Abstrakt

I. Wprowadzenie  Chiny rozwijają się z niesamowitą szybkością. Zmiany nastąpiły w 1979 r., gdy rząd chiński postanowił zrewidować swoją dotychczasową politykę gospodarczą. Wprowadzono liczne reformy polityczne i ekonomiczne. Ich celem było przyciągnięcie jak największego kapitału zagranicznego.   Zgodnie ze statystykami podawanymi przez rząd ChRL w 1981 r. 53% społeczeństwa żyło poniżej granicy ubóstwa. W 2005 r. już tylko 2,5%. Nie należy jednak zapominać, że wciąż 8% społeczeństwa żyje za mniej niż jednego dolara dziennie.   Kolejne istotne reformy zostały wprowadzane w związku z przystąpieniem w 2001 r. Chin do Światowej Organizacji Handlu (WTO). Od tego też momentu władze zaczęły na szeroką skalę walczyć z wszechobecną korupcją. Zmiany te spowodowały, że Chiny w krótkim czasie przeistoczyły się w jedno z najpotężniejszych państw globu oraz światowym centrum biznesu.  Na przestrzeni ostatnich lat Chiny stały się drugą gospodarką świata, wyprzedzając Japonię. Pod koniec 2010 r. PKB Japonii wynosiło 5,47 bilionów dolarów, podczas gdy PKB Chin – blisko 5,8 bilionów dolarów. Zakładając bieżącą stopę wzrostu, analitycy przewidują, że Chiny wyprzedzą gospodarkę USA w ciągu 10–15 lat1.   Dnia 8.9.1992 r. ukazał się artykuł Ch. Burrego w New York Times pt. „Let’s guys look at Asia”, w którym autor wyrażał swoje ubolewanie nad brakiem pomysłów na rozwój gospodarki państw azjatyckich. Wskazywał on, że potrzeby są ogromne, ale brak spójnej polityki nie wróży państwom Azji nic dobrego.   Jestem przekonany, że obecnie nikt nie potrafiłby zaprzeczyć temu, że ta polityka, o której pisał Ch. Burr, była nadzwyczaj skuteczna. Odnosi się to przede wszystkim do Chin, ale należy także zwrócić uwagę na inne państwa azjatyckie, takie jak Wietnam, Indie, które również rozwijają się w bardzo szybkim tempie.19  Dzisiejsze Chiny to państwo o unormowanej sytuacji gospodarczej, należące do Światowej Organizacji Handlu, respektujące politykę wolnego handlu. Z pewnością Państwo Środka staje się centrum światowego biznesu. Oznacza to jednak problemy na tle politycznym. Wiele państw świata nie może pogodzić się z rosnącą dominacją Chin (zwłaszcza Stany Zjednoczone Ameryki), Chiny nie odczuły za bardzo światowego kryzysu, wręcz przeciwnie, kryzys je wzmocnił. W 2010 r. dynamika PKB Chin osiągnęła 10,3%2. W Stanach Zjednoczonych nie są rzadkością próby wydawania aktów normatywnych mających na celu ugodzenie w Państwo Środka, bez względu na ich zasadność ekonomiczną. Do najważniejszych takich aktów należała ustawa walutowa Schumera. Senator Ch. Schumer powiedział podczas swojej mowy w Kongresie: „Musimy podjąć zdecydowane działania przeciwko manipulacji chińską walutą i innym szkodliwym zachowaniom ekonomicznym”. Dodał także, że „problem nie polega na protekcjonizmie USA, ale na łamaniu zasad wolnego handlu przez Chiny”3. Prawdziwy biznes odcina się jednak od gier politycznych, dla przykładu chińskie fabryki produkują 4/5 wszystkich odtwarzaczy DVD na świecie. Większość z nich trafia na rynki zachodnie, najważniejsze jest jednak to, że prawie wszystkie z nich zostały opatentowane w Stanach Zjednoczonych Ameryki, Europie, Japonii lub Korei. Oznacza to, że zachodni inwestorzy wymyślają tenże produkt, posiadają do niego prawa patentowe i podpisują umowę na wyprodukowanie takiego odtwarzacza. Z tego przykładu wynika, że to zachodni kapitał przyczynia się do wzrostu gospodarki chińskiej i że obie strony są zadowolone z takiego obrotu sytuacji4.II. Wzajemne relacje gospodarcze Polski i Chin  Z pewnością należy stwierdzić, że relacje gospodarcze pomiędzy Polską a Chinami są coraz lepsze. Polska staje się państwem rozpoznawalnym w Chinach. Przyczyniła się do tego bardzo dobrze...