Abstrakt

W pierwszej części artykułu przedstawione został subiektywne podsumowanie czynników, które ukształtowały polski rynek mieszkaniowy oraz działania państwa, jakie można określić mianem polityki mieszkaniowej. W niniejszej publikacji przedstawione zostaną aktualne trendy wraz z próbą oceny ich wpływu na rynek z perspektywy podstawowego odbiorcy sektora mieszkaniowego – gospodarstwa domowego realizującego własne potrzeby mieszkaniowe.
Powyższe rozgraniczenie wydaje się być istotne ze względu na fakt, iż po stronie popytowej rynku mieszkaniowego funkcjonuje wiele podmiotów, które w określonych sytuacjach mogą wpływać m.in. na poziom cen mieszkań lub przy określonej skali zjawiska kształtować je. Coraz więcej analityków rynku nieruchomości wskazuje na „odklejenie się” zjawisk zachodzących na rynku mieszkaniowym od realiów i pozostałych sfer gospodarki. Galopujące od kilku lat ceny nieruchomości wydają się nie mieć pokrycia w przeciętnym poziomie zarobków gospodarstw domowych, zaś napędzający się popyt na lokale mieszkalne – w dobie wielu branż przetrzebionych przez koronawirusa – wydaje się momentami przeczyć logice. Co kształtuje tak wysoki, można by rzec nierealny poziom cen nieruchomości? Czy faktycznie jest tak, że nieruchomości są drogie czy może dochody gospodarstw domowych są nieprzystająco niskie do realiów? Czy w najbliższym czasie jest szansa na obniżenie cen nieruchomości? W dalszej części tekstu postaram się znaleźć odpowiedzi na powyższe pytania.