Monitor Prawa Pracy

nr 8/2011

Obowiązek pracodawcy udzielenia pracownikowi urlopu na żądanie

Piotr Szybka
Autor jest magistrem prawa, absolwentem Wydziału Prawa i Administracji Uniwersytetu Łódzkiego.
Abstrakt

W niniejszym opracowaniu zostanie zaprezentowana problematyka związana z charakterem prawnym obowiązku pracodawcy udzielenia pracownikowi urlopu na żądanie.

Problem ten jest istotny nie tylko z punktu widzenia nauki prawa pracy, ale także orzecznictwa sądów powszechnych. Ma on także aspekt praktyczny w odniesieniu do pracodawcy i pracownika w takim znaczeniu, że nieplanowana i niespodziewana nieobecność pracownika w pracy może spowodować znaczną dezorganizację zakładu pracy, a nieudzielenie zgody na urlop skomplikować sytuację osobistą pracownika.

Zagadnienia wstępne

W art. 1672 KP wprowadzono instytucję urlopu na żądanie. Przepis ten obowiązuje od 1.1.2003 r. na mocy ustawy z 26.7.2002 r. o zmianie ustawy Kodeks pracy oraz o zmianie niektórych ustaw1.

Zgodnie z treścią art. 1672 KP pracodawca jest obowiązany udzielić na żądanie pracownika i w terminie przez niego wskazanym nie więcej niż 4 dni urlopu w każdym roku kalendarzowym. Takie żądanie pracownik zgłasza najpóźniej w dniu rozpoczęcia urlopu. Wprowadzenie instytucji urlopu na żądanie zostało zaproponowane przez partnerów społecznych w Trójstronnej Komisji do Spraw Społeczno-Gospodarczych i zgłoszone w toku prac parlamentarnych. Uzasadnieniem urlopu na żądanie było umożliwienie pracownikowi skorzystania z urlopu wypoczynkowego w sytuacji dla niego wcześniej nieprzewidzianej, a powodującej niemożność stawienia się w pracy. Zgodnie ze stanowiskiem Komisji, wszyscy pracownicy uprawnieni do urlopu wypoczynkowego powinni mieć prawo do skorzystania z urlopu na żądanie na zasadach określonych w KP, a pracodawca może jedynie dookreślić, np. w regulaminie pracy, sposób informowania przez pracownika o korzystaniu z urlopu na żądanie (do kogo bezpośrednio zgłaszane jest żądanie udzielenia urlopu w tym trybie). Wymagania te nie mogą jednak kolidować z zasadą, że pracownik może żądać urlopu także w dniu jego rozpoczęcia. Byłaby to bowiem regulacja mniej korzystna dla pracownika niż wynikająca z powszechnie obowiązujących przepisów prawa pracy, a to naruszałoby art. 92 KP.

Z powyższego wynika jednoznacznie, że celem wprowadzenia instytucji urlopu na żądanie było umożliwienie pracownikowi usprawiedliwienie nieprzyjścia do pracy w sytuacji, kiedy nastąpią okoliczności, których pracownik wcześniej (czy odpowiednio wcześniej) nie mógł przewidzieć. Chodzi więc o okoliczności nagłe i akcydentalne, których pracownik nie mógł przewidzieć. U podstaw wprowadzenia instytucji urlopu na żądanie legło więc ustawodawcze założenie, że urlop na żądanie generują tylko okoliczności nagłe, wyjątkowe i nieprzewidziane wcześniej.

Urlop wypoczynkowy a urlop na żądanie

Nie budzi wątpliwości ani w orzecznictwie SN2, ani w doktrynie3, że urlop na żądanie jest częścią urlopu wypoczynkowego. Urlop na żądanie to jednak instytucja nadzwyczajna (bo spowodowana szczególnymi okolicznościami i nieprzewidziana w porozumieniach czy planie, jednak niewyjątkowa, tj. będąca odstępstwem od obowiązującego prawa, przyjętego zwyczaju, przepisów). Ma odrębne od urlopu wypoczynkowego cechy charakterystyczne. Nie jest jednak urlopem w sensie merytorycznym, ponieważ zgłasza się go przeważnie w dniu jego rozpoczęcia, a zatem jego cel jest inny niż regeneracyjno-rekreacyjny. Urlop ten jest wyjątkiem od zasady wynikającej z art. 163 § 1 KP, zgodnie z którą to pracodawca decyduje o terminie wykorzystania urlopów wypoczynkowych przez pracowników. Pomimo że urlop na żądanie jest częścią urlopu wypoczynkowego przysługującego pracownikowi z tytułu świadczenia pracy, to regulacja prawna go dotycząca jest autonomiczna, rządząca się swoimi zasadami w stosunku do art. 161 KP. Potwierdza to dobitnie użyty przez ustawodawcę zwrot „na żądanie”. Urlop na żądanie ma szczególny charakter, jest przyznanym ustawowo przywilejem pracownika, by ten, w przypadkach nieprzewidzianych, nagłych, związanych z zaistnieniem różnorakich sytuacji życiowych, mógł nie przyjść do pracy4. Jest przywilejem, który zawęża pole wolnej woli pracodawcy, ponieważ ogranicza możliwość racjonalnego tworzenia procesu pracy. Z racji tak krótkiego jego wymiaru nie będzie on nigdy realnym zagrożeniem dla urlopu wypoczynkowego. Będzie jednak pomniejszać jego wymiar i, co za tym idzie, wymiar dni przeznaczonych na regenerację i wypoczynek. Swoistość tego urlopu jest podyktowana jego akcydentalnością. Chodzi zatem o to, że pracownik nie mógł tego urlopu wcześniej przewidzieć, zaplanować i uwzględnić w planie urlopów. Zasadniczą kwestią jest więc ustalenie, czy to żądanie pracownika ma kumulatywnie zachodzące znamiona: akcydentalności i nagłości, tzn. czy przyczyny, które spowodowały zgłoszenie takiego żądania, są nagłe i wcześniej nieprzewidywalne. W związku z tym nie każde roszczenie udzielenia urlopu na żądanie będzie można zakwalifikować jako zasadne z punktu widzenia art. 1672 KP, a to z tej przyczyny, że żądanie to nie będzie zgłaszane w tych szczególnych okolicznościach warunkujących jego udzielenie. Reasumując, urlop na żądanie to taki urlop, który powodowany jest nagłymi okolicznościami, których pracownik wcześniej nie mógł przewidzieć.

Obowiązek pracodawcy udzielenia urlopu w orzecznictwie SN

Zgodnie z treścią art. 1672 KP pracodawca jest obowiązany udzielić na żądanie pracownika i w terminie przez niego wskazanym nie więcej niż 4 dni urlopu. Według [...]