Akt delegowania sędziego przez Ministra Sprawiedliwości do innego sądu na czas określony nie dłuższy niż 2 lata musi wskazywać początkową i końcową datę delegacji. Delegowanie sędziego w oparciu o art. 77 § 1 ustawy z 27.7.2001 r. – Prawo o ustroju sądów powszechnych (t. jedn.: Dz.U. z 2020 r. poz. 2072; dalej jako: PrUSP) do orzekania w innym sądzie na „czas pełnienia funkcji” prezesa albo wiceprezesa sądu powszechnego nie wywołuje skutków prawnych. W konsekwencji orzeczenia wydane z udziałem nieprawidłowo delegowanego sędziego obarczone są bezwzględnym powodem uchylenia orzeczenia z art. 439 § 1 pkt 2 KPK – wynika z postanowienia Sądu Najwyższego.
Pytanie prawne
Prezes Sądu Najwyższego kierujący pracą Izby Karnej wystąpił z wnioskiem o rozstrzygnięcie przez skład 7 sędziów SN: „Czy akt delegowania sędziego, powołujący w podstawie jego wydania art. 77 § 1 pkt 1 PrUSP, określający czas trwania delegacji sędziego do innego sądu przez odwołanie się do czasu pełnienia przez niego funkcji organu administracji sądowej w innym sądzie (prezes sądu, wiceprezes sądu) powoduje, że udzielenie delegacji było bezskuteczne, a sąd, w składzie którego orzekał taki sędzia, był nienależycie obsadzony, czy też akt taki jest skuteczny przy ustaleniu, że delegowanie do innego sądu nastąpiło na okres 2 lat, a orzekanie przez takiego sędziego w sądzie, do którego został delegowany nie stanowi okoliczności wskazanej w art. 439 § 1 pkt 2 KPK?”.
W uzasadnieniu wniosku podkreślono, że orzecznictwo SN jest jednolite co do tego, że Minister Sprawiedliwości nie ma prawa do delegowania sędziego „na czas pełnienia funkcji prezesa sądu”, a akt delegacji wydany przy użyciu takiego określenia czasu jej trwania jest nieprawidłowy. Rozbieżności dotyczą natomiast oceny skutków takiego naruszenia, a ich rozstrzygnięcie ma kluczowe znaczenie dla pewności obrotu prawnego i funkcjonujących w nim orzeczeń wydanych z udziałem sędziów delegowanych w ten sposób. Jest to istotne nie tylko z punktu widzenia kontroli poza granicami zaskarżenia i podniesionych zarzutów dokonywanej w ramach postępowania odwoławczego albo kasacyjnego (art. 439 § 1, art. 536 KPK), ale również ze względu na podstawę wznowieniową wskazaną w art. 542 § 3 KPK.
W orzecznictwie dominuje pogląd, że sąd orzekający z udziałem sędziego delegowanego przez Ministra Sprawiedliwości na czas określony, z użyciem formuły „na czas pełnienia funkcji” organu administracji sądowej, jest nienależycie obsadzony w rozumieniu art. 439 § 1 pkt 2 KPK. Ponieważ taka delegacja nie ma podstaw w polskim systemie prawnym to nie wywołuje skutków prawnych (zob. wyrok SN z 30.3.2022 r., III KK 11/22, Legalis; wyrok SN z 23.2.2022 r., II KO 96/21, Legalis; wyrok SN z 16.9.2021 r., IV KK 256/21, Legalis). Drugie stanowisko opiera się na założeniu, że choć sam akt delegowania sędziego do sądu wyższego rzędu jest wadliwy, gdyż nie jest przewidziany przez przepisy PrUSP, to jednak taką delegację należy traktować jako delegację na czas określony, czyli maksymalnie dwuletni (zob. postanowienie SN z 9.3.2022 r., III KO 1/22, Legalis; postanowienie SN z 16.12.2021 r., IV KO 109/21, Legalis; zarządzenie z 20.10.2021 r., II KO 58/21, niepubl.).
Stanowisko SN
Sąd Najwyższy odmówił podjęcia uchwały wyjaśniając, że możliwość wystąpienia z abstrakcyjnym pytaniem prawnym zależy od wystąpienia rozbieżności w orzeczeniach SN, którymi w świetle KPK są wyroki i postanowienia. W uzasadnieniu postanowienia stwierdzono, że orzeczeniem SN nie jest zarządzenie z 20.10.2021 r., które zostało wydane przez sędziego SN, a nie przez SN. Brak jest również podstaw do stwierdzenia rozbieżności w orzecznictwie SN z uwagi na dwa postanowienia, w których zaprezentowano drugi ze wskazanych poglądów. Zostały one bowiem wydane w składach trzyosobowych przez osoby powołane na urząd sędziego SN na wniosek Krajowej Rady Sądownictwa ukształtowanej w trybie określonym przepisami ustawy z 8.12.2017 r. o zmianie ustawy o Krajowej Radzie Sądownictwa oraz niektórych innych ustaw (Dz.U. z 2018 r. poz. 3). W świetle uchwały składu połączonych Izb SN: Cywilnej, Karnej oraz Pracy i Ubezpieczeń Społecznych z 23.1.2020 r., BSA I4110-1/20, Legalis, nienależyta obsada sądu w rozumieniu art. 439 § 1 pkt 2 KPK, zachodzi także wtedy, gdy w składzie sądu bierze udział osoba powołana na urząd sędziego SN we wskazanym powyżej trybie. Uchwała ta uzyskała moc zasady prawnej i wiąże każdy skład SN. W rezultacie SN stwierdził, że nie może odnieść się do orzeczeń dotkniętych bezwzględną przyczyną odwoławczą z art. 439 § 1 pkt 2 KPK, ze względu na nienależytą obsadę sądu wydającego wymienione wyżej postanowienia.
Jednocześnie z uwagi na znaczenie przedstawionego zagadnienia prawnego SN wyjaśnił, że instytucja delegowania sędziego przez Ministra Sprawiedliwości lub prezesa sądu stanowi czasowe odstępstwo od prawnej zasady związania sędziego z miejscem służbowym jego urzędowania i sprawowania władzy sądowniczej. Delegowanie sędziego do pełnienia obowiązków poza jego siedzibą ma charakter wyjątkowy w świetle konstytucyjnych gwarancji niezawisłości sędziowskiej, dlatego przepisy normujące tę instytucję muszą być, jako ingerujące w zakres władzy sądowniczej, interpretowane ściśle, a nawet zwężająco (zob. uchwała SN z 26.9.2002 r., I KZP 28/02, Legalis). Odwołując się do wykładni językowej SN wskazał, że użyty w art. 77 § 1 PrUSP termin „czas określony” oznacza niezbędność wskazania przez uprawniony organ daty (dnia, miesiąca, roku) rozpoczynającej i kończącej piastowanie przez sędziego obowiązków, do pełnienia których został oddelegowany. Czym innym jest delegacja udzielona na „czas określony”, a czym innym delegacja „na czas pełnienia określonej funkcji”, przy czym ten ostatni rodzaj delegacji nie jest znany polskiemu prawu kształtującemu ustrój sądów powszechnych. W rezultacie nie ma żadnych podstaw do uznania, że delegacja udzielona na czas pełnienia funkcji prezesa rodzi skutki prawne przez pierwsze 2 lata od jej udzielenia. Należy też pamiętać o tym, że do odwołania z funkcji prezesa może dojść w każdym czasie, a więc i przed upływem wskazanego w art. 77 § 1 pkt 1 PrUSP dwuletniego terminu.
Sąd Najwyższy podkreślił, że zgodnie z art. 6 ust. 1 Konwencji o ochronie praw człowieka i podstawowych wolności (Dz.U. z 1993 r. Nr 61 poz. 284; dalej jako: EKPCz), każdy ma prawo do sprawiedliwego i publicznego rozpatrzenia jego sprawy w rozsądnym terminie przez niezawisły i bezstronny sąd ustanowiony ustawą. Jeżeli zatem sąd nie posiada kompetencji do sądzenia oskarżonego zgodnie z prawem krajowym, nie jest „sądem ustanowionym ustawą” w rozumieniu art. 6 ust. 1 EKPCz. Wyrażenie „ustanowiony ustawą” obejmuje nie tylko podstawę prawną istnienia „sądu” jako takiego, ale także składu orzekającego w poszczególnych sprawach (zob. wyrok ETPCz z 25.10.2021 r., Richert przeciwko Polsce, skarga nr 54809/07). Sąd Najwyższy stwierdził, że w tym kontekście podstawowym wymogiem zapewnienia oskarżonemu „prawo do sądu właściwego” w rozumieniu art. 6 EKPCz jest prawidłowość delegowania sędziego do orzekania pod względem formalnym i jego zgodność z wymogami ustawowymi. W konsekwencji SN stwierdził, że orzeczenia wydane z udziałem nieprawidłowo delegowanego sędziego na „czas pełnienia funkcji” prezesa albo wiceprezesa sądu powszechnego obarczone są bezwzględnym powodem uchylenia orzeczenia z art. 439 § 1 pkt 2 KPK z uwagi na nienależytą obsadę sądu, także wówczas, gdy wydane zostały w ciągu 2 lat od początku biegu delegacji.
Postanowienie SN(7) z 14.9.2022 r., I KZP 10/22