Abstrakt
Planowanie i zagospodarowanie przestrzenne jest dynamicznie rozwijającą się dziedziną prawa. Obserwując zmiany legislacyjne zachodzące w tej sferze stosunków społecznych, nie sposób oprzeć się wrażeniu, że mamy do czynienia z ciągłym korygowaniem przepisów planowania przestrzennego, mimo zapowiedzi zmian systemowych. Można przy tym zauważyć stopniowe i konsekwentne wyodrębnianie się pewnej grupy przepisów składających się na szeroko rozumiany proces inwestycyjny, do których zalicza się prawo planowania i zagospodarowania przestrzennego1. Przekonanie o konieczności tworzenia przepisów, które miałyby na celu zagospodarowanie przestrzeni, istnieje od dawna2. Co więcej, planowanie i zagospodarowanie przestrzenne od lat wpisuje się w sferę zadań publicznych wykonywanych przez jednostki samorządu terytorialnego, przede wszystkim zaś gminy, których władztwo planistyczne triumfuje nieprzerwanie od kilkunastu lat. W miarę galopujących zmian jakości przestrzeni publicznej z jednej strony i wzrostu oczekiwań społecznych względem niej z drugiej strony planowanie i zagospodarowanie przestrzenne stoi u progu dalszych wyzwań. Przedstawiciele środowisk, dla których przestrzeń jest wysoko cenioną wartością (dotyczy to zarówno środowisk prawniczych, jak i przedstawicieli innych niż prawo nauk) wciąż podkreślają potrzebę doskonalenia instrumentarium prawnego w planowaniu i zagospodarowaniu przestrzennym. Prawo planowania i zagospodarowania przestrzennego można ujmować w kategorii systemu rozumianego jako zbiór norm prawnych regulujących zasady i tryb kształtowania i prowadzenia polityki przestrzennej oraz ustalania przeznaczania terenów na określone cele3. Zbiór ten pozostaje jednak ze względu na administracyjnoprawną metodę regulacji w obrębie prawa administracyjnego i posługuje się narzędziami przynależnymi temu 33prawu. Typowe dla prawa administracyjnego władztwo w postaci władztwa planistycznego związane jest z zagwarantowaniem społeczeństwu niezbędnego minimum w zakresie zapewnienia ładu przestrzennego. Zwraca uwagę przy tym występowanie licznych związków z innymi fragmentami prawa (prawem budowlanym, prawem ochrony środowiska), co jednak nie pozbawia tego zbioru norm jednolitego charakteru i nie zamyka drogi do jego dynamicznego rozwoju. Dodatkowo, planowanie i zagospodarowanie przestrzenne nie jest wyłącznie domeną nauk prawnych, lecz także innych niż prawo dziedzin nauki (np. ekonomii, gospodarki przestrzennej, nauk urbanistycznych, architektonicznych). Warto zatem w kwestiach spornych objętych zakresem przedmiotowym ustawy o planowaniu i zagospodarowaniu przestrzennym wypracowywać płaszczyznę dyskursu z przedstawicielami innych nauk zainteresowanych planowaniem i zagospodarowaniem przestrzennym. Postulat wprowadzenia mediacji do prawa planowania i zagospodarowania przestrzennego związany jest z podejmowanymi ostatnio próbami reformowania tego obszaru prawa. Powstaje pytanie, czy rozważania o mediacji i roli mediatora w planowaniu i zagospodarowaniu przestrzennym nie są przedwczesne. Obecnie obowiązująca ustawa z 27.3.2003 r. o planowaniu i zagospodarowaniu przestrzennym4 nie przewiduje wprawdzie tej instytucji, jednak w toku prac nad projektem ustawy nowelizującej nieraz wysuwana była potrzeba włączenia w procedury planistyczne niezależnego podmiotu, którego zadaniem byłoby rozstrzyganie sporów związanych z zagospodarowaniem przestrzeni. Zamysł ten znalazł odzwierciedlenie w projekcie ustawy z 8.2.2011 r. o zmianie ustawy o planowaniu i zagospodarowaniu przestrzennym oraz niektórych innych ustaw w postaci odrębnego Rozdziału 2a zatytułowanego Postępowanie mediacyjne w zakresie planowania przestrzennego w gminie. Punktem wyjścia do rozważań na temat mediacji w planowaniu i zagospodarowaniu przestrzennym jest odszukanie i skatalogowanie w tym obszarze konfliktu. W literaturze podkreśla się, że mediacja jest immanentnie związana z istnieniem konfliktu5. Skoro konflikt jest stałym elementem życia ludzi w społecznościach, to należy spodziewać się występowania konfliktów...