Abstrakt
Wprowadzenie Celem artykułu jest wykazanie, że przepisy o charakterze materialnym regulujące prawa i obowiązki stron kontraktu typu FIDIC rozciągają się także na obowiązki wyczerpania procedury rozwiązywania sporów przed rozpoczęciem arbitrażu. W przeciwieństwie do „umowy o roboty budowlane”, regulowanej przepisami Kodeksu cywilnego, kontrakty FIDIC zawierają wewnętrzną procedurę, jaką strony powinny wyczerpać w celu dochodzenia swoich roszczeń, zanim zdecydują się na arbitraż. Do takich czynności należą: powiadomienie Inżyniera Kontraktu, dokonane przez niego „Określenie”, wniesienie sporu do Komisji Rozjemstwa Sporów oraz ewentualne wnoszenie zastrzeżeń. Poniższa analiza dotyczy w szczególności rozwiązań zaproponowanych w FIDIC „Czerwona Książka”, ale aktualna pozostaje również w stosunku do pozostałych Warunków Kontraktowych FIDIC. Kontrakty FIDIC cechują się: (1) wysoką precyzją opisu obowiązków stron, (2) wartością kontraktu, najwyższą w tej grupie umów, (3) stronami, którymi są: z jednej strony – podmioty publiczne, z drugiej – korporacje budowlane o złożonej strukturze wewnętrznej. Stąd też rozwiązywanie sporów w klasycznej formule wydaje się być bardzo skomplikowane i nieprzejrzyste, co więcej wiedza sędziego często jest niewystarczająca dla oceny sporu, a posiłkowanie się opinią biegłego stanowi faktyczne przeniesienie na niego rozstrzygnięcia sporu. Natomiast jeżeli strony zawarły kontrakt „na bazie” FIDIC, oznacza to, że zgodziły się nie tylko na wszystkie obowiązki, które wzajemnie miały sobie świadczyć, ale na to, że dopóki nie wyczerpią procedury rozwiązania sporu kontraktowego, spór taki nie osiągnie zdatności arbitrażowej, a co za tym idzie – nie będzie mógł być przedmiotem postępowania przed sądem...