Abstrakt
I. Pojęcie bezpieczeństwa i jego znaczenie Budowanie zaufania w postępowaniu mediacyjnym ma fundamentalne znaczenie dla jego przebiegu oraz kształtowania na przyszłość sposobu postrzegania mediacji jako pewnego procesu. Tylko bowiem zapewnienie standardów opartych na gwarancjach właściwego przebiegu mediacji może przyczynić się do wypracowania rozwiązania istniejącego między stronami konfliktu oraz zbudowania czy zachowania relacji na przyszłość, przy wzajemnym poszanowaniu swoich potrzeb i interesów. Pojęcie bezpieczeństwa ma wiele definicji, a jego wyjaśnienie odnaleźć można w opracowaniach z zakresu różnych dyscyplin naukowych. Według słownikowego rozumienia pojęcie to oznacza stan dający poczucie pewności i gwarancję jego zachowania oraz szansę na doskonalenie1. Nie dokonując analizy poszczególnych definicji, istotne jest na potrzeby niniejszej publikacji przyjęcie jako punktu wyjścia do dalszych rozważań najważniejszych aspektów tej tematyki. Przyjmując zatem, że bezpieczeństwo jest to zarówno pewien stan, zapewniający podmiotowi poczucie bezpieczeństwa, jak i proces, polegający na zapewnieniu mu tego poczucia, można stwierdzić, że to jedna z podstawowych potrzeb człowieka. Charakteryzuje się brakiem ryzyka utraty dla człowieka czegoś szczególnie cennego, jak życie, zdrowie, praca, szacunek, uczucie, dobra materialne i niematerialne. Odnosi się do jego aktywności, której istotą jest zapewnienie możliwości przetrwania oraz realizacji własnych potrzeb i interesów, w szczególności poprzez możliwość wykorzystania szans, stawiania czoła wyzwaniom, redukowania istniejących ryzyk oraz zapobiegania potencjalnym zagrożeniom dla podmiotu i jego interesów. Przekładając ten sposób rozumienia bezpieczeństwa na grunt procesu mediacji zauważyć można, że wszystkie poruszone aspekty odnajdują swe odzwierciedlenie w przepisach prawnych regulujących to postępowanie. II. Stan postrzegania bezpieczeństwa przez strony w mediacji1. Stan bezpieczeństwa według Daniela Frei Dla wyjaśnienia i przybliżenia tego aspektu postępowania mediacyjnego zasadne wydaje się odniesienie do poglądów Daniela Frei, politologa szwajcarskiego, który określił 11pojęcie stanu bezpieczeństwa i sposobu jego postrzegania, w zależności od istnienia zagrożeń o charakterze obiektywnym lub subiektywnym. Jego rozważania mają charakter uniwersalny, stąd znajdują zastosowanie w wielu dyscyplinach nauki. Daniel Frei stwierdził, że stan postrzegania (percepcji) bezpieczeństwa może przybrać następujące postacie: 1) stanu braku bezpieczeństwa, 2) stanu obsesji, 3) stanu fałszywego bezpieczeństwa oraz 4) stanu bezpieczeństwa2. Pierwsza z tych postaci, tj. stan braku bezpieczeństwa polega na tym, że w rzeczywistości występuje duże i oczywiste zagrożenie, a postrzeganie tego zagrożenia jest prawidłowe3. Przekładając to na grunt postępowania mediacyjnego można zauważyć, że z sytuacją taką mamy do czynienia, gdy strony mają świadomość istnienia konfliktu oraz problemu, który należy rozwiązać. Konflikt ten ujawnił się na tle ich sprzecznych interesów. Mają słuszne i uzasadnione obawy co do tego, że możliwą drogą do rozwiązania tego sporu jest proces sądowy. Nie wiedzą również jak wybrnąć z konfliktu, w którym tkwią. Są bowiem na etapie prezentowania swoich stanowisk. Świadomość jednak realnych kosztów procesu oraz czasu trwania postępowania sądowego, brak wiedzy i pewności co do rezultatu wyroku sądu, konieczność zaangażowania swoich zasobów, w postaci czasu, energii, środków, prywatnego życia, emocji i energii, prowadzić może do diagnozy i prawidłowej oceny sytuacji – w jakim miejscu znajdują się strony, faktu istnienia między nimi sporu i potrzeby jego rozwiązania. Mediator w tym przypadku może dokonać właściwej oceny sytuacji, uświadomić stronom jakie są ich wspólne interesy i skoncentrować się na próbie rozwiązania...