Monitor Prawa Pracy

nr 4/2011

Pracownicza odpowiedzialność regresowa jako element odpowiedzialności za szkodę wyrządzoną przez pracownika osobie trzeciej

Maciej Polak
Autor jest doktorantem w Katedrze Prawa Pracy Uniwersytetu Łódzkiego oraz aplikantem adwokackim ORA w Łodzi
Abstrakt

W niniejszym opracowaniu autor omawia roszczenie regresowe określone w art. 120 § 2 KP. Problematyka ta jest istotna zwłaszcza z uwagi na wielość przypadków, w jakich może dojść do wyrządzenia szkody osobom trzecim przez pracowników.

Uwagi wstępne

W związku z coraz szerszym dostępem tzw. publiczności do miejsc, w których świadczona jest praca, ciągłym rozwojem różnorodności miejsc i form, w jakich pracownik może wykonywać swoje obowiązki – rozszerza się także zakres przypadków, w jakich może dojść do wyrządzenia szkody osobom trzecim przez pracowników. Ustawodawca kwestie odpowiedzialności za szkodę wyrządzoną w takiej sytuacji uregulował w art. 120 § 1 KP. Zgodnie z tym przepisem w razie wyrządzenia przez pracownika przy wykonywaniu przez niego obowiązków pracowniczych szkody osobie trzeciej zobowiązany do jej naprawienia jest wyłącznie pracodawca. Szczególnym elementem tej odpowiedzialności jest uregulowana w § 2 tego artykułu pracownicza odpowiedzialność regresowa wobec pracodawcy. Składa się ona na instytucję odpowiedzialności pracodawcy za szkodę wyrządzoną przez pracownika osobie trzeciej. Warto przyjrzeć się bliżej naturze roszczenia regresowego w rozumieniu art. 120 § 2 KP. Wymaga to jednak w pierwszej kolejności wyjaśnienia istoty tego roszczenia.

Istota roszczenia regresowego

Ustawodawca ani w KC, ani w KP nie używa terminu regres1. Doktryna i orzecznictwo posługują się zamiennie pojęciem regresu, roszczenia regresowego, roszczenia regresywnego czy też roszczenia zwrotnego, nazywając w ten sposób specyficzne roszczenie cywilne. Jest ono traktowane przez KC jako roszczenie mające osobną podstawę prawną (tak samo traktował je kodeks zobowiązań)2. W rozumieniu prawa cywilnego regres to roszczenie wyrównawcze, które wiąże się z sytuacją, kiedy dłużnik po zaspokojeniu wierzyciela ma prawo uzyskania rekompensaty w postaci zwrotu sum wyłożonych przez niego za inną osobę. Chodzi o zwrot dokonanej w taki sposób zapłaty albo odszkodowania za poniesione straty3. W związku z tym regres jest traktowany niekiedy jako środek o charakterze technicznoprawnym, za pomocą którego dokonywane są rozliczenia pomiędzy osobą, za którą zapłacono, a tą, która zapłaciła4. Przedmiotem regresu zawsze jest określona kwota pieniężna5. Powstanie roszczenia regresowego jest związane z przesunięciem pewnych określonych wartości majątkowych z majątku płacącego do majątku wierzyciela. Przy czym chodzi o takie przesunięcie, które jest zasadne z punktu widzenia zobowiązania podstawowego, a jednocześnie nie pozostaje w zgodności z treścią stosunku wewnętrznego, który istnieje między współuprawnionymi wierzycielami albo między płacącym dług a dłużnikiem6.

Natura prawna regresu jest sporna. Wskazuje się na dwie zasadnicze koncepcje tego roszczenia – regres sensu stricto oraz regres sensu largo7.

Pierwsze ujęcie ma charakter wąski – z roszczeniem regresowym mamy do czynienia tylko wtedy, gdy przysługuje osobom współodpowiedzialnym za dług w razie dokonania przez jedną z nich zapłaty8. Takie rozumowanie jest poparte wielowiekową tradycją. Regres jest niezbędnym skutkiem każdego zobowiązania solidarnego. Powinność zaspokojenia wierzyciela może przy tym wynikać albo z przepisu ustawy, albo z wewnętrznego stosunku prawnego łączącego współdłużników9. Według szerokiego ujęcia terminu regres istotą omawianego roszczenia jest prawo żądania od innej osoby tego, co zostało zapłacone. Przy czym takie roszczenie przysługuje niezależnie od tego, czym to prawo jest uzasadnione. Innymi słowy, regres pojawia się zawsze tam, gdzie jedna osoba spełnia świadczenie, które obciążało inną w całości lub w części10. Dotyczy to także przypadków, gdy dłużnik, zaspokoiwszy wierzyciela, próbuje uzyskać rekompensatę od osoby trzeciej – w odniesieniu do roszczeń odszkodowawczych ex delicto oraz ex contractu, także z prawa pracy11.

Instytucję regresu sensu largo można z kolei podzielić na dwie grupy, tj. na – roszczenie oparte na wstąpieniu dłużnika w prawa zaspokojonego wierzyciela, czyli subrogacji (cessio legis) oraz roszczenie zwrotne12.

Przy subrogacji dochodzi do zmiany osób w zobowiązaniu po stronie wierzytelności, która przechodzi na kolejną osobę, a nie wygasa. Musi mieć ona możliwość przenoszenia – w przeciwnym razie nie mogłaby przejść na inną osobę zarówno z mocy umowy, jak i ustawy. Roszczenie regresowe natomiast wiąże się powstaniem nowej wierzytelności. Pomimo różnic w konstrukcji, roszczenia z obu grup służą uzyskaniu tych samych efektów gospodarczych. Zarówno w doktrynie, jak i w orzecznictwie SN oraz sądów powszechnych przeważa tendencja do pojmowania regresu w znaczeniu szerokim13.

Funkcja regresu sprowadza się przede wszystkim do osiągnięcia określonego celu, jakim jest repartycja ciężaru długu między płacącego dług a współzobowiązanego lub zobowiązanego. Podstawowym skutkiem roszczenia regresowego (nazywanego wówczas roszczeniem regresowym biernym) ma być [...]