W prawomocnym wyroku z 7.12.2012 r. (II FSK 2407/12) NSA orzekł w sprawie podatków od nieruchomości położonych przy rezerwacie przyrody. Sąd rozpatrywał przypadek spółki zajmującej się wydobyciem torfu, w której posiadaniu znajdowało się nie tylko torfowisko, ale również pas ochronny rezerwatu przyrody. Wójt gminy, na terenie której funkcjonowała firma w 2007 r. naliczył jej ponad 800 000 zł podatku od nieruchomości dzierżawionych od Skarbu Państwa, uznając, że zaniżyła ona kwotę należności od strefy ochronnej graniczącej z rezerwatem. Spółka nie zgadzała się z takim osądem twierdząc, że w jej przypadku kwota podatku powinna być naliczana według niższej stawki, właściwej dla gruntów niezajętych na prowadzenie działalności gospodarczej. Według decyzji koncesyjnej na prowadzenie określonej działalności, wydanej przez wojewodę, strefa ochronna w postaci pasa o szerokości 100 m została bowiem wyłączona z eksploatacji.
Władze gminy twierdziły jednak, iż fakt że firma nie wydobywa torfu na terenie tej strefy nie jest jednoznaczny z zakazem wykonywania jakiejkolwiek działalności gospodarczej w tym obszarze. Do opinii Wójta przychyliło się Samorządowe Kolegium Odwoławcze. Uznając, że strefa ochronna powinna zostać opodatkowana według wyższej stawki, argumentowało, że spółka mogła wykorzystywać wskazany obszar np. na przechowywanie torfu.
Firma złożyła skargę do sądu, jednak WSA w Olsztynie rozpatrzył ją negatywnie. Dopiero NSA przychyliło się do opinii spółki. Organ ten uchylił poprzedni wyrok wskazując, że niewłaściwe jest postępowanie organów, które bez dowodów przyjmują, iż grunt wyłączony z działalności wydobywczej mógł być przez spółkę wykorzystany np. do składowania odpadów.
Źródło: Dziennik Gazeta Prawna