Prawo Zamówień Publicznych

nr 3/2020

O potrzebie i kierunkach zmian w regulacji art. 305 Kodeksu karnego

Krzysztof Horubski
doktor habilitowany, adiunkt w Zakładzie Publicznego Prawa Gospodarczego na Uniwersytecie Wrocławskim, radca prawny
Abstrakt

Potrzeba ochrony wartości (postaci interesu publicznego) leżących u podstaw regulacji prawa zamówień publicznych bez wątpliwości uzasadnia istnienie właściwie ukształtowanych treściowo instrumentów karnoprawnych odnoszących się bezpośrednio do procedur prawa zamówień. Za takim stanowiskiem przemawia także fakt wysoce niezadowalającej konkurencyjności w postępowaniach o zamówienia, wyrażającej się w szczególności liczbą postępowań, w których została złożona tylko jedna oferta. Potrzeba istnienia adekwatnej regulacji karnoprawnej wynika również z zasadniczo prewencyjnego (o niewielkim lub umiarkowanym stopniu represyjności) oddziaływania odpowiedzialności z tytułu dyscypliny finansów publicznych oraz odpowiedzialności za naruszenie przepisów ustawy w formie kar pieniężnych. Ponadto należy zauważyć, że wskazane postacie odpowiedzialności prawnej (administracyjnej, względnie, w przypadku odpowiedzialności za naruszenie dyscypliny finansowej, administracyjno-karnej) odnoszą się do osób występujących po stronie zamawiającego lub do samego zamawiającego (będącego praktycznie zawsze jednostką organizacyjną), nie są więc odpowiednie do sankcjonowania choćby tak szkodliwych praktyk na rynku zamówień publicznych, jakimi są zmowy przetargowe pomiędzy wykonawcami. W polskim prawie karnym rolę przepisu chroniącego prawidłowość (rzetelność) postępowań o udzielanie zamówień publicznych powinien pełnić art. 305 KK, określający znamiona przestępstwa udaremniania/utrudniania przetargu publicznego. Z racji faktu, że przepis ten odnosi się bezpośrednio przynajmniej do pewnej części, materii będącej przedmiotem regulacji ustawy ZamPublU, można postrzegać go także w kategoriach instrumentu karnoprawnego prawa zamówień publicznych.