Abstrakt
I. Wprowadzenie Motywem powstania niniejszego artykułu było wprowadzenie do polskiego prawa nowych regulacji w zakresie rozwiązywania na drodze pozasądowej spraw dotyczących tzw. błędów lekarskich. Zmiany te dotyczą w szczególności utworzenia od 1.1.2012 r. wojewódzkich komisji ds. orzekania o zdarzeniach medycznych1, a także przyjęcia nowego rozwiązania w ustawie o izbach lekarskich2 wprowadzającego możliwość stosowania mediacji w postępowaniach dyscyplinarnych przeciwko lekarzom. Regulacje te świadczą o tym, że polski ustawodawca widzi potrzebę zasadniczych zmian w zakresie podejścia do sporów związanych z błędami lekarskimi. Chociaż w sprawach z zakresu odpowiedzialności cywilnej lekarzy i szpitali mediacje można stosować od dłuższego czasu, w szczególności na podstawie nowelizacji Kodeksu postępowania cywilnego z 2005 r.3, wykorzystanie tych przepisów w praktyce było do tej pory niewielkie. Celem autorów artykułu jest wykazanie, że wobec złożonych problemów związanych z rozstrzyganiem spraw o błędy lekarskie mediacja stanowi atrakcyjną alternatywę dla obecnego modelu ich regulowania. Pomimo iż stosowania mediacji nie przewidziano w nowych przepisach dotyczących wojewódzkich komisji ds. orzekania o zdarzeniach43medycznych4 (co należy ocenić krytycznie5), potencjalny zakres jej wykorzystania i związane z nią korzyści są znacznie szersze, niż zdawałoby się wynikać z ustawy. Mediacja może i powinna odgrywać istotną rolę w znacznej części spraw dotyczących naruszeń praw pacjentów z udziałem osób wykonujących zawody medyczne oraz podmiotów udzielających świadczenia zdrowotne6. Artykuł będzie próbą wykazania, że ze względu na zmieniające się w szybkim tempie metody leczenia, świadomość obywateli – pacjentów, a także charakter relacji między pacjentem a lekarzem, konieczne jest nowe spojrzenie na te stosunki, uwzględniające stosowanie nowoczesnych metod rozwiązywania konfliktów, przynoszących korzyści zarówno indywidualne, jak i w wymiarze społecznym. Ze względu na obszerny zakres tematyczny pracy autorzy ograniczą się do przedstawienia wybranych poglądów na temat problemów prawnych występujących w dziedzinie odpowiedzialności lekarzy i szpitali, istotnych z punktu widzenia stosowania mediacji, w pozostałym zakresie odsyłając czytelnika do bogatej literatury z zakresu prawa medycznego.II. Złożony charakter problematyki błędów lekarskich1. Uwagi ogólne Medycyna to jedna z dziedzin życia, w których występuje wyjątkowo dynamiczny postęp. W porównaniu z początkiem lat 90. ubiegłego stulecia Polacy i Polki żyją obecnie średnio o 5 lat dłużej. Cofając się o dwa pokolenia wstecz, długość życia w ujęciu statystycznym wzrosła aż o niemal dwadzieścia lat7. Z jednej strony, pojawiają się nowe, coraz skuteczniejsze metody diagnozowania, leczenia i utrzymywania chorych przy życiu, z drugiej zaś, tak szybki postęp powoduje, że relacje pacjent–lekarz zmieniają się i nabierają innego charakteru. Oczekiwania w stosunku do lekarzy i szpitali oraz procedur medycznych są coraz większe, szczególnie w odniesieniu do efektów, jakie mają przynosić. To, co kiedyś44było niemożliwe w medycynie, obecnie jest na porządku dziennym. W konsekwencji nasze oczekiwania wobec umiejętności lekarzy również szybko rosną8. Pokładamy wielkie nadzieje w nowych metodach leczenia i coraz trudniej przychodzi nam zaakceptowanie faktu, że wykorzystanie nawet najnowocześniejszych badań i metod terapii może nie przynieść oczekiwanego rezultatu. Takie nastawienie powoduje, że prawo do „leczenia” jest często mylone z „byciem wyleczonym”9. W konsekwencji pojawia się coraz więcej skarg na działanie lekarzy, uzasadnianych chociażby tym, że według pacjentów lekarze nie zastosowali nowoczesnych metod badań i terapii10. Współcześnie szybkim zmianom podlegają także warunki wykonywania zawodu lekarza. Zjawiskiem dość powszechnym jest oparcie relacji pacjent–lekarz w przeważającej mierze na zasadach kontraktowych, a w coraz mniejszym stopniu na tradycyjnej zasadzie zaufania11. „Kontraktowe” podejście do usług medycznych powoduje, że „stają się one czystym towarem”12. W konsekwencji pacjenci uzależniają wyniki leczenia wyłącznie od profesjonalizmu i doświadczenia zawodowego lekarzy, zastosowania właściwych metod leczenia czy odpowiedniej aparatury, coraz częściej zapominając o naturalnych procesach biologicznych13. Kolejnym elementem wpływającym na zmianę relacji pacjent–lekarz jest odejście od paternalizmu, polegającego na przyzwoleniu na szeroką ingerencję w sprawy pacjenta14. Ta zmiana wynika z większej świadomości i wiedzy obywateli o swoich prawach indywidualnych, z lepszej dostępności źródeł informacji na temat określonych problemów medycznych, a także z dążenia do zapewnienia osobistej autonomii, m.in. w takich sferach, jak własne zdrowie i życie. Pacjenci chcą być w relacjach z lekarzami traktowani po partnersku. Oznacza to nie tylko możliwość wyrażenia zgody na podjęcie wobec nich określonej metody leczenia, ale także otrzymanie pełnej informacji na jej temat oraz partycypowanie w podejmowaniu decyzji o jej wyborze15. Rozwój techniki w medycynie spowodował jeszcze jedno zjawisko wpływające na liczbę spraw dotyczących błędów lekarskich. Lekarze coraz bardziej polegają nie tyle na swoich umiejętnościach i doświadczeniu oraz uważnej obserwacji chorego, ile na wskazaniach aparatury medycznej. Zdarza się, że ufają jej zbyt bezkrytycznie16. Do tych problemów,45które wynikają z ogólnych tendencji rozwoju medycyny na świecie, dochodzą dodatkowo specyficzne zagadnienia i rozwiązania systemowe w służbie zdrowia, które są dość powszechnie krytykowane w naszym kraju. Istnieje wiele przyczyn, dla których mediacja może znajdować i coraz częściej znajduje szerokie zastosowanie w sprawach dotyczących błędów lekarskich. Decyduje o tym przede wszystkim ich złożony charakter, zarówno w aspekcie psychologicznym, jak i prawnym. Ze strony pacjentów i ich rodzin występują silne emocje związane z zagrożeniem lub utratą zdrowia czy nawet życia. Ze strony lekarzy z kolei ważne są kwestie dotyczące reputacji i etyki zawodowej. Jej istota została ujęta w przysiędze Hipokratesa określanej jako „najpiękniejszy dokument mówiący o humanizmie medycyny, jaki pozostawił nam świat starożytny”17. Towarzyszące konfliktom emocje powodują, że ich uczestnicy działają nieracjonalnie. Jeżeli dochodzi do postępowania sądowego, jego natura i charakter nie sprzyjają ani otwartej rozmowie między stronami o tym, co się wydarzyło, ani rozwiązaniom wykraczającym poza utarte schematy. Specyfika sporów pacjent–lekarz polega również na dużym stopniu ich prawnego skomplikowania, zarówno w sferze prawa materialnego, jak i formalnego. Ochrony życia i zdrowia dotyczą normy prawne o zróżnicowanym charakterze, w szczególności art. 38 i 39 oraz art. 69 Konstytucji RP18, art. 6 i in. ustawy z 6.11.2008 r. o prawach pacjenta i Rzeczniku Praw Pacjenta19 (dalej: ustawa o prawach pacjenta), art. 30 i n. ustawy z 5.12.1996 r. o zawodach lekarza i lekarza dentysty20, art. 7 i n. ustawy z 30.8.1991 r. o zakładach opieki zdrowotnej21, przepisy ustawy z 27.8.2004 r. o świadczeniach opieki zdrowotnej finansowanych ze środków publicznych22, art. 444 i n. KC, przepisy Rozdziału XIX KK – Przestępstwa przeciwko życiu i zdrowiu, czy wreszcie przepisy ustawy z 19.8.1994 r. o ochronie zdrowia psychicznego23. Postępowania w sprawach dotyczących ochrony życia i zdrowia są na ogół skomplikowane również od strony formalnej. Ich rozstrzygnięcie wymaga zwykle wiedzy specjalnej i rozbudowanego postępowania dowodowego. W rezultacie, postępowania te stają się często46kosztowne i długotrwałe. Jak wynika z uzasadnienia rządowego projektu nowelizacji ustawy o prawach pacjenta, sprawy dotyczące błędów medycznych trwają w sądach średnio co najmniej 4 lata (przy założeniu, że podlegają rozpatrzeniu w postępowaniu dwuinstancyjnym, bez przekazania do ponownego rozpatrzenia oraz skarg kasacyjnych), nierzadko jednak zdarza się, że trwają znacznie dłużej – nawet do 10 lat24. Dodatkowo, instytucje prawne dotyczące dziedziny ochrony zdrowia są kształtowane od czasu przemian ustrojowych dość intensywnie przez orzecznictwo sądowe. Pod wieloma względami jest ono niejednolite. Jako przykład rozbieżności występujących w praktyce sądowej wskazuje się m.in....