Przedmiotem opodatkowania podatkiem od nieruchomości jest budynek, czyli obiekt budowlany trwale związany z gruntem, wydzielony z przestrzeni za pomocą przegród budowlanych, posiadający fundamenty i dach wraz z instalacjami i urządzeniami technicznymi. Istniejące w budynku instalacje gazowe, elektroenergetyczne, wodociągowe, telekomunikacyjne, kanalizacyjne stanowią zatem część budynku jako obiektu budowlanego, a nie część sieci (budowli), do której muszą być (aby działać) przyłączone.
Wyrok NSA z 10.10.2013 r., II FSK 2498/11
Komentowany wyrok zapadł w sprawie indywidualnej interpretacji podatkowej. Spółka była właścicielem instalacji technicznych ujętych w ewidencji środków trwałych jako: sieci sprężonego powietrza, sieć gazowa, sieć ciekłego azotu, sieć elektryczna oraz sieć komputerowa. Przedmiotowe obiekty znajdowały się wewnątrz budynków (którymi były hale produkcyjne, magazyny, budynki administracyjne), a częściowo na zewnątrz tych budynków. Zarówno część wewnętrzna danej sieci, jak i część zewnętrzna była przypisana do jednego numeru ewidencyjnego środka trwałego, którego wartość stanowiła podstawę do naliczania podatku od nieruchomości (sieci te były przez spółkę opodatkowywane w całości jako budowle). Dodatkowo we wniosku o wydanie interpretacji spółka podała, iż sieci techniczne zapewniają możliwość użytkowania budynków zgodnie z ich przeznaczeniem. Spółka zwróciła się do organu podatkowego z dwoma pytaniami:
1) czy zasadne jest w przedmiotowym stanie faktycznym deklarowanie i wpłacanie podatku od nieruchomości od sieci technologicznych i kanałów znajdujących się wewnątrz budynków,
2) w jaki sposób podzielić wartość przedmiotowych sieci na potrzeby podatku od nieruchomości na część znajdującą się wewnątrz budynku i na część znajdującą się na zewnątrz budynku.
We wniosku spółka stanęła na stanowisku, że wymienionych we wniosku sieci i kanałów technicznych znajdujących się wewnątrz budynków, które stanowią ich wyposażenie, nadając im cechy użyteczności, nie należy opodatkowywać podatkiem od nieruchomości jako budowli. Tworzą one bowiem w całości przedmiot opodatkowania, jakim jest budynek wraz z instalacjami i urządzeniami technicznymi. Równocześnie spółka stwierdziła, iż podstawą opodatkowania pozostałej części sieci (tj. tych fragmentów, które nie znajdują się w budynkach) powinna być ich wartość rynkowa na dzień powstania obowiązku podatkowego. Wartość ta może być również określona przez samą spółkę.
Organ podatkowy nie zgodził się ze stanowiskiem spółki. W wydanej interpretacji stanął on na stanowisku, iż wymienione we wniosku sieci techniczne stanowią w całości budowle, które powinny być opodatkowane podatkiem od nieruchomości bez względu na fakt, że w części znajdują się one wewnątrz budynków.
Spółka złożyła skargę do WSA, który przyznał rację spółce i uchylił przedmiotową interpretację indywidualną. Organ podatkowy nie zgodził się jednak z takim stanowiskiem WSA i złożył skargę kasacyjną do NSA, który w komentowanym wyroku w pełni podzielił stanowisko spółki zaprezentowane we wniosku i tym samym oddalił skargę kasacyjną. Uzasadniając wyrok, NSA stwierdził, że instalacje (lub ich części, które znajdują się wewnątrz budynków) stanowią na potrzeby podatku od nieruchomości jeden przedmiot opodatkowania razem z budynkiem, a obiekt taki powinien być opodatkowany wg zasad przewidzianych dla budynku, tj. według jego powierzchni użytkowej.
Komentarz
W przedmiotowej sprawie NSA przedstawił jasno swoje stanowisko na temat bardzo powszechnego w praktyce problemu opodatkowania sieci, które znajdują się częściowo (a czasem w całości) wewnątrz budynków. Sąd stwierdził, iż sieci i urządzenia, które znajdują się wewnątrz budynku, nie mogą stanowić samodzielnego przedmiotu opodatkowania podatkiem od nieruchomości. Ze stanowiskiem takim należy się w pełni zgodzić.
Problem opodatkowywania przez organy podatkowe budowli w budynkach jest bardzo częsty i wynika on przede wszystkim z niejasnej definicji budowli na gruncie tego podatku. Niemniej NSA w przedmiotowym wyroku wskazał bardzo konkretnie, na gruncie analizy definicji zarówno budynku, jak i budowli, że nie można opodatkowywać jako budowli sieci znajdującej się wewnątrz budynku. Równocześnie NSA wskazał, iż punktem granicznym pomiędzy instalacją (siecią) budynku a instalacją, która powinna już stanowić budowlę na gruncie podatku od nieruchomości, będzie przyłącze, które generalnie znajduje się poza obrębem budynku.
Uzasadnienie przedmiotowego wyroku zawiera jednak jeszcze jedną bardzo istotną tezę. Naczelny Sąd Administracyjny dokonując analizy definicji budowli na gruncie podatku od nieruchomości, nawiązał do wyroku Trybunału Konstytucyjnego z 13.9.2011 r. (P 33/10) i stanowczo stwierdził, że z uwagi na standardy konstytucyjne przedmiotem opodatkowania mogą być tylko obiekty wymienione w art. 3 pkt 3 Prawa budowlanego lub pozostałych przepisach tej ustawy albo w załączniku do niej. Oznacza to, że z desygnatów pojęcia budowla na gruncie podatku od nieruchomości należy wykluczyć takie obiekty, które nie zostały tam wprost wymienione, a są jedynie do takich obiektów podobne. W tym zakresie orzeczenie to jest o tyle istotne, że NSA w poprzednich wyrokach nie zawsze zgadzał się z taką tezą.
Powyższe dwie zasady, które zostały podane w uzasadnieniu wyroku NSA, są niezwykle istotne dla podatników, gdyż pozwalają precyzyjnie określić przedmioty opodatkowania podatkiem od nieruchomości. Jeżeli zasady te będą również szerzej stosowane przez organy podatkowe, pewność podatników co do prawidłowości ich rozliczeń w ramach tego podatku znacząco wzrośnie.
Opracowanie i komentarz: Przemysław Włodarczyk,
starszy konsultant
Komentarze przygotowali eksperci z PwC | ![]() |