Monitor Prawa Pracy

nr 11/2010

Odpowiedzialność odszkodowawcza pracowników za naruszenie tajemnicy bankowej

Patrycja Zawirska
Autorka jest doktorantką Instytutu Nauk Prawnych Polskiej Akademii Nauk i prawnikiem w Bartłomiej Raczkowski Kancelaria Prawa Pracy.
Abstrakt

Problematyka odpowiedzialności pracowników za naruszenie tajemnicy bankowej ma ogromne znaczenie nie tylko dla banków i osób w nich zatrudnionych, ale również dla beneficjentów tej tajemnicy. Zagadnienie to jest szczególnie aktualne w związku z nasilającą się na przestrzeni ostatnich lat globalizacją w wymiarze informacyjnym oraz postępującym rozwojem technologii ułatwiającymi zdobywanie i przepływ informacji. Wskazane zjawiska zagrażają nie tylko tajemnicy bankowej, ale również prywatności w ogóle. Zależność ta nie powinna zaskakiwać, ponieważ obowiązki poufności bankowej i poszanowania sfery prywatnej (w tym autonomii informacyjnej) są ze sobą ściśle powiązane. Tajemnica bankowa stanowi bowiem środek ochrony prywatności, co wpływa na określenie zasad odpowiedzialności za jej naruszenie.

W niniejszym artykule autorka porusza kwestię relacji pomiędzy tajemnicą bankową a sferą prywatną jednostki. W tym kontekście analizuje problematykę odpowiedzialności – przede wszystkim odszkodowawczej – za naruszenie tej tajemnicy przez pracowników banku.

Tajemnica bankowa a prywatność

Prywatność definiowana jest w bardzo różnorodny sposób. Utożsamia się ją ze stanem ograniczonej dostępności, której elementami są tajemnica, anonimowość i samotność1. Wskazuje się również, że stanowi ona swoistą autonomię informacyjną, gdyż prawo do niej oznacza możliwość samodzielnego określenia przez dany podmiot (nie tylko przez osobę fizyczną), kiedy, gdzie i jaka informacja na jego temat może zostać przekazana innym2. Autonomia ta jest w analogiczny sposób rozumiana przez TK, który uznał ją za uprawnienie do samodzielnego decydowania o ujawnianiu innym informacji dotyczących swojej osoby, jak również prawo do ich kontrolowania, jeżeli znajdują się w dyspozycji innych podmiotów3. Prywatność pojmowana bywa również jako stan, w którym zapoznanie się z osobą lub sprawami jej życia osobistego jest ograniczone4, lub też jako wolność jednostki od nieuzasadnionego rozgłosu i podawania do publicznej wiadomości jej prywatnych spraw5.

Na gruncie Europejskiej Konwencji o Ochronie Praw Człowieka i Podstawowych Wolności prywatność jest uznawana za jedno z praw podstawowych6. Jest ujmowana bardzo szeroko7. Nie ogranicza się jej do sfery uczuć – dotyczy różnego rodzaju stosunków międzyludzkich, rozciąga się na zróżnicowane relacje społeczne8, w tym m.in. związane z działalnością zawodową lub biznesową9. W konsekwencji sferą prywatną objęte są również informacje uzyskane w ramach kontaktów pomiędzy bankiem, jego pracownikami a klientami. Okoliczność, że dane dotyczące sytuacji majątkowej jednostki, w tym m.in. posiadanych przez nią rachunków bankowych (i podobnych) oraz dokonywanych transakcji, stanowią element prywatności, potwierdził ponadto TK10. W orzecznictwie sądów apelacyjnych oraz SN za informacje objęte autonomią informacyjną, a więc prywatne, uznano dane określające stan zadłużenia danej osoby oraz wysokość otrzymywanego przez nią wynagrodzenia11.

Prowadzi to do konstatacji, że informacje, które stanowią przedmiot tajemnicy bankowej (a więc dane – co do zasady – natury ekonomicznej), są jednocześnie objęte sferą prywatną jednostki, a samą tajemnicę bankową należy uznać za jednego ze strażników dobra osobistego, jakim jest prywatność12.

Pracowniczy obowiązek poufności

Pracownicy stanowią jedną z kategorii podmiotów objętych obowiązkiem zachowania tajemnicy bankowej. Zgodnie z art. 104 ust. 1 ustawy z 29.8.1997 r. Prawo bankowe13, oprócz banków oraz podmiotów, za których pośrednictwem bank wykonuje czynności bankowe, obowiązek poufności spoczywa bowiem na osobach zatrudnionych przez bank, a więc m.in. na osobach fizycznych związanych z bankiem stosunkiem pracy, bez względu na podstawę jego nawiązania14.

Zobowiązanym do zachowania tajemnicy bankowej jest każdy pracownik banku, a nie tylko ten, który zajmuje się obsługą klientów15. Przyjęcie wniosku przeciwnego byłoby sprzeczne nie tylko z wykładnią językową art. 104 ust. 1 PrBank16, ale również z jego wykładnią celowościową, nakazującą – przede wszystkim z uwagi na ścisły związek pomiędzy powinnością milczenia a sferą prywatną jednostki – zapewnienie informacjom konfidencjonalnym jak najpełniejszej ochrony.

Zakresem tajemnicy bankowej są objęte natomiast te informacje, które stanowią treść czynności bankowej oraz wszystko to, o czym bank powziął wiadomość w związku z tą czynnością – poczynając od etapu poprzedzającego zawarcie umowy17. Tajemnicą objęte są więc wszelkie dane indywidualizujące czynność bankową, sam fakt dokonania czynności bankowej, a nawet przystąpienia do negocjacji.

Przepisy PrBank chronią nie tylko dane, które są odzwierciedlone w treści samej czynności prawnej. Użycie zwrotu „wszystkie informacje dotyczące czynności bankowej” rozszerza zakres przedmiotowy powinności milczenia na wiadomości, które są związane z czynnością bankową, a które zostały uzyskane w czasie negocjacji, w trakcie zawierania lub wykonywania przez bank umowy. Takie szerokie definiowanie zakresu informacji podlegających ochronie nazwane zostało przez przedstawicieli doktryny prawa bankowego zasadą maksymalizmu18.

Naruszenie tajemnicy bankowej

Aby mówić o odpowiedzialności pracownika za naruszenie tajemnicy bankowej, musi dojść do czynu sprzecznego z normą wywiedzioną z art. 104 ust. 1 PrBank. Może to być przekazanie informacji konfidencjonalnych podmiotowi, który nie jest uprawniony do ich żądania, lub podmiotowi, który co prawda jest uprawniony do ich żądania, ale który nie wystąpił o ich ujawnienie19, włączając w to przypadki ujawnienia informacji ponad zakres żądania. W każdej ze wskazanych sytuacji ujawnienie tajemnicy bankowej może nastąpić nie tylko wprost, ale również pośrednio, przez różne formy wypowiedzi, sugerujące istnienie określonych faktów konfidencjonalnych20.

Do naruszenia tajemnicy bankowej może dojść również przez [...]