Monitor Prawa Pracy

nr 4/2012

Wyzwanie demograficzne a efektywne wykorzystanie potencjału pracowników starszych

Sławomir Adamczyk
Autor jest Kierownikiem Działu Branżowo-Konsultacyjnego Komisji Krajowej NSZZ „Solidarność”.
Barbara Surdykowska
Autorka jest pracownikiem Biura Eksperckiego Komisji Krajowej NSZZ „Solidarność”.
Abstrakt

Starzenie się ludności, polegające na przesunięciu struktury wiekowej na rzecz osób starszych, podniesieniu przeciętnego i medianowego wieku obywateli krajów UE oraz wzroście odsetka osób po 65. roku życia, zacznie w perspektywie najbliższych kilkunastu lat oddziaływać na rynki pracy oraz systemy zabezpieczenia społecznego i opieki zdrowotnej krajów UE1, w tym Polski. Artykuł ten ma na celu zwrócenie uwagi Czytelnika na kwestię kluczową dla przyszłości polskiego – starzejącego się – rynku pracy, a więc potrzebę efektywnego wykorzystania możliwości tkwiących w pracownikach starszych. Mogą oni być szansą na złagodzenie zbliżających się problemów, gdyż wbrew obiegowym opiniom nie stanowią obciążenia dla przedsiębiorstwa. Ich słabnąca z przyczyn fizjologicznych wydolność jest rekompensowana nabytymi umiejętnościami i doświadczeniem2. W Polsce nie są jednak podejmowane kompleksowe działania w celu zachęcenia pracowników do dobrowolnego wydłużania swojej aktywności zawodowej w cyklu życia.

Artykuł wyraża osobiste poglądy autorów i nie stanowi oficjalnego stanowiska NSZZ „Solidarność”.

Wprowadzenie

Rok 2012 został ogłoszony przez Parlament Europejski i Radę Unii Europejskiej Rokiem Aktywności Osób Starszych i Solidarności Międzypokoleniowej3. Ma to zachęcać państwa członkowskie, partnerów społecznych i społeczeństwo obywatelskie do wzmacniania solidarności międzypokoleniowej oraz podejmowania działań na rzecz promowania mechanizmów aktywnego starzenia się (active ageing). Dotyczy to w szczególności sytuacji na unijnych rynkach pracy. Te bowiem zaczynają się zmieniać i nie tylko w związku z potrzebą sprostania presji globalizacyjnej oraz zmianą natury samej pracy. Chodzi tu o podaż pracy, a zwłaszcza oczekiwane jej ograniczenie, będące nieuniknionym skutkiem trwających obecnie procesów demograficznych.

Reakcją na przewidywane sukcesywne zmniejszanie się liczby ludności w wieku produkcyjnym jest zadeklarowane w strategii „Europa 2020” zwiększenie wskaźnika zatrudnienia do 75%. Miałoby to być osiągnięte przede wszystkim przez większy napływ kobiet i osób starszych na rynek pracy oraz wydłużenie ich aktywności zawodowej.

Grunt pod te działania przygotowywany był już wcześniej. Cele zarysowane przez Radę Europejską na szczycie w Barcelonie w 2002 r. obok stosowania instrumentów „negatywnych”, polegających na zamykaniu ścieżek odpływu z rynku pracy osób potencjalnie zdolnych do jej wykonywania4, zalecają także podjęcie wysiłków na rzecz stwarzania starszym pracownikom możliwości pozostawania w zatrudnieniu, np. przez formułę elastycznego i stopniowego przechodzenia na emeryturę, i zagwarantowania rzeczywistego dostępu do szkolenia ustawicznego.

Polska znajduje się w gronie państw UE najbardziej zagrożonych zbliżającym się tąpnięciem demograficznym. Trudno było jednak dotychczas zauważyć w naszym kraju jakiekolwiek przejawy poważnej debaty dotyczącej dalekosiężnych skutków tego zjawiska. Jak wynika z badań Eurobarometer, przeprowadzonych na zlecenie Komisji Europejskiej, polscy obywatele mają stosunkowo niską świadomość zbliżających się problemów demograficznych (podobnie zresztą jak obywatele większości nowych państw członkowskich)5.

A tymczasem zagrożenie jest tak poważne, że istnieje pilna potrzeba szukania systemowych rozwiązań sięgających daleko w przyszłość. Nie spełnia tego warunku „perspektywicznej systemowości” nonszalancka decyzja obecnego rządu obwieszczająca bezdyskusyjną konieczność przesunięcia granicy wieku emerytalnego. Napotkała ona na mur niechęci związków zawodowych i powoduje, że ważna kwestia wydłużania aktywności ekonomicznej jednostek zaczyna być poddawana pod dyskusję jedynie w wymiarze jednopłaszczyznowym. O tym, że działania polegające na wydłużaniu wieku emerytalnego nie rozwiążą problemu ze spadkiem podaży pracy, wskazują w swoim ostatnim raporcie analitycy Narodowego Banku Polskiego6. Potrzebne jest zwiększenie aktywności zawodowej obywateli w wieku produkcyjnym, a w dalszej perspektywie zasadnicza zmiana podejścia do działań pronatalistycznych. Ten ostatni wątek nie będzie jednak przez nas tutaj rozwijany.

W Polsce brakuje pogłębionej refleksji na temat warunków pracy starszych pracowników, w tym w odniesieniu do trzech istotnych kwestii: profilaktyki zdrowia, ergonomii oraz – co niezmiernie ważne – efektywnego zapewnienia im udziału w szkoleniach aktualizujących i podnoszących ich kwalifikacje.

Jak się wydaje, nie istnieją w naszym kraju systemy wsparcia ukierunkowane na pracowników starszych. Regulacje prawne są nieliczne i mało efektywne. Charakterystyczna jest także nieobecność aspektu zbiorowego – zagadnienia odnoszące się do zarządzania wiekiem w przedsiębiorstwie nie są przedmiotem dyskusji między pracodawcami a przedstawicielstwem pracowników.

Złowieszcza demografia

Starzenie się społeczeństw europejskich nie jest zjawiskiem wyjątkowym, lecz cechą typową dla gospodarek rozwiniętych. Tempo tego procesu, a zwłaszcza spodziewane utrzymywanie się niskich wskaźników dzietności powinny jednak budzić niepokój. Projekcje przedstawione w sprawozdaniu na temat starzenia się społeczeństwa z 2009 r. przewidują, co prawda, że ogólna liczba ludności w UE będzie w 2060 r. taka sama jak obecnie, dzięki nieznacznemu wzrostowi wskaźnika dzietności w niektórych państwach członkowskich i zwiększonemu napływowi imigrantów7. Ludność ta jednak będzie znacznie starsza. Na każdą osobę w wieku powyżej 65 lat będą przypadały tylko dwie osoby w wieku produkcyjnym (15–64 lata). Do 2060 r. łączna liczba osób zatrudnionych w UE ma się zmniejszyć o około 19 mln.

Obecnie Polska [...]