Abstrakt
CZAS PRACY I WYPOCZYNEK ZARZĄDCY Generalnie zasadą jest, iż czas pracy menedżera w warunkach pełnej dyspozycyjności mierzony jest koniecznością wykonywania nałożonych na niego (przez firmę) i przyjętych zadań, a w konsekwencji wynikających z nich bieżących obowiązków. Żadną miarą nie można stosować do czasu pracy menedżera przepisów Kodeksu pracy, w szczególności dotyczących jego wymiaru i rozkładu, dodatkowych dni wolnych, a przede wszystkim pracy w godzinach nadliczbowych, niedziele, święta i w nocy oraz dodatkowego za nie wynagrodzenia. Strony mogą jednak umówić się, iż za czas pracy świadczonej np. w niedziele i święta menedżer będzie otrzymywał podwyższone - zależne jednak tylko od woli stron (a nie wynikające z ustawy) - precyzyjnie określone w umowie wynagrodzenie. Reasumując, menedżer, mając sprawnie zarządzać firmą, poświęca temu zadaniu tyle czasu, ile zajmuje mu jego wykonywanie. Wydaje się, iż wszelkie próby mierzenia czasu pracy menedżera byłyby sprzeczne z naturą stosunku zobowiązaniowego polegającego na świadczeniu usług zarządczych. Natomiast nie ma przeszkód natury prawnej, aby strony ustaliły, iż menedżer będzie dostępny w określonych dniach tygodnia, w określonych godzinach w biurze spółki. Nie chodzi przy tym o szczegółowe ustalenie dzień po dniu, godzina po godzinie rozkładu czasu pracy ani o codzienną bytność zarządcy w firmie, czyli tzw. dyscyplinę formalną. Powyższe jest z praktycznego punktu widzenia dobrym, zalecanym rozwiązaniem. Zarządca w tym czasie będzie brał udział w posiedzeniach zarządu, dyrekcji spółki, przyjmował pracowników, kontrahentów, klientów itd., a wszystkie osoby, których kontakt z zarządcą jest niezbędny, powinny znać ów grafik, choć nie może on być stosowany[...] |