Abstrakt
Uwagi wprowadzające Przedmiotem niniejszego opracowania jest przedstawienie rozwoju orzecznictwa w USA dotyczącego postępowań grupowych w arbitrażu. Za oceanem jest to jeden z najżywiej dyskutowanych tematów sądownictwa polubownego ostatnich lat1. Także w Polsce był on przedmiotem zainteresowania doktryny2. W USA federalny Sąd Najwyższy (Supreme Court of the United States; dalej jako: SN) wydał niedawno dwa niezwykle istotne rozstrzygnięcia na ten temat. Trudno powiedzieć czy w ten sposób dolał on oliwy do ognia, czy może ostatecznie ugasił ogień płonący od jakiegoś czasu. W każdym razie doniosłość rozstrzygnięć w sprawach Italian Color Restaurant3 oraz Sutter v. Oxford Health Plans4 jest bezdyskusyjna. Zwłaszcza decyzja w pierwszej ze spraw, w której Sąd przyjął, że klauzule umowne uchylające dopuszczalność dochodzenia w arbitrażu pozwów w postępowaniu grupowym (tzw. class arbitration waiver) są skuteczne, może spowodować, że w praktyce pozwy zbiorowe w arbitrażu staną się rzadkością. Warto przyjrzeć się trudnościom z jakimi borykało się amerykańskie 79orzecznictwo i doktryna w ostatnich dwóch dekadach. Doświadczenia te mogą być bowiem instruktywne także dla nas, w rozważaniu perspektyw pozwów zbiorowych w arbitrażu w Polsce. Mowa będzie o tym w kolejnym opracowaniu, w którym podejmuję próbę zarysowania wniosków, jakie można z doświadczeń amerykańskich wysnuć dla potrzeb polskiego prawa arbitrażowego5. Kilka słów o pozwach zbiorowych w ogólności Pojęcie postępowań grupowych odnosi się do postępowań cywilnych, w których większa grupa podmiotów mających relatywnie niewielkie, ale identyczne lub bardzo podobne roszczenia, dochodzi ich razem w jednym procesie, będąc reprezentowana przez jednego lub kilku powodów z grupy6 (bądź ewentualnie, jeden podmiot dochodzi roszczenia przeciwko większej grupie pozwanych w jednym procesie)7. W tym kontekście mówi się najczęściej o „pozwach dochodzonych w postępowaniu grupowym” lub po prostu o „pozwach zbiorowych” (grupowych)8 (ang. class actions; w Europie bardziej rozpowszechniony jest termin „collective redress„). Istotą instytucji jest ułatwienie podmiotom dysponującym drobnymi roszczeniami (często konsumentom), którzy nie byliby w normalnym toku rzeczy gotowi podjąć trudu postępowania przeciwko większemu przedsiębiorcy, dochodzenia ich wspólnie9. W USA – ojczyźnie pozwów zbiorowych – uważa się, że postępowania grupowe stanowią istotny element egzekucji uprawnień przysługujących określonym podmiotom z mocy przepisów ustaw (ang. vindication of statutory rights; takich jak np. uprawnienia na tle prawa antymonopolowego, przepisów regulujących nieuczciwe praktyki handlowe, czy przepisów o publicznym obrocie papierami wartościowymi)10 i ważny instrument, którego stosowanie pociąga za sobą doniosłe zmiany społeczne11. Pozwy zbiorowe są uważane za jedną z instytucji służących prywatnej „egzekucji” uprawnień płynących 80z przepisów prawa publicznego (tzw.private enforcement of public laws), która jest znacznie bardziej rozwinięta w Stanach Zjednoczonych niż na kontynencie europejskim12. Instytucja pozwów zbiorowych jest dobrze ugruntowana w USA. Wprowadzona została na poziomie federalnym do tzw. Federalnych Przepisów Procedury Cywilnej (Reguła23; ang. Federal Rules of Civil Procedure, Rule 23)13 w 1938 r.14, choć ma korzenie we wcześniejszej praktyce sądów equity 15. Po wprowadzeniu postępowań grupowych do Federalnych Przepisów Procedury Cywilnej, poszczególne stany uchwalały własne przepisy dotyczące pozwów zbiorowych dla roszczeń podlegających jurysdykcji sądów stanowych. Instytucja ta stanowi dziś nieodłączny element amerykańskiego systemu prawnego, charakterystyczny dla niego i kojarzony właśnie głównie z prawem USA. Warto podkreślić, że w USA instytucja postępowań grupowych, począwszy od 1966 r.16, oparta jest na tzw.systemie opt-out, co oznacza, że każdy członek grupy, której przysługują określone materialnoprawne roszczenia, jest związany wyrokiem sądu względem danej grupy, o ile nie złoży oświadczenia o wyłączeniu go z danego procesu (przy czym jego faktyczny udział w postępowaniu przed sądem nie ma znaczenia). Można zauważyć, że instytucja pozwów zbiorowych, mimo swych niewątpliwych zalet, jest również często krytykowana, w tym także – czy może zwłaszcza – w samych Stanach Zjednoczonych17. Podstawowy zarzut kierowany jest przeciwko pełnomocnikom powodów, których rola w postępowaniu grupowym jest ogromna i którzy często odnoszą znaczne korzyści z reprezentacji członków grup, jako uprawnieni do wynagrodzenia określonego jako procent od wartości zasądzonych kwot roszczeń (tzw. contingency fee). Podnosi się mianowicie, że kuszeni wysokimi wynagrodzeniami pełnomocnicy strony powodowej podejmują agresywny marketing na etapie...