Abstrakt
Uwagi wstępne
Kolejne nowelizacje Kodeksu postępowania cywilnego, które miały miejsce w ostatnich latach, a przede wszystkim dwie z nich, tj. z 1.3.1996 r.2 i 24.5.2000 r.3, reaktywują zasadę kontradyktoryjności w procesie cywilnym4. Przejawia się to przede wszystkim w zniesieniu odpowiedzialności sądu za wynik postępowania dowodowego5, dopuszczaniu przez sąd z urzędu dowodu niewskazanego przez strony jedynie w sytuacjach wyjątkowych6, zaostrzeniu rygorów co do czasu, w jakim strona może zgłosić określone dowody7. W związku z tymi zmianami wzrosła także funkcja reguł ciężaru dowodu8 i za nieaktualny już dziś należy uznać pogląd, że „problem ciężaru dowodu stracił u nas na ostrości”9. Zagadnienie to jest tym bardziej interesujące w przypadku postępowania odrębnego uregulowanego w Tytule VII Dziale III Rozdziale 1 i 2 KPC. Wynika to z faktu, iż ustawodawca nowelizując przepisy procedury cywilnej działał tu niejako w dwóch przeciwnych kierunkach. Mianowicie, z jednej strony wszystkie zmiany idące w stronę realizacji zasady sporności wprost odnoszą się także do postępowania w sprawach z zakresu prawa pracy10. Z drugiej zaś równocześnie wprowadzony został przepis - art. 4771 § 11 KPC - expresis verbis nakazujący sądowi prowadzenie postępowania dowodowego z urzędu, co moim zdaniem nie pozostaje bez wpływu na rozkład ciężaru dowodu. Sytuacja ta musi wywoływać wątpliwości, wobec rzeczywistego zamysłu ustawodawcy uregulowania kwestii ciężaru procesowego będącego przedmiotem niniejszego artykułu w sprawach z zakresu prawa pracy. Wątpliwości te są tym większe, że dotychczasowe opracowania tyczące wspomnianego postępowania odrębnego11 nie zawierają pogłębionych rozważań, zmierzających wprost do wyjaśnienia zasad rozkładu ciężaru dowodu, w sporach między pracodawcą a pracownikiem. Wynika to niewątpliwie z faktu, że - jak wspomniałem wyżej12 - zwykle przyjmuje się, iż zastosowanie mają tu ogólne zasady określone w przepisach KPC o procesie, co wyklucza potrzebę odrębnego omawiania tej tematyki. Jednym z nielicznych autorów, którzy wyrażają w tym zakresie pewne wątpliwości, a w konsekwencji uznają problem za godny odrębnego potraktowania na gruncie postępowania odrębnego w sprawach z zakresu prawa pracy, jest J. Skoczyński 13. Autor ten przy okazji omawiania skutków wprowadzenia art. 4771 § 11 KPC stwierdza, iż z normy tej „zdaje się wynikać, iż na powodzie nie spoczywa ciężar dowodu”. Ostatecznie konkluduje, że „(...) chodzi tylko o zwolnienie powoda z obowiązku przytoczenia faktów i dowodów na ich poparcie i ustanowienie obowiązku sądu przeprowadzenia postępowania dowodowego z urzędu”. Następnie zebrany materiał dowodowy jest oceniany przez sąd z punktu widzenia art. 6 KC. Ażeby odnieść się do tego stanowiska, a następnie przejść do dalszych rozważań, niezbędne jest dokonanie delimitacji podstawowej dla tej tematyki terminologii.
Rozgraniczenie pojęć
A.Ciężar przytoczeń faktycznych
Strona, występując przed sądem z określonymi roszczeniami, posiadającymi (przynajmniej jej zdaniem) zakotwiczenie w prawie materialnym14, jest zobligowana przytoczyć okoliczności faktyczne na uzasadnienie swoich żądań15. Okoliczności faktyczne, czy też inaczej mówiąc podstawa faktyczna, indywidualizuje zgłoszone żądanie. Precyzyjne określenie podstawy faktycznej ma o tyle istotne znaczenie, iż sąd jest nią związany. Nie wolno mu zmienić podstawy faktycznej (nawet przed nowelą z 1996r. mógł ją co najwyżej uzupełnić bądź wyjaśnić w razie potrzeby16; obecnie, jak się wydaje, nawet taka możliwość została co do zasady zlikwidowana17). Zatem ciężar przytoczeń faktycznych spoczywa wyłącznie na powodzie, który powinien wywiązać się z niego w zakresie umożliwiającym sądowi sprawdzenie zasadności żądania.
B. Ciężar dowodu w znaczeniu materialnym
Art. 6 KC podaje ogólną zasadę, według której ciężar udowodnienia faktu spoczywa na tym, kto z faktu tego wywodzi skutki prawne. Stąd wniosek, iż powód musi udowodnić fakty tworzące jego prawo, a pozwany fakty, które przeszkodziły powstaniu prawa lub je zniweczyły19. Jednakże ciężar dowodu w znaczeniu materialnym odnosi się wyłącznie do określenia skutków prawnych negatywnego zakończenia postępowania dowodowego. Pozostawia zaś poza nawiasem związane z postępowaniem dowodowym czynności procesowe stron i sądu20. Innymi słowy, omawiane pojęcie zamyka się wyłącznie w określeniu, która ze stron zostanie obciążona ujemnymi następstwami tego, że określone fakty nie zostały udowodnione. Istnienie wspomnianej reguły umożliwia [...]