Mała ustawa reprywatyzacyjna trafia do TK

A A A

Podczas ostatnich dni swojego urzędowania Prezydent Bronisław Komorowski skierował do Trybunału Konstytucyjnego ustawę z 25.6.2015 r. o zmianie ustawy o gospodarce nieruchomościami oraz ustawy Kodeks rodzinny i opiekuńczy (czyli tzw. małą ustawę reprywatyzacyjną).

 

Z takim wnioskiem do Prezydenta zwróciło się stowarzyszenie „Dekretowiec”. Zdaniem Komorowskiego ustawa ta znacznie zmienia możliwości dochodzenia roszczeń z tytułu zawłaszczenia nieruchomości, które miało miejsce na mocy dekretu z 1945 r. i niesłusznie uprzywilejowuje Skarb Państwa w prawie pierwokupu. Prezydent dostrzegł, że spore przepisy mogą skutkować znacznym ograniczeniem praw byłych właścicieli nieruchomości. Wśród argumentów, które mogłyby przeważyć o odmowie prawa do zwrotu majątku znalazły się bowiem: przeznaczenie lub wykorzystywanie nieruchomości na cele publiczne, a także sprzedaż lub oddanie w wieczyste użytkowanie na rzecz osób trzecich. Zastrzeżenia Prezydenta wzbudziły również przepisy, w myśl których w przypadku braku możliwości odnalezienia pierwotnego właściciela, na skutek braku jego zgłoszenia się lub zgłoszenia jego bliskich w ciągu 6 miesięcy, takie postępowanie jest kończone. Podobnym rezultatem ma być zamknięte postępowanie, jeśli pomimo zgłoszenia się były właściciel lub jego spadkobiercy nie udowodnią swych praw w ciągu kolejnych 3 miesięcy. Co więcej, zakończenie sprawy ze skutkiem negatywnym dla byłych posiadaczy odbywało by się bez żadnej rekompensaty.

Na niezgodność powyższych zapisów z Konstytucją zwracali już wcześniej uwagę także niektórzy parlamentarzyści. Wszyscy zgodnie podkreślali, że prawa majątkowe podlegają równej ochronie prawnej. Dlatego też we wniosku skierowanym do Trybunału znalazł się zapis: „ustawodawca nie tylko ma stanowić regulacje prawne w sposób zapewniający ochronę praw majątkowych, lecz również powstrzymywać się od przyjmowania regulacji, które te prawa mogłyby pozbawiać ochrony lub też je ograniczać”.

Kwestionowanie małej ustawy reprywatyzacyjnej nie jest po myśli stołecznego ratusza. Warszawscy urzędnicy stoją na stanowisku, że brak przedmiotowych przepisów będzie miało ogromny wpływ na możliwości prowadzenia różnych inwestycji w mieście.

Ocena artykułu:
Oceniono 0 razy
Oceniłeś już ten artykuł.
Artykuł został oceniony.
Podziel się ze znajomymi
Artykuł:
Mała ustawa reprywatyzacyjna trafia do TK
Do:
Od:
Wiadomość:
Zaloguj się lub zarejestruj, aby dodać komentarz.
 
Wyrok V CSK 283/10
Obliczanie terminu przedawnienia roszczenia o zachowek
Zamów
 

Prenumerata

Moduł tematyczny