań syndyka nie stają się udziałem masy jako takiej, lecz powodują zmianę stosunków prawnych samego upadłego, obowiązującą także po umorzeniu lub ukończeniu postępowania upadłościowego (art. 225 PrUp).

W wyniku ogłoszenia upadłości dłużnik traci zarząd całego w zasadzie majątku, w tym przede wszystkim przedsiębiorstwa, które w toku likwidacji powinno być sprzedane jako całość (art. 113 § 1 PrUp). Rozwiązanie to dla wierzycieli może być mniej korzystne niż pozostawienie przedsiębiorstwa w rękach upadłego i dlatego prawo upadłościowe dopuszcza zawarcie przez te osoby umowy, która by upadłemu umożliwiała dalsze prowadzenie przedsiębiorstwa i zaspokajanie wierzycieli z dochodów stąd uzyskiwanych. Cel ten może być osiągnięty przez obniżenie wysokości długów, odroczenie ich zapłaty lub rozłożenie na raty (a także jedno i drugie), przyjęcie przez wierzycieli zamiast zapłaty oznaczonych przedmiotów z majątku upadłego (datio in solutum), uczestnictwo wierzycieli w przedsiębiorstwie, oddanie wierzycielom na określony czas majątku upadłego w zarząd itp.

Do zawarcia układu uprawniony jest wyłącznie sam upadły (art. 171 PrUp). Syndyk nie jest do tego uprawniony, choć w zakresie zarządu i likwidacji majątku masy upadłości działa on ze skutkiem prawnym dla upadłego i choć czynności jego, dokonane w postępowaniu upadłościowym, obowiązują upadłego także po ukończeniu lub umorzeniu tego postępowania. Stanowiska tego nie może zmienić zwrot użyty w art. 164 ust. 2 ustawy z 29.8.1997 r. - Prawo bankowe (Dz.U. Nr 140, poz. 939 ze zm.; dalej PrBank) „przed wydaniem postanowienia w sprawie dopuszczenia do zawarcia układu sędzia-komisarz wysłuchuje składającego wniosek syndyka...”. Z całości bowiem unormowań zawartych w PrBank i w PrUp wynika, że syndyk nie zgłasza suo nomine wniosku o dopuszczenie upadłego do zawarcia układu z wierzycielami, lecz tylko przedstawia treść wniosku zgłoszonego przez kuratora (o czym niżej) lub uprawnione do tego podmioty wymienione w art. 164 ust. 1 PrBank.

Stosownie do tego legitymacja do zgłoszenia podania o dopuszczenie do zawarcia układu przysługuje w zasadzie [...]