Monitor Podatkowy

nr 4/2004

Zmiana stawek amortyzacyjnych. Glosa do wyroku NSA z 27.6.2003 r., I SA/Łd 249/03

Adam Mariański
Autor jest doktorem nauk prawnych w zakresie prawa finansowego, specjalizującym się w prawie podatkowym.
Dariusz Strzelec
Autor jest doktorantem w Katedrze Prawa Finansowego UŁ, konsultantem w Departamencie Prawa Podatkowego Kancelarii Adwokackiej w Łodzi.
Abstrakt

Spór pomiędzy organami podatkowymi i podatnikiem dotyczył oddalenia wniosku podatnika o stwierdzenie nadpłaty w podatku dochodowym od osób fizycznych na podstawie dokonanych korekt zeznań o dochodach osiągniętych w latach 2000–2001. Zdaniem organów podatkowych, podatnik nie miał prawa do dokonania w trakcie procesu amortyzacji nieruchomości, zmiany stosowanych stawek amortyzacyjnych wynikających z załącznika nr 1 do PDOFizU, na stawki indywidualne. Organy podatkowe uznały, iż w tym przypadku powołana zmiana stawek prowadziłaby do niedopuszczalnej zmiany wyboru jednej z metod amortyzacji określonej w art. 22i–22k ustawy, co pozostawałoby w sprzeczności z postanowieniami art. 22h ust. 2 PDOFizU. Stosowane wcześniej stawki amortyzacyjne były natomiast prawidłowe, wybrane w chwili rozpoczęcia dokonywania odpisów amortyzacyjnych i powinny być stosowane do pełnego zamortyzowania danego środka trwałego – nawet, jeżeli w efekcie prowadzą do zaniżonej amortyzacji tego środka. Stosownie do postanowień art. 22j PDOFizU, podatnik ma bowiem jedynie "możliwość ustalenia indywidualnych stawek amortyzacyjnych", z czego zdaniem organów podatkowych "wynika zatem prawo, a nie obowiązek podatnika do dokonywania odpisów amortyzacyjnych przy zastosowaniu stawek indywidualnych". Niezastosowanie tych stawek przez podatnika w momencie rozpoczęcia procesu amortyzacji było jedną z prawidłowych możliwości, opartą na dobrowolnym wyborze i doprowadziło w efekcie do również prawidłowego wyliczenia zobowiązania podatkowego w pierwotnej wersji złożonej deklaracji. W ocenie organów sporządzona deklaracja nie była, więc dotknięta "błędem wymagającym korekty". W tej sytuacji stwierdzenie nadpłaty oparte na powołanych przez podatnika podstawach było, zdaniem organów podatkowych, całkowicie niedopuszczalne.