Nieruchomości

nr 2/2003

Podatek od nieruchomości 2003 - opodatkowanie budynków, lokali, gruntów i budowli

Leonard Etel
Autor jest profesorem Wyższej Szkoły Ekonomicznej w Białymstoku.
Abstrakt

Polski podatek od nieruchomości pozostał przestarzałą konstrukcją, niedostosowaną do rozwiązań obowiązujących w innych państwach, opartą na absurdalnym założeniu, zgodnie z którym majątek nieruchomy można wyceniać na potrzeby opodatkowania w metrach.

Zasadniczym celem niniejszego opracowania jest przedstawienie zmian zasad opodatkowania budynków, budowli i gruntów podatkiem od nieruchomości, które weszły w życie z początkiem 2003 r.1 Zakres tych zmian jest największy od 1991 r., kiedy to uchwalono nową ustawę o podatkach i opłatach lokalnych (Dz.U. Nr 9, poz. 31 ze zm.; dalej PLokU). Nie są to jednak zmiany, które od dość długiego okresu czasu są postulowane w doktrynie. Przede wszystkim nie prowadzą one do opodatkowania budynków i gruntów na podstawie ich wartości. Podatek od tych rodzajów nieruchomości jest w dalszym ciągu podatkiem od powierzchni, a nie podatkiem od wartości. Jest to podstawowy zarzut dotyczący wprowadzanej w życie reformy opodatkowania nieruchomości. Polski podatek od nieruchomości, mimo wprowadzonych zmian, pozostał przestarzałą konstrukcją, niedostosowaną do rozwiązań obowiązujących w innych państwach, opartą na absurdalnym założeniu, zgodnie z którym majątek nieruchomy można wyceniać na potrzeby opodatkowania w metrach. To powierzchnia użytkowa budynków i gruntów wyrażona w metrach kwadratowych w dalszym ciągu decydować będzie o wysokości płaconego podatku. W efekcie 1 m2 gruntu pod Pałacem Kultury w Warszawie będzie opodatkowany tak jak 1 m2 gruntu przed budynkiem zlewni mleka w Dubiczach Cerkiewnych. Podatek od 1 m2 tego pałacu będzie identyczny jak od 1 m2 tej zlewni. Czy to jest normalne i daje się jakoś uzasadnić? Według mnie - nie.

Dlaczego zatem [...]