Prawo Zamówień Publicznych

nr 3/2013

O typologicznej kwalifikacji umów w sprawach zamówień publicznych

Zdzisław Gordon
jest doktorem nauk prawnych, pracownikiem Katedry Prawa Handlowego Uniwersytetu Mikołaja Kopernika w Toruniu
Abstrakt

Wprowadzenie   Typologiczna kwalifikacja umów wiąże się z ich podziałem na umowy nazwane (contractus nominatus), umowy nienazwane (contarctus innominatus) i umowy mieszane (contractus mixtus). Istota zagadnienia sprowadza się więc do próby udzielenia odpowiedzi na pytanie, czy umowy zawierane w systemie zamówień publicznych, uregulowanym ustawą z 29.1.2004 r. – Prawo zamówień publicznych1, mieszczą się w ramach tego podziału, a w szczególności – czy są umowami nazwanymi. Jak dotąd zagadnienie to nie doczekało się szerszego opracowania, a w nielicznych wypowiedziach doktryny wyraźnie zarysowała się rozbieżność poglądów. Za uznaniem tych umów za nowy typ umowy nazwanej wypowiedział się W. Kubala2, natomiast zdecydowanie przeciwne stanowisko zajął w tej kwestii R. Szostak3. Problem został też dostrzeżony w judykaturze. W motywach wyroku z 13.9.2001 r.4 Sąd Najwyższy – szerzej nie uzasadniając swego stanowiska – stwierdził m.in., że: „umowę o zamówienie publiczne […] uznać należy za pozakodeksowy typ umowy nazwanej”. Większą ostrożność wykazał jednak SN w motywach wyroku z 10.4.2003 r.5, gdzie uchylił się od zajmowania jednoznacznego stanowiska, uznając kwestię za sporną, choć zlokalizowaną w obszarze prawa cywilnego. Jednakże w wyroku z 7.2.2013 r.6 SN wypowiedział się już bardziej zdecydowanie, że umowa o zamówienie publiczne nie jest odrębnym typem umowy nazwanej, lecz podlega ogólnej typologii kontraktów cywilnoprawnych, a zwłaszcza umowa o roboty budowlane zawierana przez publicznego zamawiającego pozostaje kontraktem, o którym mowa w art. 647 Kodeksu cywilnego7. Wprawdzie zawieranie i wykonywanie umów o zamówienia publiczne jest 3poddane szczególnej regulacji mającej na celu zapewnienie równego traktowania w warunkach uczciwej konkurencji i oszczędne wydatkowanie środków publicznych, lecz nie rzutuje ona, zdaniem SN, na kwalifikację materialnoprawną tych umów z punktu widzenia prawa cywilnego. Lokalizacja problemu w obrębie problematyki cywilnoprawnej znajduje w pełni uzasadnienie, jako że wspomniany na wstępie podział umów przeprowadzany jest właśnie w tej dziedzinie prawa. Ta konstatacja niczego jednak nie przesądza, bo wbrew pozorom przynależność umów zawieranych w ramach zamówień publicznych do kategorii umów cywilnoprawnych wcale nie jest w doktrynie oczywista. Dlatego punktem wyjścia do dalszych rozważań musi być rozstrzygnięcie tej właśnie kwestii. Charakter prawny umów zawieranych w ramach...