Nieruchomości

nr 4/2008

Status prawny urządzeń przesyłowych w świetle projektu zmiany Kodeksu cywilnego

Małgorzata Gabriel
Autorka jest adwokatem w Warszawie.
Abstrakt

Status prawny urządzeń przesyłowych ma zasadnicze znaczenie dla właścicieli nieruchomości, na których są one posadowione oraz przedsiębiorstw przesyłowych, do których należą sieci służące do doprowadzania lub odprowadzania wody, pary, gazu, prądu elektrycznego oraz inne urządzenia podobne (urządzenia przesyłowe). W praktyce pomiędzy jednymi i drugimi dochodzi bowiem do sporów na tle własności tych urządzeń, chwili przejścia własności, a szczególnie na tle ustalenia zasad, na jakich przedsiębiorstwo przesyłowe może korzystać z urządzeń znajdujących się na gruncie będącym własnością osoby trzeciej, w tym zasad odpłatności.

Najstarszą zasadą regulującą status prawny urządzeń znajdujących się na gruncie, wywodzącą się jeszcze z prawa rzymskiego jest zasada superficies solo cedit, według której powierzchnia gruntu przynależy do gruntu, czyli właściciel gruntu staje się jednocześnie właścicielem tego, co jest na nim posadowione. W polskim Kodeksie cywilnym zasadę tę odzwierciedla art. 48, zgodnie z którym: „z zastrzeżeniem wyjątków w ustawie przewidzianych, do części składowych gruntu należą w szczególności budynki i inne urządzenia trwale z gruntem związane, jak również drzewa i inne rośliny od chwili zasadzenia lub zasiania”.

Obecny status prawny i problemy z niego wynikające

Status urządzeń przesyłowych regulowany jest jednak w sposób odmienny przez art. 49 KC, który brzmi: „Urządzenia służące do doprowadzania lub odprowadzania wody, pary, gazu, prądu elektrycznego oraz inne urządzenia podobne nie należą do części składowych gruntu lub budynku, jeżeli wchodzą w skład przedsiębiorstwa lub zakładu”. Przepis ten stanowi wyjątek od reguły superficies solo cedit. Wyraźnie przewiduje on, że przedmiotowe urządzenia wchodzą w skład przedsiębiorstwa przesyłowego. Treść art. 49 KC stała się jednak podstawą do niejednoznacznych jego interpretacji, co z kolei pociągnęło za sobą rozbieżności poglądów Sądu Najwyższego zajmującego się analizą tego przepisu, a w rezultacie doprowadziło do wielu problemów praktycznych w relacjach przedsiębiorstwo przesyłowe – właściciel gruntu.

Początkowo SN w swoim orzecznictwie (m.in. wyrok z 23.6.1993 r., I CRN 72/93, uchwała z 13.1.1995 r., III CZP 169/94) wyrażał pogląd, według którego urządzenia wskazane w art. 49 KC, znajdujące się na gruncie lub w budynku odbiorcy (prądu, gazu itd.), stają się własnością przedsiębiorstwa przesyłowego, a więc w efekcie podmiotu będącego właścicielem takiego przedsiębiorstwa, z chwilą ich połączenia z siecią. Własność urządzeń, zgodnie z taką wykładnią, przechodziłaby na właściciela przedsiębiorstwa tylko i wyłącznie poprzez sam fakt przyłączenia ich do sieci należącej do tego przedsiębiorstwa. Pogląd ten został również wyrażony przez Trybunał Konstytucyjny (uzasadnienie uchwały TK z 4.12.1991 r.). Według tego stanowiska art. 49 KC stanowił samodzielną postawę do przejścia własności urządzeń przesyłowych.

Późniejsze orzeczenia SN są wynikiem odmiennej wykładni dokonanej przez ów sąd. Zgodnie z tym, różniącym się od poprzedniego, poglądem przepis art. 49 KC wyznacza jedynie granice pomiędzy częścią składową nieruchomości a częścią przedsiębiorstwa. Art. 49 KC wskazuje bowiem jedynie, że urządzenia przesyłowe nie należą już do części składowych gruntu, na którym się znajdują, ponieważ weszły w skład przedsiębiorstwa. Jednakże, zdaniem SN, otwarta pozostaje kwestia sposobu uzyskania przez przedsiębiorstwo tytułu prawnego do urządzeń. W rezultacie zgodnie z tą wykładnią art. 49 KC przestał pełnić rolę samoistnej podstawy przejścia własności urządzeń, ponieważ podstawą tego przejścia nie mógł być tylko i wyłącznie sam fakt przyłączenia. Samo „wejście w skład przedsiębiorstwa” nie jest bowiem tożsame z przeniesieniem własności. Co więcej [...]