Monitor Prawa Pracy

nr 3/2015

Szczególna ochrona trwałości stosunku pracy działaczy związkowych a klauzule generalne z art. 8 KP

Grzegorz Wolak
Sędzia Sądu Rejonowego w Stalowej Woli, asystent w Katedrze Prawa Prywatnego Wydziału Zamiejscowego Prawa i Nauk o Gospodarce KUL w Stalowej Woli
Abstrakt

W niniejszym opracowaniu autor – przez pryzmat art. 8 KP regulującego tzw. nadużycie prawa – omawia zagadnienie ochrony trwałości stosunku pracy działaczy związkowych jako pracowników szczególnie chronionych.

Uwagi wstępne

Wśród pracowników szczególnie chronionych przed wypowiedzeniem oraz przed rozwiązaniem bez wypowiedzenia umowy o pracę należy wymienić działaczy związkowych (art. 32 ust. 2 ustawy z 23.5.1991 r. o związkach zawodowych)1. Zagadnienie szczególnej ochrony stosunku pracy działaczy związkowych trzeba przeanalizować przez pryzmat art. 8 KP regulującego tzw. nadużycie prawa. Przepis ten stanowi, że nie można czynić ze swego prawa użytku, który byłby sprzeczny ze społeczno-gospodarczym przeznaczeniem tego prawa lub zasadami współżycia społecznego. Takie działanie lub zaniechanie uprawnionego nie jest uważane za wykonywanie prawa i nie korzysta z ochrony. Przepis ten jest „kalką” art. 5 KC. Oczywiste jest, że do interpretacji art. 8 KP można i należy posiłkować się poglądami doktryny oraz dorobkiem orzecznictwa sądowego wypracowanym na gruncie prawa cywilnego2. Problematyka art. 8 KP była też jednak przedmiotem zainteresowania doktryny prawa pracy3. Zwroty „społeczno-gospodarcze przeznaczenie prawa” i „zasady współżycia społecznego” stanowią klauzule generalne, przez które rozumie się zwroty niedookreślone odsyłające do reguł i ocen pozaprawnych (przede wszystkim do norm moralnych), które pozwalają organom stosującym prawo na podejmowanie w konkretnych przypadkach różnych decyzji w sprawie stosowania obowiązujących przepisów, a tym samym na indywidualne potraktowanie każdej sprawy4. Posługując się tymi klauzulami, ustawodawca liczy się z potrzebą elastycznego stosowania prawa w sytuacjach, których prawodawca nie może z góry przewidzieć. Nie trzeba chyba nikogo przekonywać, iż możliwe są takie przypadki, że czyjeś zachowanie „formalnie” uprawnione może rażąco naruszać normy moralne. Podmiot stosujący prawo nie powinien pozostać bez środków zaradczych wobec takiego stanu rzeczy. Takie zachowanie (działanie, zaniechanie) nie korzysta z ochrony. Odesłanie do reguł współżycia społecznego (moralności, obyczajowości) zapewnia zatem łączność między sztywnymi normami prawnymi, nastawionymi na przeciętność, a normami pozaprawnymi, które służą indywidualizacji ocen sędziowskich5.