Abstrakt
Wielokrotnie zdarza się, że przy przyjmowaniu nieruchomości do sprzedaży klienci są zaskoczeni faktem, że będą mieli do czynienia z lasem. „Proszę Pani, ale u mnie nie ma na działce żadnego lasu. Tu nawet drzewo nie rośnie. To mnie nie dotyczy”. Tych, którzy nie są w stanie w to uwierzyć wysyłam do urzędu, aby sami mogli się utwierdzić w swojej racji, a raczej w jej braku w tym przypadku. Gdy wracają są nadal zdziwieni, ale już pogodzeni ze swoim losem. „Faktycznie, miała Pani rację – mam ten las”.